Teraz jest N 07 wrz, 2025 07:09


Wrażenia z pola bitwy - dyskusja

  • Autor
  • Wiadomość
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostPn 26 mar, 2012 04:27

http://pl.wikipedia.org/wiki/1_Samodzie ... dochronowa

Dla wszystkich, którzy mówią, że graliśmy misję "Brytolami". Learn2read, beaches.

Market Garden cz2 była straszna i niestety nie ma ona za wiele wspólnego z rzeczywistą sytuacją niedaleko Driel ;) za dużo, za ciężkiego sprzętu pancernego. No i przyznam szczerze, że niemcy się nie cackali - naprawdę byłem ździwiony obserwując na panelu High-Command jak nagle znika mi jeden oddział... potem drugi... aż nagle zostajemy w 6...

Po poprawkach chętnie ją zagram.

Druga sprawa, to że mimo prób ciężko było utrzymać porządek. Team Leaderzy muszą bardziej pilnować swoich owieczek, owieczki zaś - swoich pasterzy. Inaczej bałagan.

Trzy, że podczas "Zimowiska" szkopy ewidentnie czitowały. A szkoda, bo początek zapowiadał naprawdę dobrą grę, niestety przez buga gry połowa oddziału poszła do piachu. Przeciwnik strzelający znikąd był straszną zmorą, niemniej do tego momentu - klimat był bardzo dobry.

Początek "Przebrzydłych Partyzantów" zapowiadał z kolei tragedię - i chociaż ostatecznie w momencie odwrotu kwiatki od spodu wąchało 80 % oddziału, podejście było fajne, pełne adrenaliny, ostrej walki i ogólnie było dosyć odmienne od tego, do czego przyzwyczaiła nas ta misja. Mam nadzieję, że wam się podobało - bo mi tak :) Szczególnie niesamowicie wyglądały rykoszety pocisków z CKM'u, gotujące ziemie w okół halftrucka oraz rykoszetujące od pancerza owego. Całość walki naprawdę zrobiła na mnie świetne wrażenie i szacun dla Exe, że się nie zlał wobec takiego "shitstormu" w portki.

No i na koniec "Storm Of Steel" w wersji I44. Znakomite i bardzo klimatyczne podejście - w końcu udało nam się to przejść i to jak! Czekam na film.

To był doskonały koniec wieczoru, który zatarł złe wrażenia po wcześniejszych wpadkach. Dzięki panowie za udany wieczór.
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Offline
Avatar użytkownika

Black Shadow

Major

Major

  • Posty: 590
  • Dołączył(a): N 11 gru, 2005 18:04
  • Lokalizacja: World of Darkness

PostN 01 kwi, 2012 12:59

No, wczoraj grało się całkiem przyjemnie pomijając misję szturmowania fabryki, która sprawiła mi totalne meh i pokazała straszne rozluźnienie po poprzedniej, zajebistej, misji :D

A skoro o nich mowa, potrzebuję nazw... tej na pustyni plus jedno zdanie o co tam chodziło, bo misję w Holandii zamieszkaną przez Francuzów pamiętam :D
That guy lurking from the shadows.
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostPn 02 kwi, 2012 09:51

Faktycznie. Mimo iż conajmniej 2 sobotnie misje (fabryka oraz partyzanci dla oddziału Jona) były dla mnie niewypałem, całość weekendu była znakomita :)

Wygląda na to, że udało się przełamać klątwę "1 dzień super = drugi niewypał" ;)

Naprawdę świetny weekend - dzięki chłopaki i mam nadzieję, że za jakiś czas powtórzymy sobie, dokończoną już w pełni i bezbugową Op. Crusader (+ kolejne moje potworki).
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Offline

krejzy

Chorąży

Chorąży

  • Posty: 203
  • Dołączył(a): Wt 25 maja, 2010 08:39

PostPn 16 kwi, 2012 13:03

Mam pytanie, co do IED i szarżującego kolesia na nas wczoraj na misji.
Jako saper kolesia daliśmy z Klimueresem na glebe, detektor nic nie wykrywał, sprawdziłem kolesia 2 razy opcją przeszukaj i rozbrój (mając go na muszce), niestety jak tylko się kawałek odsuneliśmy i daliśmy komendę by zmiatał stąd było wielkie boom :>

Czy należy jakoś inaczej przeszukiwać? innej opcji użyć?

edited:
ps. kogo to misja? zapytam u źródła może ;>
Offline
Avatar użytkownika

Ptachu

Chorąży

Chorąży

  • Posty: 203
  • Dołączył(a): Pn 21 mar, 2011 20:11

PostWt 17 kwi, 2012 21:13

Jak masz się kogoś pytać o modów EOD to wal do Matiego . On zna tam chyba każdą możliwość . I nie każdą bombe da się wykryć chyba
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostWt 17 kwi, 2012 21:14

O czym boleśnie przekonaliśmy się na Roadblocku ostatnio.

Foka: czysty
Jon: ok
Puszczam samochód, przejeżdża przez posterunek i nagle
...jebudubudu
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostN 22 kwi, 2012 03:25

Plan był prosty: zatrzeć złe wrażenie po wczorajszym wieczorze. Plan się powiódł :)


Zarówno African Tango (ArmA) jak i Sisters Of Mercy Hostel (SWAT 4) - znakomite. Klimat, rozmach, bezbłędne praktycznie wykonanie - to właśnie po to gramy.

Dzięki panowie za super wieczór.
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Offline
Avatar użytkownika

Dudi

Chorąży

Chorąży

  • Posty: 201
  • Dołączył(a): Wt 14 gru, 2010 22:54

PostN 22 kwi, 2012 09:26

A mi się 3 razy Arma wywaliła co skutecznie utrudniało mi grę :(
Offline
Avatar użytkownika

Mustang185

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1032
  • Dołączył(a): N 04 kwi, 2010 00:30
  • Lokalizacja: Jasło

PostN 22 kwi, 2012 10:58

Bez zastrzeżeń, aczkolwiek szkoda, że w Allied Forces jakoś komunikacja nawalała i BMP stało niewykorzystywane. No, ale przynajmniej rozwaliliśmy z korneta wóz pancerny, który nagle postanowił, że ostrzał z 30 mm to za mało na niego i odżył. I oczywiście trzeba mogę też sobie przyznać achivement - Dowódca Trału Przeciwminowego ;)
Offline
Avatar użytkownika

Pyjter

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 314
  • Dołączył(a): Cz 01 mar, 2012 13:11
  • Lokalizacja: Mysłowice

PostN 22 kwi, 2012 11:10

Ja wczoraj tylko raz oberwałem - czyli perfekcyjnie się opierdalałem :twisted:
Żeby słyszeć rozkazy Ragnara ściszam na maksa Arme, Hinda słyszę dopiero jak przelatuje mi nad głową (pomimo tego silnik Urala dalej umie zagłuszyć wszystko :?: ), to że go trafiłem to więcej szczęścia niż rozumu.
Na Duali Foka mówi żebym wziął Carla Gustava, w skrzynce go nie widzę ale co będę z siebie robił nooba :grin: , nie pytam się, biorę Dragona bo to na pewno o to mu chodziło :oops:. Na górce przed Casindą, leże koło zGuby, gość wynajduje cele jak by miał termowizję w oczach, no cóż myślę, leżysz koło "Legendy" OFP i obu Arm. Później jeszcze przyszło sprawdzać mi z nim budynki, łapy się telepią, pot zalewa oczy, przez łeb przelatuje myśl. żeby rozerwać się granatem w jakimś ciemnym kącie, będzie mniejszy wstyd niż gdy coś zchrzanię.
A wyszło tak jak podczas mojej przygody z MON-em, gdzie ogwiazdkowany odyniec umiałbyć dla zwykłego szweja lepszym gościem od kaprala. :piwko:
Potem chciałem już iść, bo wolałbym wpaść w ręce Talibów niż obudzić moją połówkę o takiej godzinie jak musi iść rano do roboty, ale co tam ryzykuję, ogólnie bardzo fajny, wesoły wieczór, dzięki za grę :spoko:
Offline

krejzy

Chorąży

Chorąży

  • Posty: 203
  • Dołączył(a): Wt 25 maja, 2010 08:39

PostN 22 kwi, 2012 11:30

true true, bylo malinowo ;>
Offline
Avatar użytkownika

szajder

Chorąży

Chorąży

  • Posty: 245
  • Dołączył(a): Cz 09 cze, 2011 17:08
  • Lokalizacja: Białystok

PostN 22 kwi, 2012 11:34

I nawet Achievement jedna osoba zdobyła :D
Damian - tym razem TY :)
http://i.imgur.com/n52GV.jpg
Offline

damian508

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 440
  • Dołączył(a): Pt 06 sie, 2010 15:03

PostN 22 kwi, 2012 11:58

Wielkie dzięki szajderku.
Wczorajszy wieczór zatarł złe piątkowe wrażenie. Grało się naprawdę świetnie. Tango zostało wykonane tak jak powinno, świetnie się latało. Kilka razy faktycznie zbyt daleko się zapuszczaliśmy. Most też niczego sobie, zabrakło trochę zgrania i dyscypliny w 1 drużynie z tego co mówił Jon. Co do Allied Forces grało mi się całkiem klimatycznie. Szkoda Misia i Dudiego, przede wszystkim tego pierwszego (rpg prosto w twarz to kiepski sposób na umieranie). Misja jest do przejścia, zmienię trochę wyposażenie i liczę na powtórkę.
Offline
Avatar użytkownika

Foka

Moderator

Moderator

  • Posty: 1258
  • Dołączył(a): So 19 mar, 2011 23:43
  • Lokalizacja: 3CT

PostN 22 kwi, 2012 12:09

Mustang185 napisał(a):I oczywiście trzeba mogę też sobie przyznać achivement - Dowódca Trału Przeciwminowego ;)
Obrazek
:grin:

Pyjter napisał(a):Na górce przed Casindą, leże koło zGuby, gość wynajduje cele jak by miał termowizję w oczach, no cóż myślę, leżysz koło "Legendy" OFP i obu Arm. Później jeszcze przyszło sprawdzać mi z nim budynki, łapy się telepią, pot zalewa oczy, przez łeb przelatuje myśl. żeby rozerwać się granatem w jakimś ciemnym kącie, będzie mniejszy wstyd niż gdy coś zchrzanię.
No oba strzały bardzo piękne, a szczególnie drugi - siedzimy na dachu, z 70m przyglądam się Wołdze demolującej murek... on chyba ma kamuflaż... hmm to może jednak żołnierz... co z tym zrobić? i nagle znajduję się, z lornetką w ręku, na przeciw kolesia z PK :) Nie zdążyłem zmienić broni, a Pyjer położył go jednym strzałem :)
Rule #2: Double tap!
Offline
Avatar użytkownika

Algrab

Generał

Generał

  • Posty: 2990
  • Dołączył(a): So 10 paź, 2009 23:35
  • Lokalizacja: x+2=1

PostN 22 kwi, 2012 12:55

szajder napisał(a):Achievement Damian

Obrazek

Obrazek
:grin: hehe

Fakt oprócz Pyjtera-Trzęsąca-Ręka-Zawsze-W-Celu nasza wesoła drużyna w African Tango ustrzeliła wyjątkową ilość pustynnego piachu, jako AT-Team (a może słynny "A-Team"?? :P ) nabiegaliśmy się po podwórkach niestety żadnej kury na rosół żeśmy nie znaleźli. Widocznie zabrali je nasi koledzy z B1 którzy zawsze byli przed nami na pozycjach które wcześniej nam wyznaczali do zabezpieczenia :D Niby umowa przed misją była taka że każdemu należy się po równo przydział kur zdobytych na wrogu, niestety na naszym koncie były tylko dwa jaja.
Dobre i to zawsze to jakaś jajecznica.
Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron