Forum ArmA Center PL

Pn 13 wrz, 2004 19:46

Stworzyłem w 3DS model Gauss Sniper Rifle. Zimportowałem go z Oxygent Objectiv2 Light poprzez .3ds. Pomijając fakt, że obiekt magazynku przesunął się nieco od miejsca, w którym powinien być, wszystko zapowiadało się dobrze i broń wyglądała efektownie, mimo braku tekstur. Zarzuciłem plik .p3d wraz z Config.cpp do .pbo i wrzuciłem do /Res/AddOns/ po czym odpaliłem OF. Postawiłem kilku żołnierzy z Gauss Gunem i w końcu ujżałem efekt. Z odległości ok. 500m ujżałem, jak z drzew wystaje kilka kominów i długości ok. kilometra. Przeraziłem się śmiertelnie widząc olbrzymie dzidy latające na boki rozmachując chmury. Zmniejszyłem w edytorze broń x1000 i przetestowałem od nowa. Było już lepiej, ale broń lewitowała w dłoniach żołnierza skierowana o 90 stopni w prawo. Obróciłem ją w żądanym kierunku i odpowiednio jeszcze przeskalowałem (nawet żołnierz trzymał ją tam, gdzie chciałem), ale broń strzelała w bok, a na widoku z celownika żołnierz dostawał krętlika, próbując celownik z prawej umiejscowić naprzeciw siebie. Pomyślałem, może są jakieś markery ustalające lufę i punkt w przestrzeni, wyznaczający kierunek lotu pocisku (jak to było w Total Annihilation). W Commented Config przy opisie chyba klasy CfgWeapons.Default gdzie znalazłem własności usti hlavne i konec hlavne (w każdym razie podobnie, nie znam niestety języka czeskiego). Utworzyłem obiekty proxy o tych nazwach i ku memu zdziwieniu, nowopowstałe helpery przybrały nazwy proxy:usti hlavne.01 i proxy:usti hlavne.01. Ustawiłem te face'y gdzieś przy lufie, po czym odpaliłem spawacza. Przy ładowaniu mapy zaskoczył mnie niemiły komunikat o nieistnieniu obiektów o powyższych nazwach. Myślę fajnie. Zmieniłem nazwy na te, bez przedrostka proxy: i przyrostka .01. Oczywiście nie działa, wpadłem w Fury of the Furies i zjadłem komputer (to i tak nic, błąd w Total Annihilation był nie-do-znalezienia).

Â¦ciągnąłem teraz ODOL Explorer 2.0 i mam nadzieje, że umożliwi mi to ujżenie modeli ODOL'owskich w O2 Light, gdzie wszystkiemu się przyjże jednak to nie załatwi mojego problemu.

Dopasowanie broni do tego keyframe'ów animacji żołnierzy trzymających bronie. Pragnę, ażeby żołnież trzymał broń jak należy, a nie w ustach albo w... międzynogach (albo jeszcze bardziej boleśnie). Zakładam, że punkt [0.0, 0.0, 0.0] to pivot obiektu i jest umieszczany w prawej dłoni (ciut powyżej), ale z lewą reką to trochę ciężej. Ktoś może dopracował jakąś taktykę, np. czy stworzył model-zabawkę, którą mergujemy i widzimy dłonie żołnierza. Ponadto skalowanie modelu broni do pożądanych rozmiarów. Podziałka metryczna wchodzi w grę? Może ma ktoś experience z exportem modelów z MAX'a (najlepiej z zachowaniem tekstur i ich koordynatów na wierzchołkach) ?

Pn 13 wrz, 2004 21:54

Ehhh... od czego tu zacząć?

Ok.. to może tak. W o2 podczas modelowania broni trzeba zrobić Memory LOD i wstawić tam kilka pkt. Pierwszy z nich wstawiasz tam gdzie zaczyna się lufa i nazywasz go konec hlavne. Kolejny wstawiasz na końcu lufy (czyt. na wylocie) i nazywasz go usti hlavne. Te punkty odpowiadają za kierunek lotu pocisku. Kolejne dwa pkt. które są mniej ważne, ale dodają realizmu odpowiadają za poczatek i koniec wylotu łusek. Pierwszy wstawiasz tam gdzie łuski "wyskakują" z broni i nazywasz go nabojnicestart. Drugi zaś ustawiasz w pewnej odległości od splówy i nazywasz go nabojniceend. Ten ostatni pkt. odpowiada, za zniknięcie łuski.

Co do skalowania... Pamiętaj, że nie wystarczy zmienić rozmiaru broni tylko w pierwszym LOD. żeby wszystko grało tak jak należy trzeba DOKłADNIE zmienić rozmiar w każdym LOD jaki został utwożony. Jeśli np. zmienisz rozmiar tylko w pierwszym LOD, a Memory LOD zostawisz tak jak było, to pociski oraz łuski będą wylatywać gdzieś obok broni z nie z jej wnętrza.

Jeśli to co wytłumaczyłem było nieprzydatne, bądź coś tam pokręciłem, to przepraszam

Ja też niedawno zaczołem bawić się o2... i jak narazie robie sobie samolocik...

Jedyna broń jaką udało mi się wymodelować pochodziła z tutoriala (polecam wszystkim... bardzo się przydaje), a więc doświadczenie mam raczej marne

Acha... jeszcze jedno... Gro addonmakerów zdobywa doświadczenie podglądując dobrze wykonane addony innych... Tak więc to jest chyba najlepsza metoda wymodelowania dobrego addonu

Wt 14 wrz, 2004 09:18

Przyznaję się do błędu. Jeszcze wczoraj rozpakowałem XMS i uzyskałem model MLOD tejże broni. Poprawiłem swojego Riffle, ale początkowo strzelał w tył (!). Zamieniłem punkty w Memory i zaczęło działać.

Co do modelowania addonu: Nie brałbym przykładu z modeli wykonych z łączenia stripsami porozstawianych punktów. W Total Annihilation modele nie były nader dokładne i duże, więc możnabyło na własną rekę coś takiego uzyskać, jednak do bardziej złożonych opisów preferuję obiekty proceduralne, a nie meshe. Dostępny O2 Light jest jednym z gorszych edytorów jakie widziałem (szczerze mówiąc edytor map do Quake2 był o wiele wygodniejszy). Wole unikać kolejnych tutoriali pokazujących jak w O2 sklecić model.

Odnośnie tutorialów to jestem bardzo sceptyczny. Siedze w programowaniu i tutorial jest dla mnie czymś, co nakręca pierwszy działający kod - resztę biorę z potężnych manuali i referencji. Muszę przyznać, że odgadywanie znaczenia klas i właściwości jest z pewnością pewną zabawą, aczkolwiek to zabawa dla średniowiecznych rycerzy. Parser plików tekstowych OF nie jest złożony, a jakość dokumentacji do OF jest gorsza niż do Symbian OS. Czy możesz mi podać link do dokumentacji, w której opisane są klasy główne (CfgPatches, CfgWeapons, CfgAmmo, CfgRecoils, etc...) w lepszy sposób niż Commented Config albo pseudo-listing właściwości, który znalazłem w downloadzie. Potrzebuje czegoś takiego, bo pragnę zrobić jednostke od podstaw nie używając instniejących klas i, np. oznaczanie markpointów w O2 po swojemu, a nie czesku. Nie chcę być niegrzeczny, ale jak na tak długi czas istnienia sceny OF to dokonania nie są oszołamiające. Prosze nie brać sobie tych słów do siebie, jednak nikt raczej nie jest w stanie nieprzyznać mi racji.