IMHO "Szyfry wojny " to taki Rambo z nowymi efektami specjalnymi. Jest pare fajnych ujęc ale to wszystko niestety realizm scen walki jest na poziomie w/w Rambo. Snajper nie może trafić w biegnącego Cage-a a ten zabija snajpera strzelajac z biodra z Thompsona. Ogólnie film hurra-amerykański.
Lepiej na tym tle wypada "Cienka czerwona linia" co prawda znacznie słabsza od ksiązki ale bez większych błedów.
Za to jest cąla lista dobrych filmów starszych które tylko wymienię ponieważ dyskusja podobna z uzasadnieniami jest prawie na kazdym forum choć trochę militranym. np.
http://jagdtiger.mm.pl/forum/viewforum.php?f=12
po myslniku kraj produkcji
przed DWS:
1. seria filmów o poruczniku Sharpie -UK
2. seria filmów "Horatio Hornblower"-UK (obie czasy napoleońskie)
3. Na zachodzie bez zmian -USA,Niemcy
6. Chwała-USA
DWS:
1.Kanał-PL
2.Jak tu cicho o zmirzchu-ZSRR
3.Lecą żurawie-ZSRR
4.Kelly's Heroes (Złoto dla zuchwałych)-USA
5.Jarzębina czerwona (tego nigdzie nie moge znaleźć)-PL
6.Tora,Tora,Tora-USA
7.Wojna zimowa - Finlandia
8.Stalingrad - Niemcy,Czechy
9. Das Boot- Niemcy
Po DWS:
1.Platoon-USA
2.Apocalypse Now-USA (koniecznie wersja reżyserska)
3.łowca Jeleni-USA
4. Bestia
5. Posterunek-Rosja
6. Wojownicy - UK ( o misji "pokojowej" na Bałkanach)
a wymieniłem tylko te lepsze