Zawsze miałem problem ze zbyt małą liczbą szafek albo zbyt dużą odległością między kluczowymi strefami kuchennymi. To sprawiło, że zainteresowałem się tematem
Kuchnie na wymiar w Kampra Meble i zacząłem analizować, jak bardzo można dopasować układ do własnych nawyków. Czy ktoś z Was projektował kuchnię tak, by pasowała pod ulubione sposoby gotowania? Podobno nawet kilka centymetrów różnicy może zmienić komfort. Dajcie znać, co dla Was jest kluczowe – ergonomia, przestrzeń robocza czy może układ sprzętów?