Pietras_Stinger napisał(a):No toście namieszali ludziom w głowie
Aż mi się słabo robi...
Kto co namieszał...bardzo ciekawa dysputa...
Pietras_Stinger napisał(a): Powiesz W4 co ja za głupoty opowiadam że w "polu". No dobra jest przysypany, w jakimś lasku sobie siedzi, krzaczek na nim rośnie, ale łatwo da się go obejść/objechać. No i to jest mankament. Jeden szybki ruch wojsk niemieckich, zajście od tyłu i bunkier jest bezużyteczny.
Nie ,zrobie ci na złość i nie powiem tak.
Masz racje ,ale w tym zdaniu sam sobie zaprzeczyłes.
Bunkier jest dobrym zabezpieczeniem dla obsługi broni w nim znajdujacej sie , potrafi ugryść wroga ,ktory w rejon jego działani sie dostanie...
Prawda jest taka ,bunkier _ obiekt militarny ,jak by nie patrzeć jest celem doś ciężkim do bezposredniej walki z nim_ ale jak to tutaj zostało powiedziane -aldek nas prubuje do tego przekonać -chociaz my to wiemy ,jest obiektem stacjonarnym ,o niklym, zasiegu działania....
Czyli bunkier nie dosiegnie wroga ,jesli on sam nie przemieści się w rejon jego dzialania /ostrzału....
Tak więc bunkry,schrony i inne instalacje
**obronne były budowane tam ,gdzie najprawdopodobnie sie mozna wroga spodziewać. Jak sama nazwa wskazuje ...instalacje obronne ,czyli mialy czegoś bronić ,zabezpieczać ,utrudniać przedostania się wroga w region jakiegoś obiektu militarnego ,np. fabryka broni ,prochu ,amunicjii ,albo most czy jak to też Pietra potwierdził :bród na rzece ,przełęcz górska, albo jakaś główna arteria drogowa czy kolejowa....
Proste założenie ,jak juz ma jakaś jednostka bojowa czekac na wroga ,ktory sie najprawdopodobnie zjawi ,i ma za zadanie obrone jakiegoś odcinka terenu...to niech lepiej bedzie okopana,zabunkrowana ,w totalnej defensywie.
Naprzykład takie zadanie mial spełniac masyw Monte Cassino ,obwarowasny,za szańcowany ,zabunkrowany ,mial nie dopuszczać wojska allianckie do Rzymu ,i naprawde jak historia wskazuje byl to ciężki orzech do zgryzienia ,pomimo dostepnego sprzetu :Artylerii ,czołgów ,lotnictwa....czyli spełniało to swoje podstawowe zadanie: obrona jakiegoś odcinka ziemi przed wrogiem.
Kolejne zastosowanie bunkra/schronu ,moze być dla zamieszczenia w nim jakiejś instalacji ,i ochrona jej przed np. lotnictwem.
Oczywiście wiadomo ,że to jest obiekt jak każdy inny zniszczalny ,tylko ze wiecej zachodu i środków by takie coś zniszczyć...
Kolejny przykład...wielkie schrony dla :"Balistycznych Rakiet V2" ,wielkie bunkry ,ściany o gróbośi paru metrów ,z twardego ,dodatkowo wzmacnianego żelbetu ,strop tak gróby i ciężki ,że go po wyschnięciu podnoszono potęznymi hydraulicznymi podnośnikami i dopiero podbudowywano pod niego ściany....wszelkie naloty bombowe tylko powodowały odpryski na na powiezchni stropu ,a wewnatrz ,fabryka silników ,destylarnio-rafineria paliwa lotniczego , montarzownia ,i platwormy startowe..... kompleks tak twardy ,nie ruszały go nawet bezzałogowe przerobione B-12 ,wypelnione po brzegi materiałami wybuchowymi o wadze 12.5 tony....... obiekt prawie nie do zdarcia.
Ale wystarczyła jedna bomba : "Grand Slam" cięższa od "Tallboya" miała wage 10 955 kg. [Tallboy 5430 kg] najcięzsze bomby lotnicze w czasie II wojny światowej ...uderzenie w strop tej bomby nie wyrządziło mu żadnych szkód...ale energia kinetyczna była taka ,że strop przetrwał ,ale jedna ze ścian go trzymających pękła....i wystarczyło kolejne bombardowanie by instalacja się poprostu zawaliła.
Ale te instalacje na terenie Francji napsuły krwi Angielskim Lotnikom.
Kolejny motyw : Instalacje do prototypowych dział balistycznych V3 -bylo to działo kalibru 150mmm ,długość lufy wynosiła coś koło 130 metrów ,było budowane na stałe w szybach betonowych ,i ustawiane pod niewielkim kontem w celu ostrzału Londynu...schron dla 5 takich dział ,był budowany we Francji [miejscowość Mimoyesques czy jakos tak to leciało] -był zbudowany pod ziemią ,a dokładniej wydrążony w wapiennych skałach ,na powieżchni jedynie wystawały kopuły betonowe ,chroniace wylot lufy .
No instalacja nie do ruszenia .by sie wydawalo ,bo co tu bombardowac ,jak nic na powieżchni nie ma....ale jednak ,upadek na skały któregoś z rzedu "Tallboy'a" spowodowało taki wstrząs że zaczeły się zawalać podziemmne tunele których sciany nie były jeszcze zabezpieczone.
Taki kompleks mial sie składać z 25dział ktore miały ostrzeliwać Londyn z czestotliwościa 600 pocisków na dobe...
Zwiadowcze samoloty RAF'u poznały że sie tam coś szykuje ,tylko po pętlach torów kolejowych ,doworzacych materiały...... i w tych przypadkach takie bylo zastosowanie schronów ,co prawda na najpotężniejszy bunkier znalazła się i bomba niszczaca go.