So 05 wrz, 2015 17:56
Ekhem. Fantastyka, fantastyką, ale...
Frederick Forsyth.
Gość nie bez powodu jest uznawany za króla Political Fiction. Jeśli ktoś oglądał "Psy Wojny" - to właśnie na podstawie jego książki napisano film (słabszy niż książka, ale ogółem niezły). Napisał też parę innych, z czego na podstawie conajmniej jednej - Czwartego Protokołu - nakręcono film, który z kolei był koszmarnie kiepski w porównaniu do książki. I właśnie. Czwarty Protokół - czym zainteresowałem się za sprawą dawnej misji Jaromaza - jest genialny.
Nigdy nie czytałem tak dobrze napisanej książki. Clancy może gościowi buty czyścić. Gorąco polecam.
Poza tym dla tych, którzy potrafią docenić dobry, zimny, powolny styl w klimatach filmów Smarzowskiego gorąco polecam, jeśli uda wam się gdzieś znaleźć - "W cieniu śmierci" bodajze węgra Laszlo Gyourku (jakos tak). Zajebisty thriller o tym jak pewien pan wraca w dawne strony by zrobić coś złego. Bdb napisana, a malutka (raptem 300 stron?).
Poza tym oczywiście, OBOWIĄZKOWO - Paragraf 22. Genialna książka, prawdziwy klasyk.
Czytałem jeszcze "Męską Sprawę" Marka Kędzierskiego. Nie porywa, ale jeśli ktoś potrzebuje szytego bardzo grubymi nićmi "męskiego", komiksowego wręcz harlekina*, to jest ok. Gościu bardzo starał się pisać "hardcore" i bardzo w klimatach zachodu, ale wychodzi conajmniej sztucznie, jeśli ktoś jednak potrzebuje filmowego i naiwnego pif paf jebudu z doklejoną naiwną historią, to spoko. Nie polecam, dostałem jako prezent, ale jak ktoś lubi...
*takie określenie "męskiego" odpowiednika Harlekinów, z biednym pokrzywdzonym bohaterem, który miał problem uratować swą księżniczkę, komiksowymi wręcz archetypami postaci i naiwną narracją \ flow akcji.
Btw, czyta ktoś takie konkret SF bez sztampowego "współcześni komandosi X trafili do dawnych czasów i kopio dupy" czy post-apo i chowanie się w rurze odpływowej od toalety i tym podobnego kału? Czytaj: Dick lub podobni mu? Kiedyś była taka zajebista, cyberpunkowa książka właśnie o hakerach w klimatach wojen korporacji i byłem pewien, że to Dick napisał, ale szukałem i szukałem w jego książkografii i kicha, nic nie brzmi znajomo, nic nie pasuje z opisu. Nie pamiętam niestety tytułu, a sama ksiazke czytalem z dobre 12 lat temu, wiec... gdyby ktoś znał... :<
http://www.pajacyk.pl“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan