Widze, że temat nieco umarł. Jednak znalazłem coś ciekawego, są to fragmenty filmu który został pokazany w czasie "przesłuchania generała serbskiej milicji Obrada Stevanovicia". Film jest kiepskiej jakości, i jest zmontowany z ledwie kilku scen. Myśle jednak ze jest warty obejrzenia, choćby dlatego że działo sie to tak niedawno i tak niedaleko od nas. Lojalnie ostrzegam, że nie jest to widok dla dzieci, jednak ja jako dziecko słyszałem opowieść osoby,która była tam w tym czasie. Może dzięki temu Srebrenica do dzisiaj nie daje mi spokoju... Wiadomo, że na świecie działo, dzieje i dziać sie będzie pewnie wiele więcej gorszch rzeczy, ale pamiętajmy o tym że to sie działo niemalże w środku Europy, kilkanaście lat temu. Wiem, że dla większości userów to taka sama historia jak hitler, józek stalin, czy wietnam,ja jednak doskonale pamiętam te czasy. Pewnie sie paru znajdzie takich jak ja... Eh chodzi mi o to, że nie można zapominać o takich wydarzeniach, bo jeśli zapomnimy to prędzej czy później one powrócą... może zdecydowanie bliżej nas, a co wtedy?