Milion lat z kalkulatorem

Armia USA zamówiła w IBM superkomputer o gigantycznej mocy obliczeniowej. Będzie on wykorzystywany nie tylko do prac badawczo-rozwojowychnad nowymi systemami uzbrojenia, ale także do symulacji wojennych i prognozowania pogody. Jego systemem operacyjnym będzie Linux SUSE.
Moc obliczeniowa tego urządzenia ma wynosić 10 teraflopów (bilionów operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę), a pamięć - 10 terabajtów (10 tysięcy gigabajtów). Oznacza to mniej więcej tyle, że w ciągu jednej sekundy będzie wykonywał 20 bilionów operacji matematycznych, co jednej osobie z kalkulatorem zajęłoby ponad milion lat. Na nowy superkomputer dla wojska złożą się 2304 procesory AMD Opteron (64-bitowe) taktowane zegarem 2,2 gigaherca.
źródło: DP
Mam pytanie ! Co o tym sądzicie ? ja powiem tylko: Chciałbym to mieć

A ja powiem tylko tyle,że jak jakiś szpieg, sie włamie do pomieszczenia z tym kompem i im WINDOWSA zainstaluje to nawet jak by mieli 1000x lepszy to do niczego on im sie nie przyda....a pokuj będzie rozświetlał NIEBIESKI EKRAN ¦MIERCI...

Sam komputer nie ma ani klawiatury, ani monitora itp. To z grubsza wygląda, jak parę rzędów szaf z wmontowanymi wiatraczkami Całość jest konfigurowana i zarządzana z poziomu zwykłego serwera

[Quabec]

niop - nawet porządnego Radeona tam niema
Ale tak pozatym to niezła maszyna
wie ktoś ile za to zapłacą? :aniol:

Te rzędy szaf to mi sie z lampowymi pierwszymi komputerami kojarzy i naukowcami w białych kitlach,przyłysawych i w grubych okularach .....a zapłacą napewno krocie,co sie nawet w budżecie naszego państwa nigdy żadnemu politykowi nie śniło.... a po za tym po co taka moc obliczeniowa,co oni chcą CyberTronic digital Comand Namo Centre zrobić

Wiem jedno - nie chciałbym takiego - na cholere mi wielotonowa maszyna która działałaby z głośnością kombajnu - nie miałbym gdzie spać. Na dodatek takie cuś nie idzie nigdzie opchnać.

Akurat jest cicha, i to bardzo

Tylko fakt, problem z ulokowaniem jej gdzieś, ale OFP by działało bez zarzutu

[Jon]

Jakto bez zarzutu? Jak przy czasie x20

Dizałałoby bez problemów gdyby nie to że ofp jest pod platforme Windows, oraz Xbox, a aktualnie żaden emulator okienek na linuxa ni pociągnie ofp!

pozatym to jest głośniejsze od odry - co ty myślisz? że jak wstawią ultracichy wiatraczek to nie będziesz nic słyszał? Bzdura - wyobraź sobie setki takich cichyh wiatraczków a jesteś w ulu, gdyby było chłodzenie wodą to bys myślał że nad morzem śpisz! Nie mów mi, że byłoby cicho, gdyż taki odpowiednik "Odry" nie ma prawa być cichym - ma być wydajny i dlatego będzie gdzieś głęboko w piwnicy, a ty będąc na któryśtam piętrze będziesz słyszał kiedy komputer jest włączony.

Jak zwykle SiD ma rację

Hmmm.... tak się składa, że kiedyś widziałem jeden, konkretnie ten, którym dysponuje IMiGW, mieliśmy wycieczkę, i naprawdę pracował cichutko, a z Odrą to ma niewiele wspólnego pod tym względem....

Jerry bo widziałeś go w stanie spoczynku nie daj borze jakiś dzieciak by żucił cukierek przy właczonej maszynie- co by sie stało? Ze względów bezpieczeństwa niektore procedury nie znikają. Pozatym co innego mieć cała machine w domu, a co innego sam interface w biurze, a maszyne gdzies w garażu.

błąd, Sid, nie był w stanie spoczynku, lecz w trakcie przygotowywania prognozy pogody, powiedzmy, że dzięki znajomościom wpuścili nas przy włączonym sprzęcie....




Fakt, tylko, że jaką trzeba mieć piwnicę czy garaż

Chrzanić piwnice czy garaż. Wyobraź sobie , trzy giga addonów, widoczność 10000, jakość terenu bardzo wysoka, kilkaset jednostek na mapie!!! A ofp jeszcze chodzi za szybko! Można by wtedy zrobić misje typu forsowanie Odry, ale nie na jednym odcinku tylko na całej rzecze
Moc tej machiny jest gigantyczna. naprawdę, Odgłos pracy pewnie i tak jeszcze większy. Jednakkże nie mówmy o tym, gdyż i tak nie wiemy jakie technologie zostały tam zastosowane :aniol:

Jakie technologie? Technologie czego?

Pozatym nie doczytałeś sie jednego - NA LINUXIE NIE ODPALISZ EMULATORA OKIENEK, KTĂ“RY BYłBY WSTANIE POCI¡GN¡Æ FLASHPOINTA!
A znowusz windy nie zainstalujesz, bo nei obsłuży 'takiej' wieloprocesowości.

Swoją drogą zastanawiam sie czemu niemiecki SUSE, myślałem, że to raczej nie wyróżniająca sie dystrybucja linuxa. Nigdy niczym nie zabłysneła poza YAST'em.

Co do hałasu = porównaj sobie maszynke do pogody, z wielokrotnie większym monstrum rządowym.