Nie wiem na co Gruzini liczą. Jedyne co ten wybryk im przyniesie to straty liczone w milionach lub nawet w miliardach i spustoszenie. Ciekawe jaką mają sytuacje w państwie, skoro dopiero teraz upominają się o te Osetie Płd. Możecie tutaj napisać wasze zdania dotyczące tej wojny. Z mojej strony porywanie się tak małej i niezbyt silnej Gruzji na Ruskich, to jak porywać się z motyką na słońce . Następny .
Szczerze. Jak chcę sobie posłuchać jakiś dobrych komentarzy o tym co się dzieje w Gruzji to włączam TVP3 lub TVN24. Miło posłuchać jak ludzie znający się na rzeczy rozmawiają. Człowiek się czegoś dowiaduje nowego itd. Natomiast dyskusja w tym miejscu na temat tak "gorącego" tematu będzie zapewne przypominać bełkot onetowców. Takie moje zdanie.
Przemilczę, że Gruzja nie dopomniała się dopiero przedwczoraj o Osetię, przemilczę, że Gruzja nie zaatakowała Rosji, przyłączę się do stanowiska Barba i pójdę sobie stąd, o.