Tragedia 14-latki z Gdańska

¦mieszne jest, jakimi półśrodkami próbuje się rozwiązać większy problem..

[Jon]

Może jestem naiwny, ale wydaje mi się, że to tylko jedna z rzeczy, które będą miały szkołę naprawić, nie sądzisz?

Nie jest to bezpośrednio związane z tematem, ale ma pomóc zaprowadzić porządek w szkołach. I ja jestem bardzo "na tak".

Pierwszy dobry pomysł Giertysia?

Pomysł nie nowy, bo po wybryku w Toruniu w większości szkołach taki przepis wprowadzono (przynajmniej we Wrocławskich). Dziwne jest jednak że Giertych sięga już do tak banalnych, sprawdzonych, zaleceń (które notabene powinny być już wcześniej wprowadzone...) i poza nimi rzuca jakieś ogólniki nie poparte chociażby zarysami działań jakie należałby zostać podjęte w celu ich realizacji...

Dlaczego teraz ten boom
Przemoc w szkole była zawsze. Za moich czasów, za czasów moich starych i za czasów moich dzieci też będzie. Grunt to uświadomiać młodych co robić w przypadku gdy z tą przemocą sie zetkną. Pomysły Romka są chore. Jak można oddzielić chłopaków od dziewczyn? To jest rozwiązanie na krótka mete. Za lat kilka, gdy taki człowiek który przebywał 10 lat, dzień w dzień, z płcią do której sam nalezy, albo stanie się pedałem, albo psychopatą i wtedy bedzie problem.
Druga sprawa to tworzenie szkół dla tych którzy źle sie zachowują. W tej kwestii wielu speców się wypowiadało, ja trzymam ich strone.

Najbardziej mnie denerwuje reklamówka LPR, w której to brama szkoły zamyka się przed uczniami, którzy prezentują inny styl życia.
Tok myślenia identyczny jak w przypadku starych babek które oceniają młodego człowieka z łysą głową po wyglądzie i z góry skazują go na porażke. Ehhh

Wielki chrzescijanin i katolik Roman Giertych ma w dupie tolerancje o której w Biblii pełno.
Pozatym on w ogole jest idiota. Broni życia nie narodzonych, a chce wprowadzać kare śmierci dla narodzonych. PARADOKS GIERTYCHA?


Niech ktoś zrobi addon Romka. Powyżywał bym się na nim

[Jon]

Berna - dlaczego teraz? Bo w końcu wydarzyła się tragedia odpowiednio nagłośniona przez media. To, że kiedyś też nie było idealnie to znaczy, że nie należy nic z tym zrobić? Weź Ty się puknij w głowę. Mimo, że przemoc zawsze była, to nie dochodziło do takich przegięć, nie dociera to do Ciebie? Zresztą w ogóle trzeba walczyć z coraz większym zeszmacieniem młodzieży - nie widzisz jak zaczyna wyglądać dzisiejsze społeczeństwo? Nie wiem jak wielkie jest Twoje miasto, ale domyślam się, że nie za wielkie - i przez to niewielkie masz pojęcie jak wygląda sytuacja na niektórych osiedlach...

A z resztą się zgadzam.

Berna - dlaczego teraz? Bo w końcu wydarzyła się tragedia odpowiednio nagłośniona przez media. To, że kiedyś też nie było idealnie to znaczy, że nie należy nic z tym zrobić? Weź Ty się puknij w głowę. Mimo, że przemoc zawsze była, to nie dochodziło do takich przegięć(...)

Nie do wszystkiego dotrą media... Kiedyś nawet, jak się źle działo, to nikt by tego nie pokazał w mediach, a teraz jest to okazja do "tematu dnia"...

A wracając do zakazu noszenia komórek do szkoły. Takie coś działa u mnie w szkole od 3 lub 4 lat, a zakaz noszenia pozostałego sprzętu elektronicznego. Jeśli to miało zmniejszyć agresję wśród uczniów to nie widzę żadnych efektów (nawet jest gorzej). Romek usuwa skutki tych problemów zamiast ich przyczyn.

[Jon]

Nie chodzi o agresję.

Jonezie Ty mój

Mieszkam w małym miescie, ale sa osiedla kilkunasto tysięcznie, gdzie też można dostać w pier***. Pozatym im mniejsze miasto, tym większe bezrobocie i tym samym większa patologia.
Sam chodziłem do gimnazjum-cyrki sie działy!
Jednemu nasrali do plecaka, klasy przescigały się w rankingu na temat bójek. Nauczycielowi od muzyki przestawili auto na srodek ulicy. Innemu wybili szybe za to ze był zbyt surowy. Wprawdzie kubłów na głowe nie zakładali, ale za krzywe popatrzenie sie, mozna było zostac sprasowanym na scianie korytarza.
Boli mnie to ze nagle teraz się zaczął wielki szum na ten temat. Popatrzmy ile było samobójstw wsród młodych. Wiekszosc z nich jest spowodowana zła sytuacja w szkole. Nie chodzi tylko o przesladowania przez kolegów, ale również o nauczycieli, którzy mają gdzies to co sie wokoł nich dzieje. I tutaj widze własnie problem. Nauczyciel przychodzi do pracy po to zeby odpier*** swoją działke za 1200zł i isc do domu.
Jestem za zmianami, ale nie za takimi jakie oferuje nam Roman "Sieg Heil" Giertych.

Pozdrawiam.

Kilka lat temu była sprawa o samobójstwie 6-klasisty bo dostał kilka jedynek z j.angielskiego, ale nie było takiej afery jak teraz. A jeśli chodzi o agresję to w mojej szkole (gimnazjum + podstawówka) chodzi ok. 400 osób. Bójki są conajmniej raz w tygodniu (nawet pierwszoklasiści się bili po twarzach z pięści), ostatnio kolega uderzył w twarz nauczyciela, obrażanie nauczycieli na porządku dziennym. Kto zna przyczyny

A jak na to reagujesz (i/lub inne dzieciaki? A jak na to reagują rodzice? Tu są przyczyny...

Piszesz tu o tępieniu agresji, ja się pytam o jej przyczyne.

Wy

Przyczyną jest to że agresor w oczach szeroko pojętego plebsu swoimi występkami zdobywa podziw wśród rówieśników co jest swoistymi motywacyjnym perpetuum mobile dla takiego osobnika.

Więc, cytując tu Babarian'a:

A jak na to reagujesz (i/lub inne dzieciaki? A jak na to reagują rodzice? Tu są przyczyny...

Wy

A może wina układu ?

Ja tam myśle że wine ponosi Xfire...

Przestańcie prostacko szpanować przed gówniarstwem i zacznijcie używać mózgu, kierować się rozsądkiem i słuchać starszych i mądrzejszych rodziców, a nie będzie agresji...