Model lotu w ArmA

[zGuba]

Najważniejsze żeby można było robić beczkę i klucz. W OFP'ie teoretycznie nie da się latać żadnym myśliwcem. FFUR'owski F16 odpada przy tym modelu lotu. żadnych beczek, a jak się już zrobi klucz jakimś cudem to 95,7% szansy, że wrócisz do domu w kawałkach.

Chyba mówisz o pętli klucz to formacja.

Beczki w OFP nie zrobisz bez joysticka.

A co do F-16 w FFUR to on ma parę dziwnych właściwości, których nie ma oryginał od Footmuncha, m. in. skopany POV pilota dzięki czemu widok przesłania nam cyferblat pod HUD.

Beczki w OFP nie zrobisz bez joysticka.

Więc ja jestem fajny bo robie beczke bez joy'a Elita!

Co do 3 osi... Chodziło mi o orczyk Niektóre Joye oprócz 2 osi pionowych mają 1 oś poziomą która odpowiada za ster kierunku. A przepustnica to swoją dorgą idze

[zGuba]

Ja latam z joyem albo z myszą. Może z klawiaturą da się wykonać beczkę, bo z myszą na 100% nie. No chyba że przypadkiem, z F-16 Footmuncha

Tu czytam że w nowym OF trudniej się lata a gdzieś indziej że model lotu został uproszczony

Jak dla mnie fizyka i zachowanie śmigłowców mogła by zostać taka sama jak w OF. Może na początku trudna do opanowania ale po pewnym czasie daje wiele frajdy z latania ( ah te loty kilka metrów nad ziemią pomiędzy drzewami i budynkami ).

gwarantuje ci, ze fizyka lotu w arma jest kilkukrotnie trudniejsza do opanowania niz w ofp, zaczniesz nagle dostrzegac wiatr, zasade zachowania pedu, wplyw ziemi i indywidualne wlasnosci aerodynamiczne smiglowcow

joystick bardzo zalecany

[zGuba]

No to jestem w domu gdzie zatem te uproszczenia?

[Jon]

Tłumaczyć wam, a wy wciąż swoje, o matko...

Uproszczony = moje siwe włosy . Najlepiej widać to na kursie dla pilotów " trzepaczek " . Realistyczny , było by określeniem bardziej na miejscu , ale ( i to jest wielkie ALE ) dodatkowym trybem w menu akcji jest możliwość włączenia " realnego " odwzorowania pilotażu . Tutaj ... nie , niewidze najmniejszego sensu , by psuć komuś zabawe . Na ból głowy Apap , a na nerwy ?

[Jon]

A po Polsku, dla zwykłych zjadaczy chleba?

W grze dostępne są misjie treningowe . Misje treningowe dotyczące helikopterów , podzielone są na dwa etapy . Pierwszy etap to pilotowanie Black Hawka . Włącz silnik , osiągnij zadaną wysokość , dalej przemieszczaj się z punktu do punktu , po osiągnięciu ostatniego celu wyrównaj maszyne i zawiśnij nieruchomo na punktem przez parę sekund . Błachostka ? Nie . Maszynę trudno okiełznać , reaguje na stery jak narowisty źrebak . W momencie nadania kierunku , już musisz kontrować klawiaturą i myszą , żeby nie przesmarować . Cały czas kontrolując wysokość . Wrażenie jakie mi się nasuwa - twórcy gry chyba zaimplantowałi wiatr . O drugiej misji , a więc sterowanie śmigłowcem bojowym , mogę powiedzieć tylko tyle , że najczęściej widze maszyne rozbijaną na drzewie , próbowałem lotu za pomocą klawiatura + mysz , próbowałem sterować joysctickiem , efekt ten sam - drzewo . W menu akcji pod " Swobodny Zawis " jest jeszcze opcja " realne odwzorowanie lotu " , jeżeli dobrze tłumacze z j.czeskiego . Reasumując , model lotu z OFP był arcadowy , model lotu w ArmA jest zbliżony do rzeczywistego i przez to oczywiście trudniejszy .

[Jon]

Owszem - zaimplementowali wiatr Miło to słyszeć [o tym, że jest dużo realistyczniej]

Jednym słowem hardkor mówisz?? to lubie
edit: O Jon mnie wyprzedźił

Bajer... wreszcie w MP dla pilotów będzie więcej zabawy i walki o przetrwania

[zGuba]

haaaaa tak ma być

Potwierdzam, również ciągle zaliczam drzewa lub oceany. Minie trochę czasu, żeby się nauczyc latać w warunkach bojowych