Sytuacja w polskiej społecznosci OFP

nie zostanie wam nikt
jestescie skazani na Elite Mission Makker team i genialny mod SW...

Rozpaczać nie będziemy... O to sie nie martw. Nikt tego team'u Daria nie traktuje poważnie. SW cos tam robi i robi (moge to potwierdzic choć i tak mi nie uwierzy - już sie przyzwyczaiłem ).
Wymieniłeś tylko kilka osób, które coś dla polskiego światka OFP zrobiły, a teraz juz nie mają na to czasu. Takich ludzi jest o wiele więcej...dajmy przykład admina tej strony czyli Spike'a - nie jestem pewny w 100%, ale on nawet nie ma OFP zainstalowanego na dysku podobnie jak połowa moderacji.
Ja sam OFP włączam tylko do gry przez sieć. Kolejne sciąganie i testowanie misji i addonów mnie zupełnie juz nie interesuje. Może kiedy wyjdzie jakiś długo oczekiwany zagraniczny mod typu np. coś w stylu ECP czy CSLA, wtedy napewno się za sciąganie zabiore.
Trzeba czekać na ArmedAssault - jestem pewny, że kiedy pojawi się na rynku świat OFP połączony razem z AA ponownie wróci do normalnego, dobrego stanu, zarówno w polsce jak i na świecie.

[Jon]

(zawsze jest coś ważniejszego, a jak ma się już wolny czas to zawsze lepiej meczyk pooglądać, piwka się napić i ponażekać niż wziąść się do pracy)

Do cholery, a Ty myślisz, że siedzenie nad addonami cały dzień to OBOWI¡ZEK addon-makera?

Co do oceny misji. Powinniśmy jednak walić krytyką...chwaląc totalne dno ktoś zrobi kolejne dno, a my mu wmówimy, że misja genialna więc mamy kolejne dno. Krytyka powinna być i sprawiedliwa ocena. Ale sprawiedliwa to jeszcze dorzcenie do tego plusów.

Zgadzam się Ad 1 zdania - patrz - "Mod" Conspiracies i [jakby nie było] wazeline-land a.k.a. BI Forum.

Co do addon-making'u nie będę się wypowiadał, to nie moja działka, choć...

... wydaje mi się, że za szybko się zniechęciłeś. Polska scena jest mała i nie może pochwalić się [nie licząc dosłownie kilku osób, takich jak Ty, Aldek czy Diesel] ludzmi z umiejętnościami na poziomie Lasera [To jakiś nadczłowiek... naprawdę.]

Co do OFP - Myślę, że nikogo [tzn, od czasu do czasu można, ALE...] już nie bawi gra z durnym AI, teraz na uwagę mogą liczyć jedynie cholernie rozbudowane misje SP, typu Black Mamba [Choć i tą niszczy tragicznie niski FPS], Leaves In The Wind [by Mapfact - świetna misja, niestety u nas przeszła bez echa] i kilka, dosłownie kilka innych. Zrobienie takiej misji wymaga cholernie dużych umiejętności, czasu i samozaparcia w dążeniu do celu, a nie każdy to wszystko posiada, a przynajmniej nie w odpowiedniej ilości. Ja drugiej Black Mamby nie zrobię, bo po prostu nie umiem, a robienie i wydawanie średnich misji ma sens, tylko gdy albo są do MP [tam intro, outro i tego typu "bzdety" nie są aż tak ważne], albo gdy są częścią jakiegoś większego mission packa, bo praktycznie tylko wtedy ludzie się nimi interesują... pojedyńcza, "przeciętna" misja po prostu ginie w tłumie... AI na SP jest cholernie głupie, skrypty niby pozwalają poprawić ową "efektywność", ale to nigdy nie będzie poziom botów np. z CS:S [¦miejecie się? To zagrajcie - na poziomie normal, a zagracie z jednymi z najbardziej ludzkich AI jakie kiedykolwiek były...] czy choćby Global Operations; a na MP jest o tyle dobrze, że drużyna może składać się z ludzi których znasz, twoich kumpli, którzy wiesz, że nie będą robić takich głupot jak AI, i którzy o niebo lepiej walczą... wspólna walka przeciw AI to jest to - i imo tylko to niektórych jeszcze trzyma przy Ofp...

Co do kampanii - niby jest wiele, ale tylko kilka na poziomie - a że te najlepsze [vide Revolt '98, którego naprawdę polecam - bo to najlepsza nieoficjalna kampa] wymagają masy addonów, których większości nie chce się ściągać.

To chyba tyle... pocieszę was, że nie tylko Polska scena przeżywa kryzys, ale w ogóle teraz cała scena Ofp już widać lekko się wypaliła. O Combat\BAS nie mówię, bo oni zostali zaprzęgnięci do prac nad modułami [?] do VBS, a reszta... kolejne teamy\"wielkie osobistości" odchodzą ze światka Ofp - Np. Semper Fi addon studio, Pacific War Mod też szlag trafił, nawet wielcy FINOWIE nie dali rady... po prostu jak reszta się wypalili, a to że trzymali się tak długo - to po prostu szacunek dla nich...

Wszyscy czekają na ArmA święcie przekonani, że wyjdzie jeszcze w tym roku [niektórzy mówią o dniach, LOL], to czemu jeszcze nie widzieliśmy żadnego trailera, czemu screeny idzie policzyć na palcach obu rąk, czemu nie znamy listy jednostek, a lista features została zmontowana praktycznie z plotek? A jeśli nie wyjdzie, to co? Mało to razy były przesuwane premiery gier? A o tej wiemy praktycznie tyle, co NIC

PS: Proponuję wyciąć rozmowę od miejsca w którym zaczęła się rozmowa nt. Ofp\ArmA\etc i wkleić jako nowy topic do Ogólnej dyskusji.

Co do OFP - Myślę, że nikogo [tzn, od czasu do czasu można, ALE...] już nie bawi gra z durnym AI, teraz na uwagę mogą liczyć jedynie cholernie rozbudowane misje SP, typu Black Mamba [Choć i tą niszczy tragicznie niski FPS], Leaves In The Wind [by Mapfact - świetna misja, niestety u nas przeszła bez echa] i kilka, dosłownie kilka innych. Zrobienie takiej misji wymaga cholernie dużych umiejętności, czasu i samozaparcia w dążeniu do celu, a nie każdy to wszystko posiada, a przynajmniej nie w odpowiedniej ilości. Ja drugiej Black Mamby nie zrobię, bo po prostu nie umiem, a robienie i wydawanie średnich misji ma sens, tylko gdy albo są do MP [tam intro, outro i tego typu "bzdety" nie są aż tak ważne], albo gdy są częścią jakiegoś większego mission packa, bo praktycznie tylko wtedy ludzie się nimi interesują... pojedyńcza, "przeciętna" misja po prostu ginie w tłumie... AI na SP jest cholernie głupie, skrypty niby pozwalają poprawić ową "efektywność",

Całkowicie się tutaj z Tobą Jon zgadzam. Jest kilka misji, które zapamiętam na długo (np. Facile Ground Sui'ego). Pojawia się pytanie o polskie misje, które polskie misje wywarły na mnie największe wrażenie? Jedynie mogę tutaj wymienić Wielkie łowy Alderousa, nawet mimo tego, że byłem betatesterem tej misji. Według mnie jest to jedna z najlepszych polskich misji zrobionych przez Polaka do OFP (pomijając Black Mambe).

Co do kampanii - niby jest wiele, ale tylko kilka na poziomie - a że te najlepsze [vide Revolt '98, którego naprawdę polecam - bo to najlepsza nieoficjalna kampa] wymagają masy addonów, których większości nie chce się ściągać.

Ja bym tutaj wymienił Retaliation, która według mnie jest najlepszą nieoficjalną kampanią do OFP ( w Revolt'a nie grałem...). A Polskie kampanie? Przychodzi wam do głowy coś polskiego? Jedynie kampanie Szyszka/Marshala w Wietnamie oraz Kompania Braci, które jednak wielkiej furory nawet w polskim światku OFP nie zrobiły.

Wszyscy czekają na ArmA święcie przekonani, że wyjdzie jeszcze w tym roku [niektórzy mówią o dniach, LOL], to czemu jeszcze nie widzieliśmy żadnego trailera, czemu screeny idzie policzyć na palcach obu rąk, czemu nie znamy listy jednostek, a lista features została zmontowana praktycznie z plotek? A jeśli nie wyjdzie, to co? Mało to razy były przesuwane premiery gier? A o tej wiemy praktycznie tyle, co NIC

Niestety taka jest prawda. Teraz "wszyscy" (Ci co mają XBOXa) czekają na wydanie OFP Elite. Jednak dawno juz nie widziałem jakiegoś ciekawego newsa o AA, a co dopiero o OFP2 Nie wiemy jak to wszystko będzie wyglądać, czy praca wrze, czy może chyli się ku upadkowi
Niestety nie wiemy nic, tak samo jak nie wiedzieliśmy nic o VBSie, który pojawił się tak nagle. A ile było problemów i nadal się one pojawiają...żeby móc w niego pograć w Polsce?

PS: Proponuję wyciąć rozmowę od miejsca w którym zaczęła się rozmowa nt. Ofp\ArmA\etc i wkleić jako nowy topic do Ogólnej dyskusji.

Popieram...

Pozdrawiam

Do cholery, a Ty myślisz, że siedzenie nad addonami cały dzień to OBOWI¡ZEK addon-makera?

Ja tak nie myśle, ale sam zobacz. Czy powstał by taki liberation mod czy fdf gdyby nie setki godzin wytężonej pracy (co nie znaczy że twórcy owych projektów zaniedbywali życie osobiste). Jeżeli twożenie addonów ma dla danej osoby niski priorytet to z regóły efekty tej pracy są mizerne. Wszystko też zależy od efektywności pracy. Jeżeli np. siedzisz sobie w edytorku jednocześnie przesiadując na forum to jest to g..no nie praca (bo ważniejsze staje się dla ciebie pisanie/przeglądanie postów niż robienie misji). W efekcie trcisz bezceny czas który mógłbyś przeznaczyć na inne cele. Wszystko zależy od organizacji wolnego czasu. Niestety, aby coś osiągnąć trzeba na to zapracować. Takie jest moje zdanie.

Alderous - zmeczony dazeniem do perfekcji w OM narzucanym przez ludzi zapominajacych ze to tylko gra, a samemu nie potrafiacych zrobic najprostrzego addonu.

To nie do końca tak. Sam jestem pefekcjonistą i sam się wykańczam. Co do zmęczenia, a raczej zniechęcenia to bardziej wynika to z faktu, że oczekiwania są zawsze na poziomie tego co prezentuje FDF, CSLA lub BAS, a przede wszystkim prawda jest taka że ta cała praca jest pozbawiona sensu.

Zrobiłeś WPS - ktoś się nim zainteresował mimo tych całych zapewnień o tym jak to wszyscy czekają na polskich żołnierzy na poziomie? Zresztą jakiś czas temu zebrałem wszystkie addony polskich żołnierzy i pojazdów, a jest tego aż nadto by zrobić misje, kampanie czy coś w tym rodzaju - ile zrobiono misji wykorzystujących je w ciągu tych 3 lat? Nie ma sensu robić addony, bo większość z nich w ogóle nie jest wykorzystywana i to samo dotyczy misji i kampanii (na feedback i testy nie ma co liczyć).

Mam taką teorię, że za robienie czegoś zazwyczaj biorą sie osoby które nie zdają sobie sprawy ile to wymaga pracy. Jeśli nie zniechęci ich to, że zostają "zjechane" to zaczynają się uczyć i kiedy wreszcie już umieją stworzyć coś na poziomie, to uświadamiają sobie, że nie warto.

Pojawia się pytanie o polskie misje, które polskie misje wywarły na mnie największe wrażenie? Jedynie mogę tutaj wymienić Wielkie łowy Alderousa, nawet mimo tego, że byłem betatesterem tej misji. Według mnie jest to jedna z najlepszych polskich misji zrobionych przez Polaka do OFP (pomijając Black Mambe).

Jeśli wielkie łowy są najlepszą misją to jest gorzej niż myślałem. Krótka, liniowa do bólu misja, w której gracz nie ma nic do roboty poza podążaniem za dowódcą. Nie wierzę że Polak nie zrobił lepszej

PS. Wszycy tak narzekają na AI w OFP, a jak przychodzi co do czego to "wielcy gracze" raz za razem idą do piachu. Jeśli chodzi o mnie to wolę AI które mnie nie przewyższa i misje które daje się ukończyć. Jeśli AI zachowuje się głupio to wina zazwyczaj spoczywa na missionmakerze.

powazni ludzie zajmuja sie powaznymi sprawami
czasami trafi sie powazny czlowiek ktorego hobby jest robienie niepowaznych rzeczy, czyli np modeli do gier
jednak w zetknieciu z niepowaznym odbiorcą, bardzo szybko przestaje dawac to jakakolwiek radosc i czlowiek przerzuca sie na cos innego, cos co da frajde, satysfakcje i bedzie milym, kreatywnym, sposobem na spedzenie wolnego czasu.

Też mam takie wrażenie, że ludziom się już nie chce tak jak kiedyś wiem to po sobie i tworzeniu misji. Na początku tworzenie misji sprawiało przyjemność. Wczasach, gdy misje (sp) musiałem sobie sam przerabiać, aby działały na piracie (v1.00) a Internet się miało tylko w kafejce (ewentualnie szkole) misje tworzyłem dla siebie i traktowałem to jak zabawę. Brefingów się nie pisało, bo przecież jak się robiło misje to się wiedziało, jakie cele są w misji, wszystko było piękne a największym problemem było oddzielenie gracza od grupy . Później postanowiłem misje opublikować i tu się zaczęły schody, bo przecież szajstwa się nie wyda. I tak zaczęło się pisać wstępy misji, descryptiony, dodatkowe skrypty itp. Teraz też edytuje misje od czerwca ( nie licząc wakacji ) ale jak sobie pomyśle ile pracy jeszcze przedemną to aż mi się odechciewa. Chciałbym ja dokończyć, ale już nie ma tego zapału i tej dawnej przyjemności płynącej z tworzenia misji.

Dopiero znamy datę wydania OFP: Elite - już w tym miesiącu w Europie. Może za miesiąc będzie w naszym języku. A do ArmA - nic nie zapowiada, żeby wyszedł. Może chcą zrobić wielki chaos...3 dni przed pojawieniem się na półkach sklepowych dowiadują się o tym potencjalni nabywcy, są zasypywani screenami, filmikami. Są pełni zachwyty, żeby bez większego namysłu niczym krwiożercza bestia wejść do sklepu i zabić kilka osób walczących o ostatnie pudełko. Moim osobistym zdaniem ArmA nie będzie na pewno przez ten rok. Może w styczniu, kwietniu? żeby poprostu użytkownicy Xboxa, nacieszyli się OFP: Elite, a potem szarpneli się na ArmA, a potem OFP2...

Jeśli wielkie łowy są najlepszą misją to jest gorzej niż myślałem. Krótka, liniowa do bólu misja, w której gracz nie ma nic do roboty poza podążaniem za dowódcą. Nie wierzę że Polak nie zrobił lepszej Neutral

Nie chce nigoko obrazić...ani alderousa, ani testerów.
Taka ocena jest podniesiona, za autorytet i umiejętności, które widać bardzo często, lecz nie zostały użyte w misji

Myślę, że wielu może, jak się postara. Samą znajomość edytora można wziąść po przeczytaniu poradników i próbowaniu. Nie dużo robory. Wg. mnie najgorzej jest wymyśleć dobry temat, który jest realny i da się go zrealizować.

A do ArmA - nic nie zapowiada, żeby wyszedł. Może chcą zrobić wielki chaos...3 dni przed pojawieniem się na półkach sklepowych dowiadują się o tym potencjalni nabywcy, są zasypywani screenami, filmikami. Są pełni zachwyty, żeby bez większego namysłu niczym krwiożercza bestia wejść do sklepu i zabić kilka osób walczących o ostatnie pudełko.

Przez to prawie się posikałem ze śmiechu

A do ArmA - nic nie zapowiada, żeby wyszedł. Może chcą zrobić wielki chaos...3 dni przed pojawieniem się na półkach sklepowych dowiadują się o tym potencjalni nabywcy, są zasypywani screenami, filmikami. Są pełni zachwyty, żeby bez większego namysłu niczym krwiożercza bestia wejść do sklepu i zabić kilka osób walczących o ostatnie pudełko.

Przez to prawie się posikałem ze śmiechu

A służe uprzejmie Nie, z tym wielkim chaosem to dla jaj ale o krwiożerczych bestiach (czyt. wielbicielach ofp) na serio (przynajmniej ja tak planuje wejść )

Jeśli wielkie łowy są najlepszą misją to jest gorzej niż myślałem. Krótka, liniowa do bólu misja, w której gracz nie ma nic do roboty poza podążaniem za dowódcą. Nie wierzę że Polak nie zrobił lepszej

Tak się składa, że Twoja misja pt. "Wielkie łowy" jest dla mnie najlepszą polską nieoficjalną misją SP. Misję testowałem wspólnie z Yackiem, zresztą test jest już od dłuższego czasu, jeśli ktokolwiek czyta testy misji to wie
Uważam, że jesteś trochę zbyt skromny. W "Wielkie łowy" grałem wiele razy, myślę, że Yaciek również. Przyznam, że gdy zagrałem w nią po raz pierwszy, przejście jej zajęło mi niewiele czasu. Zająłem obóz i zwinąłem się do lasu, jednak grając w nią kilkakrotnie jeszcze lepiej ją poznawałem i odkrywałem w niej zawsze coś nowego. Misja posiada świetny klimat i wcale nie jest liniowa. Najlepiej gra się w nią na poziomie weteran.

Też mam takie wrażenie, że ludziom się już nie chce tak jak kiedyś wiem to po sobie i tworzeniu misji. Na początku tworzenie misji sprawiało przyjemność.

Na pewno masz rację. Stworzenie świetnej misji nie jest proste, wymaga dobrego pomysłu, sporej ilości wolnego czasu i dużych umiejętności. Dobra misja, która przyciągnie uwagę gracza musi być nieszablonowa, nie może być kopią misji już stworzonej. Musi posiadać rozmaite skrypty, ścieżki dźwiękowe itd. Teraz nie wystarcza już tylko poprawny description, overview i briefing.
Mam wrażenie, że wszystkie najlepsze pomysły na ciekawe misje zostały już wyczerpane. Missionmakerzy szukają inspiracji, którą coraz trudniej znaleźć.

Ostatnio znalazłem wypowiedź Sui`ego na forum OFPEC, którego jest zresztą adminem, która była odpowiedzią m.in na opis na końcu outra misji "Facile Ground" (cudowna misja), było tam napisane mniej więcej tak: "This fight for Malden continues", dlatego należałoby przypuszczać, że niedługo zobaczymy kolejne jego produkcje. Oto ta odpowiedź:
"Yeap...the next one is already planned out in my head.
I may wait for ArmA though"
Ta odpowiedź utwierdziła mnie w przekonaniu, że kolejnych podobnych misji tego autora raczej nie zobaczymy

Obawiam się, że wydanie AA może nic nie zmienić... nie mam za bardzo podstaw aby tak twiedzić, ale tak może się zdarzyć...

Uważam, że osoby którym nie powiodło się w zwykłym OFP spróbują drugi raz w ArmA i OFP2 zrobić coś rewolucyjnego. Beą chciały pokazać się z nowej strony.

Scena OFP upada, ponieważ gracze szukaja innych, nowszych produktów.
Mozna zauważyć ze np. na naszym forum ludzie zamiast dyskutować o Operation Flashpoint, dyskutują o GTA: SA, Mafii czy Call of Duty.
Niezgodze sie tutaj ze AA nie moze nic zmienic. Otóz może bardzo wiele, bo jezeli ten produkt zostanie dobrze rozreklamowany i bedzie sie znajdowało w nim cos, czego nie było wczesniej, to ludzie to kupią, zaczną edytować, bo beda mieli nowe możliwości.
Operation Flashpoint w naszym kraju nie zrobił niestety furory, ale AA może to zmienic.
Jeżeli stałoby sie tak że AA nic nie zmieni to ta scena i tak do końca nie upadnie, jedynie skurczy sie do jako takiej jednolitej sceny, która nie bedzie sie dzieliła na polską, niemiecką czy jaką kolwiek inną.

Nowy of może da nowe pola dla popisu ułatwiające edytowanie misji. Mi osobiście marzy się wbudowany w edytor generator skryptów, description i stringtable i plików lips. Tak, aby można było wybrać dźwięk (np. jakaś kwestia mówiona) z dysku wpisać jakiś tekst wybrać, aby był wyświetlany jako np. sidechat. A generator, aby wygenerował odpowiednie do tego wszystkiego pliki stringtable...... To by znacząco ułatwiło edytowanie misji

PS. Cos mi się wydaje że to powinno być w temacie o OF2