Papierosy, alkohol, marihuana, etc....

[Jon]

Oddaję swój głos na NIE

Dlaczego? W sumie... to co napisali inni powyżej Mam dużo kumpli [i kumpeli] co palą - dla nich dymek to często złoty lek na skołatane nerwy [to ponoć uspokaja... ale tak jest w wypadku wielu nałogów], ale... mnie do tego nie ciągnie.

Ja za to mam inny, na szczęście mniej zgubny nałóg - TicTac'i

Jedynie co czasami palę to gandzię

I myślisz, że ktoś patrząc na twój wiek Ci uwierzy? Sorry, Przemo, ale co Ty myślisz? że zyskasz poparcie w społeczności "kul ziomuf", którzy to cały czas nawijają jak to nie palili ostatnio z kumplami? Myślisz, że w ten sposób staniesz się dla ludzi w jakiś sposób osobą wartościową, wciskając kita [tak jak większość z tych Ziomisławów Palibantów... bo do nich najlepiej takich z***ów porównywać], że palisz trawę, ganje, zioło, etc? Próboojesz tym zaszpanować? To wypada tylko współczuć... brzydzę się takimi ludzmi Zas****mi pozerami

Pamiętaj - z takimi ludzmi nie warto się zadawać. Pokazując im f**k'a zyskasz o wiele więcej, niż zagłębiając się w ich społeczność...

PS: Może to zabrzmiało, jak gadka rodzica - ale dobrze oddaje mój pkt. widzenia.
PS2: Kurt - Dokładnie
PS3: Nie przyznawać się kto pali - dobra ankieta, to anonimowa ankieta

Przemo, a mnie pod okiem jedzie czolg
Dobrze powiedziane Joenz - palaczzy i cpunow na stos

Jedynie co czasami palę to gandzię P

Zażywasz - przegrywasz

[Jon]

Przemo, a mnie pod okiem jedzie czolg

Serio? Cholera! 3,5 target T72 at Pops eye at 3 o'clock

Dobrze powiedziane Joenz - palaczzy i cpunow na stos

Nie dobrze powiedziane - źle mnie zrozumiałeś. Ja nie pragnę ich tempić czy coś - wychodzę z założenia, że skoro się trują, to sami to sobie dawno rozważyli. Jeśli ktoś się truje - jego problem. Jego życie. Ale ja nie nawidzę, pozerów, ludzi lansujących się na tych, którym chcą dorównać [takich ziomisławów, bo to za nimi gania większość "lasek"] - ludziom, u których kłamstwo goni kłamstwo...

I w chwili, gdy ktoś, ktoś tak młody wylatuje z takim tekstem... zrozumcie... krew mnie zalewa...

Nie, pale szkoda, kasy i zdrowia, ale nie zgodze się z tym, że to skraca życie o 30 lat to absurd

I myślisz, że ktoś patrząc na twój wiek Ci uwierzy? Sorry, Przemo, ale co Ty myślisz? że zyskasz poparcie w społeczności "kul ziomuf", którzy to cały czas nawijają jak to nie palili ostatnio z kumplami? Myślisz, że w ten sposób staniesz się dla ludzi w jakiś sposób osobą wartościową, wciskając kita [tak jak większość z tych Ziomisławów Palibantów... bo do nich najlepiej takich z***ów porównywać], że palisz trawę, ganje, zioło, etc? Próboojesz tym zaszpanować? To wypada tylko współczuć... brzydzę się takimi ludzmi Zas****mi pozerami

Nie chcesz wierzyć nie musisz, wali mnie to Napisałem, że sporadycznie, może to za mało powiedziane, bo kilka razy to było, jak mnie kumple poczęstowali, chciałem tylko sprawdzić jak to jest(nie mówię, że wszyscy tacy są).

Aha i jeszcze coś

I myślisz, że ktoś patrząc na twój wiek Ci uwierzy?

Wiesz, to zależy od miejsca zamieszkania. Tu gdzie mieszkam można spotkać dzieci, tak mniej więcej po 10 lat, które już palą, nie wspominając już o przeklinaniu.

Zawsze wolałem kieliszek wina niż papierosy

Wina? Dobrze, że tylko kieliszek

Ja nie palę i nie piję... Mam w rodzinie osobę która lubi się uchlać co wieczór i nie jest to miły widok
A za papierosy to nawet kumpli ganiam, gorzej, że przerzucają się na coś cięższego...

a ja tez nie pale fajek i wole ziolo
widze ze tu wrogowie ziola ale sie wypowiem
fajek nie pale bo smierdza i zdzieraja kase
ziolo pale bo lubie (i nie szpanuje bo w sumie co to za szpan ze ktos pali??)
jednym razem pale z kumplami innym razem pale sam
gadka o tym ze trawe pala ****** itp to lekka przesada
jeden pije dupne wino za 5zl robi burdel na ulicy i zyga mi w bramie inny
lubi sobie browarki spijac czy to w domu czy z kumplami (to takze robie)
inny pali faje jeszcze inny ziolo do tego dochodza panowie chemicy (czyli biale, tablety itp) no i panowie od reklamowek (klej, rozpuch [to juz jest przegiecie no ale ich zdrowie i nikomu tym nie przeszkadzaja])
lubie sobie czasem przypalic posiedziec i pogadac o pierdolach
czy wyrzadzam tym komus krzywde?????
zaklocam porzadek???
wiadomo ze ziolo szkodzi zdrowiu ( i rozne sa na ten temat opinie bo niby sa zdrowsze od fajek a takze mowi sie ze sa gorsze tylko co to za roznica ze cos jest zrdowsze od czegos skoro i tak niszczy zdrowie?????)
no a tak ogolnie to z tym zdrowiem to zaden argument bo
-picie kawy szkodzi
-herbata szkodzi
-wiele produktow spozywczych szkodzi
-spaliny samochodowe tez
-siedzenie kilka godzin przed kompem tez szkodzi [tylko ze to jest naprawde przyjemny nalog]
wszystko ma swoje plusy i minusy
wiekszosc z was dalej bedzie robic to co robi (ja tez) inni moze cos zmienia
a te wszystkie zakazy to glupota i nic wiecej
alk od lat 18 a 12 latkowie chodza nawaleni
precz z narkotykami a kto chce to i tak ma
zamiast wprowadzac durne zakazy mozna by wymyslic cos co usatysfakcjonuje obie strony

Matko i córko to ja jestem jedynym palaczem?(sporadycznie jeszcze )NNNIIIEEEE!!! Miałem przestać ale bo to raz kumple (Ci palący czyli 95%) mówią "Stary choć na faję" No i nie wypada odmówić... cholewa same świętoszki na tym forum... (ale nie piję [dużo])

a ja wygląda na to jestem jedynym alkoholikiem

[Quabec]

a ja wygląda na to jestem jedynym alkoholikiem

Czyba jednak nie jedynym

"


Czasem khy khy.. zaPale..

Jestem z flashpoint.pl



Nie szkoda mi kasy, mam je za darmo.


"

Nie palę
- szkoda kasy
- żółte zęby
- Smierdzenie
To są najważniejsze powody