So 25 cze, 2011 00:40
a dzisiaj w sumie spoko było szkoda tego Spaziergangu bo naprawdę niewiele brakło a bysmy z niewielkimi stratami skończyli... troszkę za długo to trwało wewnątrz obiektu i dlatego chyba ... a końcówka mnie zniszczyła problemami technicznymi i dałem se spokój z grą w końcu.
PS Knight 24 - nie wiem czy wiesz ale od momentu włączenia gry zasady są takie że nie biegamy sobie gdzie tam chcemy i za czym sobie chcemy bez zgody wodza. Zjebkę dostałeś standartową , kare też - chciałeś biegać umożliwiłem Ci to - odpuściłeś sobie obraziłeś się - trudno. Robienie czegoś na zasadzie bo mis sdie tak teraz chce w czasie misji rozwala de facto dyscyplinę a to jest podstawa.