Teraz jest Cz 28 mar, 2024 17:30


Wrażenia z pola bitwy - dyskusja

  • Autor
  • Wiadomość
Offline
Avatar użytkownika

Black Shadow

Major

Major

  • Posty: 590
  • Dołączył(a): N 11 gru, 2005 18:04
  • Lokalizacja: World of Darkness

PostPn 24 maja, 2010 12:51

I Prison Break był świetny :D

Szczególnie wielkie dzięki za podwójne uratowanie mi tyłka. Raz jak odłamki granatu mnie poszarpały a dwa jak - nie wiem jakim cudem - dorwał mnie backblast ;P I pomyśleć, że medykiem byłem.
Offline
Avatar użytkownika

Algrab

Generał

Generał

  • Posty: 2990
  • Dołączył(a): So 10 paź, 2009 23:35
  • Lokalizacja: x+2=1

PostPn 24 maja, 2010 15:38

A mnie sie nie podobało.
Praktycznie na A2T nie słyszałem 2ch osób w tym dowódcy
Poza tym 4 godziny łażenia po lesie i oglądania liści i kory to mogło być fajne w OFP, tutaj średnia przyjemnosć.
Moze w nastepnej misji bedziemy kopać tunel żeby dłużej isc?
Obrazek
Offline
Avatar użytkownika

Maverick

Generał

Generał

  • Posty: 772
  • Dołączył(a): Pn 30 kwi, 2007 12:12
  • Lokalizacja: Kutno

PostPn 24 maja, 2010 15:45

Algrab napisał(a):Poza tym 4 godziny łażenia po lesie i oglądania liści i kory to mogło być fajne w OFP, tutaj średnia przyjemnosć.
Moze w nastepnej misji bedziemy kopać tunel żeby dłużej isc?

Utrafiłeś w sedno, Algrab. Mnie też średnio podobało się Prison Break w przedwczorajszym wydaniu. Rozumiem, paliwo drożeje, wojska nie stać. Ale żeby przez cały półwysep lecieć z buta? Autobus można było wziąć, bo jeździły :twisted:. Mało też miałem okazji do postrzelania - zdecydowanie lepszy użytek z eswedeszki zrobił Duku. No i wyszło na to, że zmieniły się role drużyn - Alfa zdecydowanie częściej brała udział w czynnym boju. A co z tym wyskokiem pontonami na północ? Nie popłynęliśmy aby trochę za daleko, Dread?

No, skończyłem narzekać. ;-)

Dread gdzieś indziej napisał(a):Maverik

Moja ksywka to Maverick.
Obrazek
Obrazek


"Read about the history of the place that we live in and stop letting corporate news tell lies to your children." - Immortal Technique
Offline
Avatar użytkownika

tsuki

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 491
  • Dołączył(a): Cz 21 sty, 2010 22:33
  • Lokalizacja: z Nienacka

PostPn 24 maja, 2010 15:54

Poza tym 4 godziny łażenia po lesie i oglądania liści i kory to mogło być fajne w OFP, tutaj średnia przyjemnosć.

A w czym tkwi różnica?
Obrazek
Offline
Avatar użytkownika

Black Shadow

Major

Major

  • Posty: 590
  • Dołączył(a): N 11 gru, 2005 18:04
  • Lokalizacja: World of Darkness

PostPn 24 maja, 2010 16:18

Co do pojazdów - też nie byłem tym zachwycony, ale zapytałem się Jona dlaczego tak? "Dlaczego nie?" coś w ten deseń miałem odpowiedź i stwierdziłem, że spoko - mnie tam spacerki dobrze działają na płuca ;] Według mnie to chyba Jon powinien szeroko się wypowiedzieć wobec braku użycia sprzętu transportowego :=)
That guy lurking from the shadows.
Offline
Avatar użytkownika

Algrab

Generał

Generał

  • Posty: 2990
  • Dołączył(a): So 10 paź, 2009 23:35
  • Lokalizacja: x+2=1

PostPn 24 maja, 2010 17:43

tsuki napisał(a):
Poza tym 4 godziny łażenia po lesie i oglądania liści i kory to mogło być fajne w OFP, tutaj średnia przyjemnosć.

A w czym tkwi różnica?


W oczojebności obu gier, to na początek
Poza tym w OFP nie było A2T więc praktycznie nie było opcji, zeby nie słyszeć dowódcy. Ma być realnie, więc nie moge całą misję w A2 siedzieć dcy na barana, tylko dlatego że ma coś z mikrofonem.
Jakoś Cię Tsuki nie pamiętam z naszych coopów w OFP więc nie wiem czy jesteś w stanie zczaic OCB.
Nie wiem dlaczego ale w OFP potrafiły być misje gdzie totalnie nic się nie działo - a klimat z jakiegos powodu był zajefajny.
Wonder why.
Obrazek
Offline
Avatar użytkownika

Dan

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 302
  • Dołączył(a): Pt 19 lut, 2010 00:12
  • Lokalizacja: Łódź

PostWt 25 maja, 2010 15:10

Poza tym 4 godziny łażenia po lesie i oglądania liści i kory to mogło być fajne w OFP, tutaj średnia przyjemnosć.
]

Nie ma problemu, kto biegac nie lubi moze pograc w karty z nami na spacerniaku i czekac az grupa szturmowa obiegnie everon 5x, jeszcze dwa miejsca w wiezieniu zostaly.
Offline
Avatar użytkownika

Black Shadow

Major

Major

  • Posty: 590
  • Dołączył(a): N 11 gru, 2005 18:04
  • Lokalizacja: World of Darkness

PostSo 29 maja, 2010 22:27

Ha! Camp Olsha przeszliśmy zaczynając w szóstkę a skończyliśmy w trójkę. Było sporo leczenia, ale i strzelania :D Ogólnie dobra robota.
That guy lurking from the shadows.
Offline
Avatar użytkownika

Maverick

Generał

Generał

  • Posty: 772
  • Dołączył(a): Pn 30 kwi, 2007 12:12
  • Lokalizacja: Kutno

PostSo 29 maja, 2010 23:39

Camp Olsza bardzo mi się podobało, mimo niskiej frekwencji i dość prostego, żeby nie powiedzieć banalnego, planu akcji. Było parę błędów (wejście do środka wioski bez zabezpieczonych obu krańców, sytuacja z kaemem), ale poradziliśmy sobie całkiem nieźle :spoko:. Wniosek taki, że można rozegrać dobrą misję i w małym gronie. Co bynajmniej nie jest usprawiedliwieniem dla tych, którzy nie przyszli, oczywiście ;-).
Obrazek
Obrazek


"Read about the history of the place that we live in and stop letting corporate news tell lies to your children." - Immortal Technique
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostPt 04 cze, 2010 04:21

No, chwile mi zeszło.


Dread - wielkie dzięki za obecność i ciepłe słowa :) niemniej popełniłem kilka błędów, m.in. wprowadzając Alfę do miasta za wcześnie i ze złej pozycji. Efekt: trzeba było ratować ludzi powalonych granatami. Poza tym znów jakiś pech się odezwał - jakiś wadliwy egzemplarz granatnika RPG-7 położył i mnie, medyka i obsługującego ją Dana - tego ostatniego niestety nie udało się uratować. Generał postanowił pojechać inną drogą, Dread nie był w stanie obsługiwać radiostacji, a śmigłowce z nudów same po nas wyleciały... niemniej przez większość misji było naprawdę nieźle. Aha, C4 ssie ;]

Że odwróciły się role? Ano odwróciły, niezamierzenie - i choć bawiłem się nieźle także dzięki częstemu ciągnięciu za spust, to jednak z chęcią zrzuciłbym te nerwy na Dreada :D Bo podczas walki o Chotain chaos był straszny i o włos nie skończyło się kilkoma KIA - AI walące przez trawę bywa irytujące, ale AI walące przez gęste krzaki i drzewa - to już naprawdę potrafi wk...ć.

Walki Alfy:
1) POW Camp - Bravo wpadło na patrol, my otworzyliśmy ogień i z racji że byłem przekonany że Bravo jest daleko i może do jeńców nie zdążyć, Alfa ruszyła (z wrogiem radziliśmy sobie nader dobrze - viva la Duku)
2) Radar (zauważyli nas, o dziwo, ze sporej odległości no i się zaczęło)
3) Strzelanina z patrolem pod Chotain zakończona oderwaniem (musieliśmy zdjąć patrol, przez to ze zwlekalem z rozkazem likwidacji nas zauważyli, po położeniu 5 opforów odezwał się kolejny, snajper jakiś - nie mogliśmy gnoja wypatrzeć więc dym, zaporowy na czuja, odwrót)
4) Strzelanina w Chotain (najtrudniejsze starcie wieczoru, zła decyzja i potem wynikający z dostawania manto chaos)
5) Końcowa strzelanina z konwojem (big fail, zGuba nie trafił ze Spike'a a w wyniku wadliwego modelu wyrzutni RPG-7 położyło całą trójkę z wydzielonej części Alfy - czyli mnie, Dana i Blacka. Dana jako operatora wyrzutni nie udało się odratować... jedyne KIA tego wieczoru)

Dlaczego nie użyliśmy pojazdów? Cóż - na żywo żaden zwiad nie będzie jechać 2 kilosów pojazdami. AI głuche nie jest więc uzasadnione to jak najbardziej jest. Mieliśmy uderzyć z zaskoczenia - i gdyby nie "wpadka" Bravo, to by się nam udało. Sorry ale dla mnie to element klimatu, nie poradzę że marsz szedł chwilami tak powoli :)


Mimo wszystko wieczór był dla mnie naprawdę udany i mam nadzieję, że reszta również w miarę dobrze się bawiła :)
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Offline
Avatar użytkownika

Dan

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 302
  • Dołączył(a): Pt 19 lut, 2010 00:12
  • Lokalizacja: Łódź

PostPt 04 cze, 2010 16:24

No ja jedynie dodam ze w wyniku pomylki przy wydawaniu broni z magazynu, dostalem rpg i do tego pocisk prototypowy ktory w skutek zaczopowania sie podczas wystrzalu, wybuchł w lufie odrywajac mi rzesy razem z głowa. Nie wiem jednak dlaczego zgineli Black i Jon bo byli stosunkowo daleko odemnie.
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostPt 04 cze, 2010 16:28

Nie zginęli ale ciemno się zrobiło przed oczyma -.-
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Offline
Avatar użytkownika

Black Shadow

Major

Major

  • Posty: 590
  • Dołączył(a): N 11 gru, 2005 18:04
  • Lokalizacja: World of Darkness

PostPt 04 cze, 2010 17:53

Szczęśliwie, bo drugi raz w tej misji byłem bliski śmierci, ale po poszarpaniu przez granat zostałem wyratowany :D W ogóle przez ostatnie parę rozgrywek w A2 byłbym często dosyć bliski śmierci - co lepsze podczas piastowania fuchy medyka (jak chociażby Camp Olsha pięć minut po starcie gdy złaziliśmy do miasta i na otwartym terenie dostałem od jakiegoś gościa...)
That guy lurking from the shadows.
Offline
Avatar użytkownika

Zombie

Chorąży

Chorąży

  • Posty: 192
  • Dołączył(a): Wt 08 cze, 2010 22:28
  • Lokalizacja: Się biorą dzieci?

PostN 20 cze, 2010 02:21

Sorry za dzisisiejszą komunikację (moją) ponieważ jestem po formacie i wszystko się sypie. FPS mam mało (bardzo) głos mam jak zmutowany jakims programem, wielkie lagi i wogóle. ale mimo to mi się super grało.



PS: ale już za tydzień będzie dobrze :>
Offline
Avatar użytkownika

Jaromaz

Major

Major

  • Posty: 565
  • Dołączył(a): Cz 21 sty, 2010 23:12
  • Lokalizacja: Warszawa

PostN 20 cze, 2010 02:53

Problemem jest nie tyle serwer, ile plugin do TSa w obecnej wersji (chociaż aktualnie pozbycie się mismatchy powinno być priorytetem :) ). Problemy, które generuje Arma2TS są wprost proporcjonalne do liczby graczy (powyżej granicy 20 slotów - co było już opisywane na zagranicznych forach).

Zakładam, że bez problemu uda się rozegrać tę misję z nową wersją pluginu (i mam nadzieję, że albo wyjdzie w ciągu 2 tygodni albo dostanę wcześniej obiecaną, nieco starszą wersję już A2TS3 do testów na większej liczbie osób).
Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości