Daj mu spokój, chłopak jest w porządku i potrafi się wstawić za kimś, a wydaje mi się, że nie wszyscy tak by zrobili.
@PoP, nie nabijam się ale nie ma grubej księgi z napisem Prawo RP, jest kilka takich książek zwanych kodeksami. Głównymi kodeksami są:
-KK - kodeks karny
-KPK - kodeks postępowania karnego karnego
-KPCIO - kodeks postępowania cywilnego i opiekończego
-KPC - kodeks prawa cywilnego
-KRD - Kodeks Ruchu drogowego
To są podstawowe kodeksy, jest ich razem koło 10.
Tutaj nie ma sensu się ze mną kłucić, bo w każdej sprawie radzę się prawnika z 30 letnim stażem z czego 10 lat w prokuraturze i 4 w MON (ministerstwo obrony Narodowej)
Rozumiem o co wam chodzi, ale jak już wcześniej wspomniałem, ta sprawa ma tylko jeden możliwy tok przebiegu
PS. Pop, rozumiem, ze mozesz nie znać podstaw, ale nie pleć bzdur! Doniczka jest twoja i jeśli spadła komuś na głowę to ty masz sprawę za nieumyślne spowodowanie śmierci! Jedynym wyjątkiem jest, jeśli osoba trzecie (ktoś inny) zrzucił tą doniczkę specjalnie, wtedy ty nie masz problemów.
PS.2 Dziecko do wieku 13 lat jest traktowany jako własność, w przeciwnym razie ten dzieciak już by siedział. Pomyśl normalnie, skoro dziecko ma mniej niż 13 lat, i rodzice za niego nie odpowiadają, to kto ma odpowiadać, gdy dziecko np. zbije komuś szybę? Kto za nią zapłaci? Dziecko? Ok. jak dziecko nie ma kasy to idzie siedzieć? (przykład z prawa USA, u nas nie można siedzieć za długi)