Hmm... A może gdyby stworzyć kilka bardzo małych, a za to 'zbitych w sobie' wysepek, które odwzorowywałyby poszczególne dzielnice Mogadishu. Dzięki takiemu rozwiązaniu możnaby stworzyć wyspę, która byłaby przynajmniej w miarę grywalna na low-endowych kompach (przy czym możnaby skorzytsać ze starego numeru filmowców

czyli sztuczek wizualnych np. nie wstawiać całych budynków, a tylko ich fragmenty częściowo wtopione w wzgórze tuż za nim [front, ściany boczne, dach a z tyłu wzniesienie, w które wtapia się budynek]. To zawsze jedna ściana mniej do wyświetlenia, a przy dużej ilości obiektów takie szczegóły robią różnicę.
btw. bez besztów jeżeli się mylę. Nigdy nie budowałem wysp, za to wiem jak ofp zachowuje się na moim gracie na poszczególnych wyspach
