Sądzę, ze gadka typu...
"Niestety ten mit do dzisiaj jest popularny o atakach konnicy z szablami na czołgi i jest synonimem głupoty i zaślepienia"
jest nie na miejscu. Myślę, że taka szarża ma charakter symboliczny. Nie ważne czy była na czołgi czy na gniazda karabinów maszynowych. Pokazuje odwagę, patriotyzm i poświęcenie polskich Ułanów i Polaków. Oczywiste było, że Polska nie obroni się przed najazdem Niemców a później Rosjanów, a jednak Polacy walczyli nie tak jak inne narody poddawały się gdy pierwszy żołnierz zginął (jak się nie mylę było tak w Dani). Szarża w latach 40 to powód do dumy... z pewnością słuch takich bohaterskich wydarzeń dawała ukojenie sercom Polaków a nie wstyd czy głupote...
Jeśli chodzi o polską kawalerię to była główną siła Polaków przez długie wieki...
W wiekach od XV PO XVI I XVII odnosiła wielkie sukcesy i była najważniejsza... na zachodzi kawaleria odgrywała rolę drugorzędną...
Wspomniania husaria jest uważana za jedną z najlepszych formacji konnych... Wieść o wielkich zwycięstwach polskiej kawalerii roznosiła się po dworach całej Europy... nie chce mi się tu zaciągać historycznych notatek ale z całą pewnością mogę tak powiedzieć bo sam je czytałem...
Ale nasuwa mi się tu jedna myśl gdy jeden z hetnanów chyba hiszpańskich opowiadał taktykę jaką zastosował by na huasrię...
Efekt by był taki, że jego wojska zostałyby zmasakrowane...
Chciał powstrzymać szarżę strzelcami w ówczesnym czasie podstawowa jednostka na zachodzie... nie będe pisał dlaczego strzelcy zostaliby zmasakrowani bo to dość długie wytłumaczenie...
Nie muszę chyba podawać sukcesów husarii.
A porażka pod żółtymi Wodami widziana na ekranie filmu "Ogniem i mieczem" jest kompletną bzdurą
W tej bitwie brało udział zaledwie 150 husarzy więc odgrywali praktycznie rolę zerową
Więc nawiązując do cytatu z fimu sądzę, że chodziło jednak o profesjonalizm, bohaterstwo nawet w sytuacjach bez wyjścia któremu brakuje wielu ludziom...
W tym wypadku chyba Cruisemu...
Edit- popatrz czasem na daty - Yac