alderous napisał(a):Rozumiem, że ty dowiedziałeś się o jej istnieniu wczoraj? A co do jej możliwości to nie demonizował bym - przebijała 33 mm pancerza, ale z odległości 100 metrów, a to już "trochę blisko". Poza tym przebicie nie oznacza zniszczenia (zwykle zostawał ranny ktoś z załogi), no i jeszcze trzeba trafić. O niszczeniu czołgów takich jak Tygrys czy Pantera, których pancerz dochodził do 100 mm, nie ma co nawet marzyć.
Tak się składa, że o jej istnieniu wiedziałem już dawno. Myślałem, że zagadka okaże się trudniejsza. No cóż przeliczyłem się.
Co do pancerza miałem na myśli niemieckie czołgi z kampanii wrześniowej m.in Panzerkampwagen PzKpfw 1. One miały pancerz od 7 do 13mm i tylko 2 karabiny maszynowe 7,92 mm na wieżyczce, dlatego to dla nich karabin "UR" był bardzo groźny, a ściślej dla załogi siędzącej w środku. Szkoda tylko, że Polacy nie potrafili tego karabinu efektywnie wykorzystać na polu walki.