
Co do radia.
Możnaby rozważyć zmianę protokołów dla kontaktu z lotnictwem. Na przykład kiedy ABLE-2 potrzebuje ostrzału danej pozycji to kontaktuje sie bezpośrednio z pilotami, pomijając dowództwo, bądź prosząć tylko o kontakt bezpośredni z lotnictwem, żeby zapobiec drugiemu obrotowi informacji. Jeśli gadam głupoty to można mnie poprawić
Procedura zakłada obieg informacji przez TOC. Zawsze składasz proźbę do TOC, potem oni decydują czy są środki i Ci je przydzielają albo nie. Potem samoloty/arty/taxi łapią Twoją częstotliwość i jest bezposrednia komunikacja. O ile dobrze pamiętam.