Wypowiedź ministra ON odnośnie planów MON co do czołgów SZ:
A tutaj wymogi stawiane czołgowi "Wilk" (za jegomościem o nicku militarysta z forum Militarium):
Wydaje się oczywiste, że nasz przemysł nie spełni takich wymagań, więc w grę wchodzi zakup czołgów zagranicą lub produkcja licencyjna (bardziej prawdopodobne). Założenia są dość ogólnikowe (czy chodzi o grubość fizyczną pancerza czy przeliczeniową, o jaką głowicę granatnika ppanc. im chodzi itp.). Do 2018 r. pojawią się konstrukcje spełniające te dość wyśrubowane wymagania. Ciekawe, że w tym zestawieniu nie pojawiły się wymogi co do zakładanej masy pojazdu (dość istotna sprawa) oraz wytyczne co do oczekiwanej mobilności wozu (minimalna prędkość maksymalna w danych warunkach itp.).
Szanowny Panie Marszałku! Odpowiadając na interpelację pana posła Jana
Kamińskiego w sprawie stanu technicznego Sił Zbrojnych (SPS-023-19589/10),
uprzejmie proszę o przyjęcie następujących wyjaśnień.
Wojska Lądowe posiadają obecnie na wyposażeniu, oparte o platformę
gąsienicową, bojowe wozy piechoty BWP-1, czołgi Leopard 2A4 i T-72 w różnych
wersjach oraz zmodernizowane czołgi PT-91. Mimo przeprowadzonej modernizacji
modele czołgów T-72 i PT-91 zaliczane są do tej samej – pośredniej, między drugą
a trzecią – generacji czołgów i nie spełniają wymagań współczesnego pola walki
oraz nie uwzględniają nowych zagrożeń i rozwoju amunicji, który nastąpił w ciągu
ostatniego 10-lecia. Struktura wiekowa czołgów T-72 i bojowych wozów piechoty
BWP-1 powoduje konieczność ich stopniowego wycofywania z eksploatacji, proces
ten powinien zakończyć się do 2021 r. Ponadto w kolejnych latach powinny zostać
wycofane czołgi Leopard 2A4 (2023 r.) i PT-91 (lata 2027–2032). W związku z tym
potrzeba wprowadzenia nowego czołgu do wyposażenia Sił Zbrojnych
Rzeczypospolitej Polskiej pojawi się w latach 2018–2020. W ramach przeglądu
potrzeb operacyjnych edycji 2008 opracowano wymagania operacyjne dla nowego
czołgu pod kryptonimem Wilk, które określają jedynie parametry operacyjne i
charakterystyki kluczowe czołgu, następcy T-72 oraz PT-91, w tym m.in. w
zakresie:
— odporności balistycznej strefy czołowej,
— odporności balistycznej boków kadłuba i wieży,
— bezpieczeństwa załogi przed efektami eksplozji min przeciwpancernych i
przeciwdennych,
— bezpieczeństwa załogi przed efektami eksplozji improwizowanych ładunków
wybuchowych znajdujących się na poboczach dróg,
— możliwości wykorzystania podwozia pod zabudowy specjalne
(np. niszczyciele czołgów, ciężkie bojowe wozy piechoty, wozy artyleryjskie i
specjalne).
Biorąc pod uwagę długotrwały proces przygotowania zadania pod względem
dokumentacyjnym, w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego podjęto już prace,
które umożliwią opracowanie wymagań operacyjnych na potrzeby uniwersalnej
platformy gąsienicowej przeznaczonej pod zabudowę nowego czołgu,
transportera gąsienicowego i wersji specjalnych. Przyjmując, że proces pozyskania
wspomnianej platformy realizowany będzie przez polski przemysł zbrojeniowy jako
praca rozwojowa, planuje się jej zainicjowanie i rozpoczęcie finansowania w ramach
planu modernizacji technicznej Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej od 2013 r.
Zakłada się, że główne zakupy będą realizowane po 2018 r. Uwzględniając
powyższe, ewentualna modernizacja eksploatowanych obecnie w Siłach Zbrojnych
Rzeczypospolitej Polskiej czołgów Leopard 2A4 i PT-91 nie pozwoli na uzyskanie
poprawy ich parametrów technicznych w stopniu odpowiadającym wymaganiom
operacyjnym (edycja 2008) dla nowego czołgu, nie stanowi także odpowiedzi na
wyzwania współczesnego pola walki. W tym miejscu należy podkreślić, że w opinii
Sztabu Generalnego Wojska Polskiego konstrukcje wyżej wymienionych czołgów
są podatne na modernizację w ograniczonym stopniu, czego dowodem są ich kolejne
nowe wersje (np. czołgi T-90, Leopard 2A6).
Przedstawiając powyższe wyjaśnienia, pozostaję w przekonaniu, że uzna je Pan
Marszałek za wystarczające
A tutaj wymogi stawiane czołgowi "Wilk" (za jegomościem o nicku militarysta z forum Militarium):
1- załoga do 4os
2- armata dużego kalibru (he he he)
3- amunicja dolna przebić pancerz przeliczeniowy o grubości minimum 1000mm RHA
4- zas. ognia bezpośredniego do 4000m
5- odporność balistyczna czołowa na przebicie pociskami kal 120/125mm
6- boki wieży i kadłuba odporne na przebicie granatnikami ppanc
7- progowa grubość pancerza przedniego 1000-1200mm RHA
8- możliwość montażu pancerza dodatkowego
9- APU, elektronika, et
10- zas.po drodze 600km w terenie 300km
11- odporność na eksplozję miny o masie 12TNT pod kadłubem lub gąsienicą,
12- oporność na IED o masie 20-30kg położone na poboczu
Wydaje się oczywiste, że nasz przemysł nie spełni takich wymagań, więc w grę wchodzi zakup czołgów zagranicą lub produkcja licencyjna (bardziej prawdopodobne). Założenia są dość ogólnikowe (czy chodzi o grubość fizyczną pancerza czy przeliczeniową, o jaką głowicę granatnika ppanc. im chodzi itp.). Do 2018 r. pojawią się konstrukcje spełniające te dość wyśrubowane wymagania. Ciekawe, że w tym zestawieniu nie pojawiły się wymogi co do zakładanej masy pojazdu (dość istotna sprawa) oraz wytyczne co do oczekiwanej mobilności wozu (minimalna prędkość maksymalna w danych warunkach itp.).