
Są bardzo wytrzymałe ale kur***ko parują. Niestety za te pieniądze nic lepszego nie znajdziesz. Kominiarkę na razie sobie odpuść - jest ciepło, będziesz się pocił jak świnia i okulary jeszcze bardziej będą Ci parowały. Ja mam cieniutką kominiarkę Hatch za kupę kasy a i tak lipa - kiedy tylko mogę wolę pomalować się farbkami, bo cały łeb zaraz jest mokry. Jedyny plus kominiarki to to, że nieco osłania przed kulkami, ale w tej roli lepiej sprawdzi się arafatka obwiązana na głowie. No i arafatkę można tak zawiązać żeby mieć lepszą wentylację. Najważniejsza jest broń, dobre kulki i okulary; nic więcej na początek nie potrzeba
Chyba że jesteś takim porąbańcem jak ja, i kupisz sobie 12kg kamizelkę kuloodporną i inne podobne zabawki
Co do broni - dobrego gaziaka można już kupić za 200zł (mk23 od KJW, ten z tłumikiem). I wg mnie gaziak jest najlepszym pomysłem na pierwszą broń - jak zabawa się nie spodoba, to stratę 200zł można przeboleć (tym bardziej że kupiec zawsze się znajdzie, więc część kasy się zwróci), a jak zaczniemy się bawić dalej i kupimy AEGa, to zostaniemy z bardzo dobrą bronią boczną.