Jak to było w moim przypadku?
1. Recenzja w jakimś tandetnym czasopiśmie o grach w 1 klasie gimnazjum
2. Widziałem w krakowskim Empiku jak jakiś idiota przechodził misje pojedyncze, zachwyt nad konwencją gry
3. Tamże po trzech latach kupiłem Platinum kumplowi na urodziny
4. CD-Action (OFP Gold) i totalny zachwyt nad klimatem CWC
5. Neo 128 na św. Mikołaja i stwierdzenie że potrzebuję Platinum
6. Platinum od kumpla (tak, tego co mu kupiłem ^^) na kluczu z płytki CDA
zachwyt nad klimatem Resistance
7. Zacząłem grać w necie, zachwyt nad misjami C&H na skryptach Duke Daxa
8. Dołączyłem do BlackWater
9. ¦ciągnąłem WPSoldiers i zacząłem bawić się twórczo edytorem misji
10. Potem O2, Gimpem, PANToolem, Buldozerem, BINviewem i Notatnikiem
I teraz mam nowy FFUR i straciłem ochotę na dokończenie kokpitu dla Corrana... czyżby czas na przymilanie się do RHS o model?