Ano. Misja Ghosta była bardzo fajna, klimatyczna - a Clafghan rządzi. Początek "Pchły" też obiecujący - ale niestety od momentu pojawienia się Mi-8 było już tylko gorzej.
Co do FF - faktycznie mogłem się upewnić, ale z drugiej strony panowie - była już nieraz gadka, by ustawić grę tak, by kanonada nie zagłuszała wam dowódcy\reszty oddziału.
Ja usłyszałem przerwę w serii, więc wysiadłem. A że właśnie ściągałeś spust po raz drugi...
Większości zwyczajnie nie stać nas na to by o 23 przekrzykiwać strzelający KM

Swoją drogą, dobrze, że nie zamontowałem tych głośników wczoraj, bo sąsiedzi by mnie killim
