Cz 22 cze, 2006 15:55
No i niestety podwórkowy Seventh zalicza się do kapel, które zamiast pokazać co potrafią niepomyślne rżną jakiś schemat że bojowi chłopcy lat 80 potrzebują wsparcia muzy udającej hm.. jakby to nazwać..
no w każdym razie jest to coś dziwnego.
Jedynym kawałkiem seventh który się da słuchać na dłuższą mete jest Coldwar Dawn, który nie ma nic wspólnego z pozostałymi ich 'tworami'.
Za to ambientowe kawałki soundtracka mają swój klimat, chociaż lepiej sie przy nich zasypia niż gra - wczuwając w rozgrywke.
Na płytce z OST są tylko kawałki z cwc jak to juz powiedział Matte, ale pojawiaja się dodatkowa muzyczka w samej grze, możesz jej np posłuchać w edytorze tworząc byle jaką misje i ustawiając wyzwalacz, żeby sobie leciała w tle.