Witam,
Ciekawe czy w waszych województwach obchodzi się tradycję imienin? Ja wywodzę się z lubuskiego i jest to święto umiarkowanie lubiane, szczególnie w kręgu moich kolegów. Założyłem temat, ponieważ mam uczucie, że tradycja ta zanika. Co o tym sądzić?
Wiele imion w Polsce składa się z dwóch członów. Miroslaw, to zlepek słów mira i sława. Oznacza tego, który ma być sławny. Co ciekawe, dokładnie takie samo znaczenie ma imię Sławomir, a zamieniona jest jedynie kolejność poszczególnych członów. Innym przykładem imienia składającego się z dwóch członów jest Mieczysław, czyli człowiek który umiłował miecz, który dzięki niemu jest rozsławiany. Jest to jedno z niewielu imion słowiańskich, które funkcjonują do dnia dzisiejszego. Zresztą imiona słowiańskie w ogóle mają to do siebie, że niemal każde z nich składało się z dwóch członów, które coś oznaczały, bowiem chodziło o to, aby nadać dziecku takie imię, które jednocześnie będzie błogosławieństwem. Bardziej niż obecnie wierzono wtedy w przesądy i przeznaczenie.
Wziąłem to z tej strony o imieninach.
Generalnie zgadzam się z tekstem. Uważam, że tradycyjne polskie imiona sprzed czasów gdy narzucono nam wyznanie chrześcijańskie bardzo ucierpiały i niemal zostały zapomniane.
Ciekawe czy w waszych województwach obchodzi się tradycję imienin? Ja wywodzę się z lubuskiego i jest to święto umiarkowanie lubiane, szczególnie w kręgu moich kolegów. Założyłem temat, ponieważ mam uczucie, że tradycja ta zanika. Co o tym sądzić?
Wiele imion w Polsce składa się z dwóch członów. Miroslaw, to zlepek słów mira i sława. Oznacza tego, który ma być sławny. Co ciekawe, dokładnie takie samo znaczenie ma imię Sławomir, a zamieniona jest jedynie kolejność poszczególnych członów. Innym przykładem imienia składającego się z dwóch członów jest Mieczysław, czyli człowiek który umiłował miecz, który dzięki niemu jest rozsławiany. Jest to jedno z niewielu imion słowiańskich, które funkcjonują do dnia dzisiejszego. Zresztą imiona słowiańskie w ogóle mają to do siebie, że niemal każde z nich składało się z dwóch członów, które coś oznaczały, bowiem chodziło o to, aby nadać dziecku takie imię, które jednocześnie będzie błogosławieństwem. Bardziej niż obecnie wierzono wtedy w przesądy i przeznaczenie.
Wziąłem to z tej strony o imieninach.
Generalnie zgadzam się z tekstem. Uważam, że tradycyjne polskie imiona sprzed czasów gdy narzucono nam wyznanie chrześcijańskie bardzo ucierpiały i niemal zostały zapomniane.
Ostatnio edytowano Cz 13 paź, 2016 23:55 przez Domin, łącznie edytowano 1 raz