Teraz jest Śr 06 sie, 2025 12:11


kampania "PANCERNY SZLAK"

Archiwum działów sekcji Operation Flashpoint
  • Autor
  • Wiadomość
Offline
Avatar użytkownika

Kadryl

Major

Major

  • Posty: 883
  • Dołączył(a): Cz 14 wrz, 2006 14:04
  • Lokalizacja: Wa-wa

PostCz 12 kwi, 2007 07:55

Dzięki Kireta.

Zamieściłem wersję poprawioną (pierwszy post) z następującymi zmianami:
1) zamieniłem ogniska skryptami płonących pojazdów (misji 1)
2) dialogii zweryfikowane przez james_gastovski (wszystkie misje)
3) zmiana punktów trasy konwoju wraz z likwidacją znaczka punktu trasy (misja 2)
4) uproszona i skrócona misja "Zwiad" (misja 3)
5) dodany traktor i coś jeszcze :D w misji "Powrót" (misja 4)
6) poprawiony bład w misji "Mirov" (misja 5)

Pliki kampanii wystarczy pozamieniać - misje już zaliczone nie ulegną kasacji.
Offline

Legion

Kapral

Kapral

  • Posty: 99
  • Dołączył(a): Pt 18 lis, 2005 15:22

PostPt 13 kwi, 2007 17:36

Dziś zagrałem chwilę.
Zwiadu nie chciało mi się rozgrywać, wpisałem "endmission" w sumie nie wiem, co straciłem.

Powrót – Nie powiem żeby misja była nudna, dla mnie stanowiła spore wyzwanie, ale brakowało jej czegoś ciekawego. Poza tym chyba trochę za duża odległość była do przebycia, takie ciągłe bieganie/czołganie się jest nużące.

Notabene zastawaniem się czy przeciwnicy byli zapragromowani do ciągłego ścigania bohatera. Jedna grupa ruskich długo siedziała mi na ogonie jakieś 500m za mną, bywało groźnie, sukinkoty miały celne oko :)

Z błędów: idąc wzdłuż klifów, wypatrzyłem jakieś BPM, które próbowało wyjechać na brzeg, robiło to dość nieudolnie i cały czas, w kółko, staczało się po pochyłości.


Mirov nie przeszedłem, po pierwsze nie przejmowałem dowodzenia nad całą grupą, gdy wsiadłem do czołgu, dostawałem pod komendą jedynie dwóch żołnierzy. Raz zabiłem dowódcę (tego co przemawiał) – w efekcie przejąłem całą bandę, ale jak wsiadłem do czołgu, został mi tylko jeden...
Próbowałem przejść misję jednym abramsem, jednak to chyba jest niewykonalne.
Poza tym na górze ekranu cały czas snuły się jakieś krzaczki mówiące o różnych błędach.

Ale co na plus:
Podobał mi się motyw z uciekającymi z miasteczka cywilami, klimatyczne. Baza zaopatrzeniowa też wyglądała na ładnie urządzoną, poza tym było widać, że coś w niej się dzieje: biegali żołnierze, jeździły jeppy – lubię takie niuanse.

Tyle, że misja jest praktycznie niegrywala chyba, że ktoś potrafi dowodząc jednym czołgiem rozwalić dwa, trzy plutony czołgów wroga. Wiem, że w historii świata byli tacy delikwenci, ale ja nie potrafię :D
(Grałem w tą nowszą wersję kampanii)
Offline
Avatar użytkownika

SaS TrooP

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1143
  • Dołączył(a): Wt 06 cze, 2006 17:18
  • Lokalizacja: Wodzisław

PostPt 13 kwi, 2007 17:58

Ja zrobiłem Mirov jednym Abramsem. podobnie jak wszystkie misje, banalne.
A kampania średio. W misjach pancernych kluczem do sukcesu jest walka z czołgami, a musiałem czekać do 5 misji by coś osiągnąć :neutral:
Niedobitki też, BMP i T72. Kto chciałby ścigać takie coś i wplątać się przez przypadek w atak powiedzmy 5 T80? Nierealne. Ale włożyłeś w to dużo pracy. Niektórych rzecxy chciałym się anuczyć. ¦ietna misja była ta z zaznaczaniem na mapie, ale nie zrobiłem jej bo nie umiałem znaleźć dobrej kombinacji. podaj ją tu, OK? Bo utknąłem zawsze przy trzecim ataku an 3 czołgi.
Offline
Avatar użytkownika

Kireta

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 384
  • Dołączył(a): Pn 18 gru, 2006 01:33

PostPt 13 kwi, 2007 18:45

Poza tym na górze ekranu cały czas snuły się jakieś krzaczki mówiące o różnych błędach

U mnie nic takiego się nie pojawiło, może to sama gra ci się sypała (grałeś z jakimś modem?). Być może z tego samego powodu pozostałe załogi zostały w bazie? U mnie dostawałem jeden czołg na własność, a inne też pojechały na misję.
"I am the bringer of death. Fall to your knees and beg for mercy... Or give me a sandwich, I'm pretty hungry."
--The Vault Dweller
Offline
Avatar użytkownika

Kadryl

Major

Major

  • Posty: 883
  • Dołączył(a): Cz 14 wrz, 2006 14:04
  • Lokalizacja: Wa-wa

odp

PostPt 13 kwi, 2007 20:07

Legion
...przeciwnicy byli zapragromowani do ciągłego ścigania

Tak jak w "łowach" :wink: Niestety samo AI nie jest "kumate" dlatego trochę musialem im pomóc. Może kiedyś pojawi się typ rozkazu: "szukaj i podążaj tropem" ?
Z błędów: idąc wzdłuż klifów, wypatrzyłem jakieś BPM, które próbowało wyjechać na brzeg, robiło to dość nieudolnie i cały czas, w kółko, staczało się po pochyłości

Specjalnie go tam wstawiłem aby ludzie nie kombinowali przejścia po ścianie klifu.
Próbowałem przejść misję (Mirov) jednym abramsem, jednak to chyba jest niewykonalne. Poza tym na górze ekranu cały czas snuły się jakieś krzaczki mówiące o różnych błędach

Kireta ma rację, jeżeli rozwaliłes swojego dowódcę to w skryptach "wuj w bombki strzelił". Gracz dostaje tylko 2 żołnierzy i 1go M1A1, reszta jest prowadzona do Mirov przez dowódcę za pomocą skryptów :)
------------------
Martin
Jak dobrze rozumiem to "banalność misji" polega na tym że jesteś tak dobry że przechodzisz je bez problemu - Mirov obronione 1 Abramsem ? - nie będę komentował, może zrobi to ktoś bardziej obiektywny.
Z tego co mówisz wynika że doszedłeś do 7 misji (jest ich 18 ) i oceniasz całą kampanię !? Twierdzisz że w misjach pancernych kluczem do sukcesu jest walka z czołgami a musiałeś czekać do 5 misji by coś osiagnąć" - sorry, po prostu stworzenie 18 misji gdzie jest sama łupanka w czołgach moim zdaniem byłaby naprawdę nudna. Mam nadzieję że od misji Hyndra twoje poczucie krzywdy się zmieni - obiecuje będzie wiecej czołgów wroga.
Niestety nie mogę podać Tobie klucza do misji szkolenie. W ten sposób bowiem pozbawię innych graczy przyjemności zdobywania szlifów oficerskich :P
Ułatwię że jest kilka rozwiązań. Ich prawdziwość można później sprawdzić w misji numer 13. (Most).
-----------------------------
Dzieki za uwagi :spoko:

P.S> kolejne misje będa wymagać umiejętności prowadzenia wiekszej ilości pojazdów / jednostek. Jeżeli ktoś lubi tylko walki "sam na sam" to obawiam się że kolejne misje będą rozczarowaniem - raczej nie da się ich przejść.
Offline
Avatar użytkownika

SaS TrooP

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1143
  • Dołączył(a): Wt 06 cze, 2006 17:18
  • Lokalizacja: Wodzisław

PostPt 13 kwi, 2007 21:26

Ja od samego początku szkoliłem się w walce czołgiem w jednej obsłudze, dlatego może sobie poradze. Ale za cholere nie mogę Hydry przejść. ogólnie kampania na razie 7/10, no ale czołgów za mało :(. Podoba mi się, ze jest pare misji, gdzie nie siedzi się w czołgu a walczy jako czołgista, np. po zwiadzie i ten atak SpetzNatzu przed Hydrą (nie pamiętam nazw). Jesteś też jednym z nieliccznych, którzy wykorzystują snajperów, a oni są bardzo skrzywdzenii w wielu kampaniach/misjach.
Stosujesz też skrypty, których obsługi nie do końca znasz i nie masz opanowajen, co prowadzi do głupich sytuacji. Najlepiej stosować takie skrypty jak jest się w 100% pewny, ze podziałają dobrze.
I jeszcze jedno: Po raz pierwszy nie rozróżniam ale czy filmiki są na wyzwalaczach w triggerach, skryptach .sqs czy na jednym i drugim?
Offline
Avatar użytkownika

Kireta

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 384
  • Dołączył(a): Pn 18 gru, 2006 01:33

PostSo 14 kwi, 2007 00:06

1. Musisz coś zrobić z treningiem oficerskim bo tak jak jest - Porażka! Takie plany nie mają wiele wspólnego ani z logiką, ani z praktyką, więc bez podpowiedzi, lub jakiegoś przykładu na wstępie, odgadnięcie łamigłówki graniczy z cudem. Większość graczy zakończy ją przez "endmission".
2. Koszenie T-55 na pustyni to fajny przerywnik, w sam raz na odprężenie. "Jeńcy zadbają o odpowiedni poziom realizmu" :twisted: .
3. Atak specnazu na kwaterę wymiata. Z M21 na dachu czułem się prawdziwym siewcą śmierci.

4. "Hydra" - misja ciekawa, ale przesadziłeś. Primo, limity czasowe są tak ciasne, że kierowcy AI zwyczajnie niezdążają do wschodniej strefy (i to kiedy ja prowadzę szyk. Jeśli wyślę tam ich samych pojadą dookoła pustyni tempem spacerkowym). Secundo, AI czołgistów jest tak ślepe, że 3 Abramsy nie dają rady 5-ciu BWP.
"I am the bringer of death. Fall to your knees and beg for mercy... Or give me a sandwich, I'm pretty hungry."
--The Vault Dweller
Offline
Avatar użytkownika

Kadryl

Major

Major

  • Posty: 883
  • Dołączył(a): Cz 14 wrz, 2006 14:04
  • Lokalizacja: Wa-wa

odp

PostSo 14 kwi, 2007 09:15

Martin:
Nie ma w kampanii skryptów "adoptowanych" - wszystkie są napisane od nowa, w oparciu o poradniki. Natomiast faktycznie nie przewidziałem w skryptach, że gracz moze na samym początku gry zabić swojego dowódcę - a dalej jest tylko chaos :twisted:
----
Wszystkie filmy są na skryptach.

Kireta:
Na razie nic mi nie przychodzi do głowy z tym treningiem aby było łatwiesze do zrozumienia (może w brefingu ?).
----
Planowanie ataku jednostek na mapie, zaznaczanie ich sekwencji i synchronizacji, jest to chleb powszedni w wojsku. Zabrakło może tutaj wiele innych aspektów jak: czas, sposób komunikacji, alternatywne działania itp. - ale OFP nie daje dużo możliwości w tej materii.
----
W Hydrze czasy są faktycznie "ciasne" - mogę je ew. zmienić.
Kluczem w tej misji jest dobre rozpoznanie miejsc lądowania jednostek BMP (losowość) do czego służy UH60, oraz dobre ustawienie Abramsów.
Z tego co piszesz zgaduję, że zagrałeś za mocno ofensywnie czołgami - wypad aż do plaży zajmuje sporo czasu, czołgi są narażone na ostrzał z kilku kierunków, a jedna pomyłka w lokalizacji M1A1 to "dziura w sieci".
Offline
Avatar użytkownika

SaS TrooP

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1143
  • Dołączył(a): Wt 06 cze, 2006 17:18
  • Lokalizacja: Wodzisław

PostSo 14 kwi, 2007 12:47

ztrudne i fajne. Ale nie przewidziałeś, że chciałym w akcji z dowodzeniem na mapie zrzucić armię na tyłach, by zaatakowały od tyłu, wysłać drużynę wsparcia na odciążenie moich sił, wykrycie położenia i stanu wroga oraz przepłynięcia Bradleyami poniżej mostu.
Ale kampania fajna, jednak ma strasznie mało większej sieki i nie podnosi adrenaliny. :(
A Mirov na prawdę zrobiłem jednym abramsem.
Wykorzystywanie uh jest dobre, ale w Hydrze nie wiem jak to zrobić, bo nie ma rozkazu przez radio i go nigdzie nie widze, więc sam go nie popilotuję :neutral:
Offline
Avatar użytkownika

Kadryl

Major

Major

  • Posty: 883
  • Dołączył(a): Cz 14 wrz, 2006 14:04
  • Lokalizacja: Wa-wa

PostSo 14 kwi, 2007 14:01

Ale nie przewidziałeś, że chciałym w akcji z dowodzeniem na mapie zrzucić armię na tyłach, by zaatakowały od tyłu, wysłać drużynę wsparcia na odciążenie moich sił, wykrycie położenia i stanu wroga oraz przepłynięcia Bradleyami poniżej mostu.

Większość przewidziałem, szczególnie atak od tyłu :P
Sądzę, że zaznaczyłes zrzut oraz przepłynięcie M2A2 za daleko od obszaru działań. Najlepiej zaznacząc od razu punkty docelowe ataku - wskazywanie miejsc pośrednich wywali "stratę czasu". Jeżeli będą dalej problemy to wrzuć na PM.

Wykorzystywanie uh jest dobre, ale w Hydrze nie wiem jak to zrobić, bo nie ma rozkazu przez radio i go nigdzie nie widze, więc sam go nie popilotuję

Jest UH, stoi tuż za Abramsami.
Offline
Avatar użytkownika

Kireta

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 384
  • Dołączył(a): Pn 18 gru, 2006 01:33

PostSo 14 kwi, 2007 15:47

Na razie nic mi nie przychodzi do głowy z tym treningiem aby było łatwiesze do zrozumienia (może w brefingu ?).

Myślę o czymś w rodzaju pokazowej akcji w innej części mapy, by pokazać logikę na której bazuje misja, ew. jakieś uwagi dowódcy.
Z tego co piszesz zgaduję, że zagrałeś za mocno ofensywnie czołgami - wypad aż do plaży zajmuje sporo czasu, czołgi są narażone na ostrzał z kilku kierunków, a jedna pomyłka w lokalizacji M1A1 to "dziura w sieci".

No nie całkiem, trzy M1A1 zostawiłem na południe od lotniska, a z pozostałymi dwiema grupami rozprawiłem się osobiście. I szlag mnie trafił, że te młoty nie dały rady zatrzymać grupy 5-ciu(słownie pięciu) BWP, które przejechały przez środek ich formacji.
"I am the bringer of death. Fall to your knees and beg for mercy... Or give me a sandwich, I'm pretty hungry."
--The Vault Dweller
Offline
Avatar użytkownika

Kadryl

Major

Major

  • Posty: 883
  • Dołączył(a): Cz 14 wrz, 2006 14:04
  • Lokalizacja: Wa-wa

PostSo 14 kwi, 2007 18:10

No nie całkiem, trzy M1A1 zostawiłem na południe od lotniska, a z pozostałymi dwiema grupami rozprawiłem się osobiście. I szlag mnie trafił, że te młoty nie dały rady zatrzymać grupy 5-ciu(słownie pięciu) BWP, które przejechały przez środek ich formacji.

Ja nie mam z tym nic wspólnego :?
Może to jakiś bug albo myknął "red gunner" ?
Offline
Avatar użytkownika

Kireta

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 384
  • Dołączył(a): Pn 18 gru, 2006 01:33

PostWt 17 kwi, 2007 19:59

"Likwidacja" - fajna, ale ma tą samą bolączkę co misja "Pościg". Nie rozumiem dlaczego dotarcie ściganych sił oznacza porażkę misji jeśli i tak za chwilę tam wpadniemy rozwalając wszystkich. Może dorzucić po rostu do konwoju ze dwa urale zapełnione krasnoarmiejcami, którzy wesprzą obronę bazy po dotarciu do niej. Albo dotarcie uaktywni artylerię, która ostrzela nasze czołgi gradem "shell120" w chwili uderzenia na bazę?
"I am the bringer of death. Fall to your knees and beg for mercy... Or give me a sandwich, I'm pretty hungry."
--The Vault Dweller
Offline
Avatar użytkownika

Kadryl

Major

Major

  • Posty: 883
  • Dołączył(a): Cz 14 wrz, 2006 14:04
  • Lokalizacja: Wa-wa

PostWt 17 kwi, 2007 22:59

Zamieściłem wersję poprawioną (pierwszy post) z następującymi zmianami:
1) wstawiłem ruch warg osób mówiących (z wyciszeniem) - wszystkie misje;
2) zwiększyłem bufor czasowy (o 1 min) na przygotowanie kontrataku w misji Hydra;
3) zniszczenie lufy w bmp niszczy pojazd, nie zagraża ich wtargnięcie na broniony obszar w misji Hydra;
4) zmieniony scenariusz w misji Likwidacji: podstępny wróg ucieka na północ uprowadzając 2 cysterny z paliwem w celu ... :D
Offline
Avatar użytkownika

Kireta

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 384
  • Dołączył(a): Pn 18 gru, 2006 01:33

PostSo 28 kwi, 2007 14:43

Znalazłem dłuższą chwilę i przeszedłem cztery misje.
- od misji Most model gracz jest żołnierzem/oficerem nie załogą. Przez nieuwagę, czy celowo?
- Nie mogę za diabła ukończyć Bitwy. Do czego służą te czołgi na szczytach wzgórz? Przecież i tak nie mogą stamtąd nikogo ostrzelać. Za to wewleczenie się na szczyt by je zdjąć marnuje kupę czasu (AI nie daje rady na takich wybojach). Jaki jest warunek zakończenia misji? Bo wibijam wszystko w AO i misja nie chce się skończyć. Chyba nie muszę przeczesywać krzaków w poszukiwaniu uciekających żołnierzy.
Tak przy okazji, skrypt przejmowania pobliskiej grupy to genialny patent na takie misje.
"I am the bringer of death. Fall to your knees and beg for mercy... Or give me a sandwich, I'm pretty hungry."
--The Vault Dweller
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Operation Flashpoint

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

cron