Berna
O takiej wojnie w której jest klimat kompani braci.
Nie wiem jak się nazywa ta wojna.
Teraz jest Pn 17 cze, 2024 07:56
Najlepszy film/serial o tematyce wojennej
to o WW2 ci chodzi 
![:]](./images/smilies/icon_krzywy.gif){kind=icon}
To >
Regulamin zabijania 
N 08 maja, 2005 20:30
Dla tych co nie wiedzą - w Poniedziałek o 21.15 na TVP1 będzie lecieć ponownie "W księżycową jasną noc", o Ryanie jak znam życie wszyscy wiedzą. W każdym razie, oba filmy gorąco polecam 
http://www.pajacyk.pl
“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
N 17 wrz, 2006 00:02
Jerry napisał(a):Archeologia pełną paszczą, ale co tam
Przed chwilą obejrzałem i serdecznie polecam - "łzy Słońca" ( Tears of The Sun ). Bardzo dobra produkcja
Hoho...kiedy to było. To mój drugi wojenny film, który obejrzałem na kompie, po "We Were Soldiers". I całkowicie zgadzam się z Twoją opinią - kapitalny film!
N 17 wrz, 2006 09:31
A to ja też wymienię, skoro inni to zrobili
Dwa pierwsze miejsca okupują filmy "Kompania Braci" oraz "Szeregowiec Ryan". Dwie produkcje z niekończącą, oraz nieprzesadzoną, akcją, fajną fabułą (tzn. Teatrem działań
) oraz z ogromnym klimatem (m.in."Miasteczko w Deszczu" w Szeregowcu Ryanie oraz Bastogne z Kompani Braci).
Kolejna pozycja to "Helikopter w Ogniu". Film mi się spodobał dlatego że nie można było przewidzieć "co się zaraz stanie". Z początku pozornie łatwa akcja, zamieniła się w wielką bitwę która zakończyła się odwrotem wojska Amerykańskich. Film się nie nudził.
Potem już kolejno jest "Złoto dla Zuchwałych", "Tylko dla Orłów", "Wróg u Bram" ( tak nisko ponieważ mimo iż przedstawia historycznego "bohatera" , jest zbyt ... bohaterski), "Byliśmy żołnierzami" oraz "Za liniami Wroga".
Dwa pierwsze miejsca okupują filmy "Kompania Braci" oraz "Szeregowiec Ryan". Dwie produkcje z niekończącą, oraz nieprzesadzoną, akcją, fajną fabułą (tzn. Teatrem działań
) oraz z ogromnym klimatem (m.in."Miasteczko w Deszczu" w Szeregowcu Ryanie oraz Bastogne z Kompani Braci).
Kolejna pozycja to "Helikopter w Ogniu". Film mi się spodobał dlatego że nie można było przewidzieć "co się zaraz stanie". Z początku pozornie łatwa akcja, zamieniła się w wielką bitwę która zakończyła się odwrotem wojska Amerykańskich. Film się nie nudził.
Potem już kolejno jest "Złoto dla Zuchwałych", "Tylko dla Orłów", "Wróg u Bram" ( tak nisko ponieważ mimo iż przedstawia historycznego "bohatera" , jest zbyt ... bohaterski), "Byliśmy żołnierzami" oraz "Za liniami Wroga".
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
