Kącik Dobrego Humoru

http://fishki.net/video/lolly.avi

http://www.crazyrussian.com/02/entry_1082.php#body

Dawno, dawno, temu, za górami za lasami, leżał sobie gród nad rzeką. żyli w nim poczciwi i bogobojni ludzie. Lecz pewnego dnia na gród napadł zły smok. Mieszczanie widząc ogrom zniszczeń dokonanych przez smoka postanowili działać szybko. Nieopodal grodu mieszkali trzej rycerze: duży rycerz; mały rycerz i średni rycerz. Mieszczanie najpierw udali się do dużego rycerza.
Duży rycerzu, ratuj- mówili- zły smok niszczy nasz gród!
Duży rycerz wysłuchał ich próżb o ratunek ale zastrzegł że musi sie zastanowić i poprosił aby mieszczanie dali mu tydzień do namysłu.
Tydzień!? Przecierz do wieczora smok zniszczy nam gród.
Poszli więc do średniego rycerza który też ich wysłuchał i zastrzegł że potrzeba mu 2 tygodnie aby przemyśleć tą sprawe.
Zrezygnowani mieszczanie poszli więc do małego rycerza.
Mały rycerzu, ratuj nas od smoka- mówili
Mały rycerz wysłuchał ich poczym poszedł do stajni osiodłał konia i poczoł niezdarnie na niego wsiadać.
Mieszczanie będący pod wrażeniem odwagi rycerza rzekli:
Cóż za odwaga, ty od razu stajesz w szranki podczas gdy inni rycerze potrzebowali czasu do zastanowienia.
Tu niema co się zastanawiać tu trzeba spier..lać- rzekl rycerz

Jak bylo to sorki, a jesli nie to daje z "cyklu betoniaste kawały".. Mnie ten kawał rozwalił

Poszedł mały Jasio do cyrku i tak się złożyło, ze musiał usiąść w pierwszym
rzędzie. Rozpoczął się występ i na arenę wychodzi Klaun Szyderca. Podchodzi
do Jasia i pyta:
- Jak masz na imię?
- Jasiu.
- A wiec Jasiu, czy ty jesteś głową krowy?
- Nie.
- A czy ty jesteś tułowiem krowy?
- Nie.
- A więc Jasiu, ty jesteś dupa wołowa HAHAHA! (zaśmiał się szyderczo Klaun
Szyderca). Smutny Jasio wrócił do domu, opowiedział wszystko tacie, na co
ten mu mówi:
- Jasiu, jutro też pójdziesz do cyrku.
- Ale jak to? Do cyrku? A Klaun Szyderca? Znowu będzie się śmiał.
- Nie martw się Jasiu, tym razem pójdzie z tobą Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty.
No i tak się stało. Następnego dnia poszli Jaś i Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty do cyrku, usiedli w pierwszym rzędzie i czekają na występ Klauna Szydercy. Wychodzi więc Klaun Szyderca na arenę i zaczyna swój znany występ. Podchodzi do Jasia i pyta:
- Jasiu, czy ty jesteś głową krowy?
Na co Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty:
- Spier***

http://www.guzer.com/videos/treatmomright.php

Niech się schowają te wszystkie ziomy

Jasio miał napisać referat o swojej rodzinie.
Idzie do mamy, ona tylko:
- Spadaj.
Potem do taty:
- Odwal się.
Do siostry słuchającej walkmana:
- Mniej niż zero, mniej niż zero
Na koniec poszedł do młodszego brata, który uczył się czytać:
- 100 kg świnia w trampkach.
Na lekcji.
Nauczycielka:
- Jasiu przeczytaj swój referat.
- Spadaj.
- Jasiu przestań natychmiast.
- Odwal się.
- Jasiu czy wiesz jaką zaraz dostaniesz ocenę?
- Mniej niż zero, mniej niż zero.
- Zaraz pójdziesz do dyrektora, czy wiesz kto to jest dyrektor?
- Stukilogramowa świnia w trampkach.
****************************************************
Oprócz tego jeszcze to:
http://radiochlewzizejskwarka.mp3.wp.pl/

http://images10.fotki.com/v193/photos/1 ... Ehi-vi.jpg

Oskalpowany Punk (14:55)
ała
Oskalpowany Punk (14:55)
nei moge go rozczesac
Ja (14:56)
trzeba myć włosy
Oskalpowany Punk (14:56)
bueheh
Oskalpowany Punk (14:56)
nawet jak go myje to staje
Ja (14:56)
bez skojażeń
Oskalpowany Punk (14:57)
heheh
Oskalpowany Punk (15:01)
z/w
Oskalpowany Punk (15:01)
musze spłukac glowe

Chodziło oczywiście o Irokeza

oczywiscie...a ktos myslal inaczej ?:/

Barman opieprza kelnera:
- Kiedy wreszcie przestaniesz wyrzucać pijanych klientów na zewnątrz
- Przecież nawalonych się wyrzuca z lokalu
- Ale k**wa nie w "WARSIE"!

Z życia wzięte

Mieliśmy akurat ostatni niemiecki, no i już mieliśmy iść do domu, a facet nam daje na pożegnanie taki tekst:
- życzę wam miłych wakacji, oraz żebyście zmądrzeli w następnej klasie,
Mój qmpel:
- No nawzajem, nawzajem

Niestety nauczyciel załapał podtekst

LINK

Początek sobie lepiej odpuśćcie bo sie pożygać można. Później jest ciekawie. Co może zrobić grupka ludzi z poważnego forum kiedy moderator śpi

Ostrzgam: troche niesmaczne (nie dla każdego).

Geez...what a mess...
Straciłem apetyt na śniadanie przez to...
Ale później nawet się pośmiałem

Co to w ogole za strona lol no comment

ej a to wogle było poważne forum ? , w trakcie czytania jadłem śniadanie , omało nie zwróciłem....ze śmiechu.....

mnie to jakoś w ogóle nie śmieszyło..może dlatego,zę przecyztalem do 1/4 i mialem dosyc zboczonych textow:/