Co do ostrzeliwania celów zza przeszkody to jest aż zbyt dobrze
pocisk magicznym sposobem znajdzie cel nawet jeśli ten zmieni pozycję w nieprzewidywalny sposób, a tego prawdziwy AGM-114L już nie potrafi.
To zależy czy przez łącze danych wciąż otrzymuje aktualizacje z radaru Longbow, nie wiem czy AH-64D Block I i Block II mają taką możliwość, ale Block III raczej tak, zresztą na podobnej zasadzie działają pociski BVR (Beyond Visual Range) Powietrze-Powietrze jak choćby rodziną AIM-120 gdzie do pewnego momentu radar nosiciela prowadzi pocisk, z tą różnicą że w wypadku pocisków BVR ten na samym końcu chwyta cel swoim radarem. AGM-114L działa na podobnej zasadzie tyle że do końca prowadzić go powinien radar, muszę jeszcze o tym wariancie Hellfire'a poczytać, czy nie chwyta on jednak na ostatku lotu celu jakimiś swoimi sensorami.
Natomiast z ostrzałem kilku celów jednocześnie jest zbyt wiele ceregieli, sam na pewno tego nie ruszę.
Może wyraziłem się nie właściwie. Pociski są odpalane w odstępach kilku, kilkunastu sekund do kilku celów i po kolei naprowadzane radarem, bodajże widziałem kiedyś jak AH-64D odpala w ten sposób AGM-114L o ile tylko tą wersję da się tak naprowadzać, ewentualnie starsze też za pomocą wskaźnika laserowego szybko przenosząc promień z celu na cel, ale tu chyba odstępy czasowe między odpaleniem muszą być większe z racji wolniejszej reakcji czy też podzielności uwagi w wypadku człowieka w stosunku do radaru.