Teraz jest Cz 28 mar, 2024 10:36


3 Maj - jak wy to odczuwacie?

Tematy nie pasujące do żadnych powyższych kategorii.
  • Autor
  • Wiadomość
Offline
Avatar użytkownika

TomixKam

Kapral

Kapral

  • Posty: 73
  • Dołączył(a): Pn 16 paź, 2006 16:27
  • Lokalizacja: Arnswalde in Neumark czyli poprostu Choszczno

3 Maj - jak wy to odczuwacie?

PostCz 03 maja, 2007 21:29

Dziś jest 3 Maj. Chyba wszyscy wiedzą dlaczego uważamy ten dzień za święto narodowe. Ale większość ludzi ten dzień uważa tylko za pierwszy-lepszy dzień wolny. Napiszcie jak obchodzicie, co odczuwacie w tym dniu, jak postrzegacie ludzi, którzy uchwalili konstytucję?
"Przewage mają ci, którzy polegli, ponieważ oni już nie odczują bólu i nie umrą..."
NN
Offline
Avatar użytkownika

Marker

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 2006
  • Dołączył(a): So 24 lip, 2004 14:32
  • Lokalizacja: Osaka

PostCz 03 maja, 2007 21:39

Generalnie byłem bardzo zdenerwowany kiedy poszła mi dętka w tylnym kole 20 metrów od sklepu rowerowego który był dzisiaj zamknięty z powodu rzeczonego święta. Do domu miałem ok 15 kilometrów więc było ciekawie :)
Nie odczuwam nic bo nie mam motywacji. Jak czytałem o tym przed lekcją historii byłem bardzo poruszony w patriotycznym sensie. Teraz uważam to za zwykły dzień. Gdyby władze miasta coś zainicjowały (coś poza wywieszeniem flag) myśle że odezwało by się moje, i nie tylko, biało-czerwone serce. A tak... Ot zwykły dzień - jak niedziela bo prawie wszystko zamknięte...
Obrazek

"Jako arabski gej-satanista zmarzniete uszy wolę sobie ogrzewać przy płonacym kościele "
Offline

Goose

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1744
  • Dołączył(a): N 26 gru, 2004 21:31
  • Lokalizacja: Jofiż

PostCz 03 maja, 2007 21:47

Ja aktualnie wóciłem z 2 dniowego "rajdu bartka" (przechadzka w hardcorowym tempie po najtrudniejszych dzisiaj szlakach górskich trasą kpt. Henryka "Bartek" Flame który był jednym z ważniejszych członków anty komunistycznego podziemia, które walczyło pod szyldem NSZ do 47go* ) Było wystarczająco patriotycznie (msza polowa, apel poległych etc, no i nawet drużyna ze związku strzeleckiego nam towarzyszyła :) ) Szlak wiódł z Bielska-Białej do Wisły....niby 28 km ale trasy były naprawde ciekawe :)



*mam nadizeje ze nic nie schrzaniłem, tyle zdąrzyłem wykrzesać z resztek mojego mózgu po konkursie organizowanym następnego dnia w wiśle :D a i starałem sie to w mega skrócie napisać :) )

Powrót do Off-topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

cron