Czego oczekujecie od Arma 3?

[Mustang185]

No właśnie, trzeciej część zapewne już w przyszłym roku, a tematów coś mało. Może nie zamierzacie w 'trójeczkę' grać?

Ja np. bardzo się cieszę w wybrania bliskiej przyszłości do ulokowania historii gry. Czołgi z działami szynowymi, żołnierze-modliszki z dziwacznymi wyświetlaczami na hełmach, prototypowy sprzęt który nie wszedł do uzbrojenia - nic z tego mi nie przeszkadza, dopóki jest zachowana realistyczność użycia danego wyposażenia. Nie narzekałbym nawet, gdyby ta część nazywała się Arma 2140: The Final Conflict a gracz był żołnierzem Dynastii Eurazajatyckiej

Oczywiście, pominę ulepszenia interfejsu - tego pewnie chce każdy Za to bardzo chciałbym nie tyle ulepszenia grafiki, co doszlifowania różnorakich eyecandy - dopracowane animacje przeładowania, wysiadanie z pojazdów, a nie pojawia się obok, fizyka wybuchów i zniszczeń budynków. Pewnie wielu fanów powie, że to mało ważne, ale jak dla mnie cholernie przyczynia się do wrażenia 'bycia tam'

Ucieszył mnie też model lotu z TOH - nie latam, ale może pora, by zacząć? Lubię specjalizację i fajnie by było, gdyby BI poszło o krok dalej i wprowadziło podobny system dla czołgów - może nie symulatora, ale takiego, powiedzmy, Armored Fist. Wszystko z możliwością włączenia trybu rekrut i używania łatwiejszego trybu jazdy/lotu. Nie chcemy przecież uchodzić za nadętą elitę, co?

[Algrab]

Że będzie nie gorzej działać na obecnym sprzęcie niż A2

Że będzie nie gorzej działać na obecnym sprzęcie niż A2

Marzenia ściętej głowy

Najbardziej liczę na usprawnienie walki na bliski dystans, w dwójce jest to dla mnie strasznie toporne. Poza tym mam nadzieję, że poprawią działanie wszystkich pojazdów tzn wspomniane animacje wsiadania do nich, starannie odwzorowane wnętrza, lepszy model lotu/jazdy, ogólnie większe skomplikowanie, tak żeby kierowca takiego BWP miał coś więcej do roboty niż wciskanie strzałek. Szczerze mówiąc nie bardzo odpowiada mi taki futurystyczny klimat ale jeśli będzie to zrobione naprawdę dobrze to przeżyję. Z resztą pewnie szybko pojawi się mnóstwo modów z bardziej konwencjonalnym uzbrojeniem.

Większość ze wspomnianych punktów jest już w fazie rozwoju.

Niech ruszą tymi pustymi baniakami i zmienią rozdzielczość tekstur na mniejszą bo komputery zrobią protest i nie odpalą kiedyś

[Foka]

Pamiętaj, że Polska raczej nie jest wyznacznikiem światowego "przeciętnego kompa do gier".

[Jon]

Nazywasz swego rodzaju wizjonerów (puk puk... przypomnienie... Ci goście stworzyli OFICJALNY SYMULATOR NATO*), twórców jedynego prawdziwego milsima, ludzi którzy jako jedni z niewielu deweloperów faktycznie szanują, dbają o klienta i faktycznie tworzą na PC... "pustymi głowami"? Czy Ty przypadkiem nie przeginasz trochę Ptaśku? Bo wg. mnie, to chyba Cię coś... no wiesz. Zluzuj z tekstami, gdyby nie te "puste banie" to byś dalej w CSa grał.

*tak, VBS 2 jest aktualnie oficjalnym symulatorem całego NATO, tj. krajów, które na to stać

Autorowi przypominam o regulaminowym obowiązku dodaniu rodzaju tematu (można to zrobić edytując posta)

W końcu zaś, w temacie...

No cóż, opinia Smookiego tutaj wciąż jest tą najbardziej znaczącą - czemu to już niektórzy wiedzą Tym bardziej, że beta-patche do A2 i gra Take On Helis dają pewien przedsmak... Jeśli ktoś zwracał uwagę na prezentacje E3 i na to co w ich trakcie mówią, tym bardziej powinien być spokojny o elementy o których wspominacie.

Sądząc po jednym ze screenów, system poruszania się postaci będzie miksem między klasycznym "OFP" (dziś ArmA: CWA), a ArmĄ. Ja akurat nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania, zresztą tak samo jak futurystycznego settingu.

To na czym mi zależy to optymalizacja, dopracowane AI z lepszym CQB, możliwość przerzucenia pbo z A2 do A3 i tym samym zabawę w stare rzeczy na nowym engine i najlepiej bogatszy mission wizard działający na dedyku. No i mimo wszystko liczę, że zawartość podstawki nie będzie aż tak słaba by nie dało się na niej misji robić (najważniejsza i tak jest wyspa). Z takich mniej ważnych rzeczy - chętnie przywitam celowniki 3D (najlepiej z opcją włączenia w opcjach wersji 2D, jako tej "performance") i lepsze udźwiękowienie (a'la BC2).

Dokładnie tyle, plus lepsza fizyka (która jest zapowiedziana), w zupełności mi do szczęścia wystarczy. (i tak muszę zupgrade'ować system i najpewniej hardware, by sobie na low pograć).


A3 nie zmieni mojego uwielbieńczego stosunku do A2 i myślę że jeszcze długo owe A2 będę katować.

Ja bym chciał, żeby w grze było zaimplementowane coś a'la ACE

Oczekuję, że w Armę3 będzie się przyjemnie grało (w A1 i A2 tej przyjmmności mi brakowało), choć nie potrafię zdefiniować wszystkich punktów, które by mi to dały (na pewno poruszanie postacią, brak dyskoteki HDR) i dostatecznie długo (żeby kolejna część wyszła wiele lat po trójce - jak to było za OFP), żeby znajomi z PR zdążyli kupić wystarczający PC.

ja jak kondor.

do poprawy jak dla mnie:
- hdr - to jest istny koszmar obecnie
- poruszanie się - to jest istny koszmar obecnie
- zmiana lod-ów i tekstur wraz z odległością - to jest istny koszmar obecnie
- fizyka pojazdów jeżdzących - to jest istny koszmar obecnie (w ofp jeszcze gorszy)
- animacje twarzy, arma2 prezentuje marne imitacje robocopa. już wole te przerysowane z ofp.
- modele postaci - jakieś zróżnicowanie wymiarowe powinno być, no i nie każdy żołnierz ma posturę arnolda sh.
- głosy w radiu, to obecne sklejanie to tragedia, po 5minutach gry trzeba było ściszać radio w opcjach... w ofp było lepsze
- dźwięki - wiem, że czesiu starali się odwzorować prawdziwe dźwięki, ale arma to jest gra. nikt nie nastawia poziomu głośności takiego, żeby mu karabin walił jak prawdziwy. trzeba pójść na kompromis i podkoloryzować trochę, niektóre wzmocnić inne ściszyć.

no i jeśli czasami mi się przycina arma2 (przez 99.9% czasu) to przy sterowaniu mam takie odczucie jak we śnie, czyli wszystko ma dodaną inercję i ogólną niemożność wykonania. strasznie mnie to denerwuje.

a na koniec chciałbym taki kod mp, żeby moja postać mogła być zabita.

[Jon]

- hdr - to jest istny koszmar obecnie

Nie wiem o czym Ty mówisz chłopie. Wyłączasz postefekty lub ustawiasz na b. nisko, i po problemie - ani irytującego bloomu, ani HDR nie szaleje za bardzo, nie ma takiej dyskoteki jak kiedyś (m.in. w ArmA 1).

- poruszanie się - to jest istny koszmar obecnie

Ja nie kumam, co wam wszystkim w tym nie pasuje. Myślałem raczej, że te stare zgredy co jeszcze w OFPa grały jak ja wyleją wreszcie łzy radości nad szybkim, płynnym, realistycznym i ELASTYCZNYM (w końcu) modelem animacji, posyłającym te toporne, ograniczone i powolne ruchy postaci z "flachy" do piachu.

- zmiana lod-ów i tekstur wraz z odległością - to jest istny koszmar obecnie

Różnie bywało. Na jednym paczu i ustawieniach lepiej, na innych gorzej - trzeba znaleźć najlepszy config pod swój komp, i tyle. No chyba, że masz słaby komp, to zawsze jest dyskoteka LOD'ów. No i ACE swoje też dołożył...

- głosy w radiu, to obecne sklejanie to tragedia, po 5minutach gry trzeba było ściszać radio w opcjach... w ofp było lepsze

Nieprawda

- dźwięki - wiem, że Czesi starali się odwzorować prawdziwe dźwięki, ale arma to jest gra. nikt nie nastawia poziomu głośności takiego, żeby mu karabin walił jak prawdziwy. trzeba pójść na kompromis i podkoloryzować trochę, niektóre wzmocnić inne ściszyć.

Większość gra używając modów dźwiękowych, bo zwyczajnie tak jest najlepiej. I tak większość musiała nieźle zjechać z dźwiękiem w grze by pierwsza salwa nie rozwaliła im bębenków (a zarazem by słyszeli coś na TS).


Exe - ACE to bardzo wiele różnych systemów, może tak precyzyjniej?

- hdr - to jest istny koszmar obecnie

Nie wiem o czym Ty mówisz chłopie. Wyłączasz postefekty lub ustawiasz na b. nisko, i po problemie - ani irytującego bloomu, ani HDR nie szaleje za bardzo, nie ma takiej dyskoteki jak kiedyś (m.in. w ArmA 1).

mały test bez wstawania z krzesła:
1. popatrz się na swoje krocze -> czy obraz zrobił się nagle jasny?
2. popatrz w górę na żyrandol czy inne źródło światła które masz -> czy obraz nagle ci pociemniał?
jeżeli tego już nie ma to fajnie, nie wiem bo usunąłem arme (tanio sprzedam), potrzebowałem miejsca na filmy z steven seagalem.

Różnie bywało. Na jednym paczu i ustawieniach lepiej, na innych gorzej - trzeba znaleźć najlepszy config pod swój komp, i tyle.

tego nie chce w armie3, to nie quake, żeby bawić się godzinami z configiem.

- hdr - to jest istny koszmar obecnie

Nie wiem o czym Ty mówisz chłopie. Wyłączasz postefekty lub ustawiasz na b. nisko, i po problemie - ani irytującego bloomu, ani HDR nie szaleje za bardzo, nie ma takiej dyskoteki jak kiedyś (m.in. w ArmA 1).

Ja nigdy nie mam włączonego postprocessingu.

U mnie na pierwszym miejscu jest optymalizacja, ale przy zastosowaniu physx to można pomarzyć. Na drugim miejscu stoi poprawienie ułatwiające walki w mieście, bo obecnie to jest dla mnie największa katorga. Następna w kolejce stoi płynność animacji postaci, tak żeby przejście od klęku do np leżenia było płynne itp. Potem wbudowany i bezproblemowy (userfriendly) edytor 3d (nie wiem czy jest w planach więc piszę). I w końcu odwzorowanie specyfikacji pancerzy w pojazdach, a szczególnie w abramsie.
Na koniec mam nadzieję, że modliszkoirańczycy zdejmą śmieszne mundury i założą przyzwoite.