Wierz mi, nie będzie. Jedynym wąskim gardłem na TeamSpeaku jest kodek.
W końcu nie chodzi o to, aby od razu jakieś profesjonalne studio w domu robić.
Na lanie miałem kolege, który z braku mikrofonu gadał do kolumny z wieży stereo i też było ok.
A tak btw. Alderous czemu nie widziałem Ciebie na TS jeszcze? Fajnie byłoby tak pogadać w marchewkowym gronie i omówić wszystkie sprawy.