marudzenie ... marudzenie ... marudzenie
zdarzylo mi sie juz kiedys pisac o tym na flashpoint.pl, ale tego juz nie ma
i moja opinia i wypowiedz wcale nie jest poparta wielka wiara w BIS ale tym, ze po prostu wiem jak dziala ich praca
to wszystko co widzicie to demo z okresu e3 czyli nie tak dawno. Jednak gdy nad projektem pracuje kilka osob to kazdy dzien czy kazdy tydzien przynosci nowe elementy, poprawione bledy i nowe powstale bledy i tak dalej. Praca nad takim projektem na full-timie przy zespole nawet tylko kilkuosobowych jest zupelnie inna niektorym sie tutaj wydaje. Moge sie zalozyc z kazdym z was - tych marudzacych - ze takie bledziki jak humvee stojacy na dwoch kolach, co podobno wyglada zalosnie - ze takie bledziki to jest kwestia dnia, dwoch. Dla tak doswiadczonych gosci jak developerzy BIS to nawet mniej.
Nastepny punkt: optymalizacja. Taka czynnosc robi sie pod koniec projektu. Pod koniec - czyli tuz za tym, jak wszystkie featuresy dzialaja i/lub sa zaimplementowane w miare poprawnie a przed takim momentem jak ostateczne testy i poprawki.
Fruwajace pojazdy ... grafika ktora nie zachwyca ... pojazdy w ktorych nie pekaja szyby... te zarzuty sa bez sensu. I to co najmniej bez sensu.
IMHO - i tu moge argumentowac bez konca - konstruktywna krytyka tak, ale na temat - zas czepialstwo do szczegolow i ogolne marudzenie w momencie gdy ogladamy projekt w 75% stadium to juz przesada.