Teraz jest Cz 19 cze, 2025 13:23


Wrażenia z pola bitwy - dyskusja

  • Autor
  • Wiadomość
Offline

psycho081

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 338
  • Dołączył(a): So 20 mar, 2010 19:18
  • Lokalizacja: Szczecin

PostPn 13 gru, 2010 19:53

To teraz ja. Po pierwsze chcialbym przeprosic za nieszczesliwy wypadek, pewnie wiekszosc wie o co chodzi. Po zatym w misje ktore gralem a byla to misja Jagera pt. Blackwaters - VIP, bylo zenująco za pierwszym razem nawet nie mam ochoty pisac o tym, po drugim podejsciu wyszedlem gdzies w poczatku bo mialem dosc ciaglego zamieszania, komunikatow ktore nie docieraja itp. Wiec poprostu dalem sobie spokoj nie mialem juz sily tam siedziec.
Offline
Avatar użytkownika

Jager

Major

Major

  • Posty: 602
  • Dołączył(a): Wt 29 gru, 2009 17:28
  • Lokalizacja: Twilight Zone

PostWt 14 gru, 2010 08:32

winny jest ten cały jager i jego zryte misje :D
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostWt 14 gru, 2010 09:31

No ja od początku mówiłem żeby przemyśleć jego przyjecie, ledwo mutację przeszedł i już się pcha do wszystkiego, to i nic dziwnego że takie potem są efekty.
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Offline
Avatar użytkownika

Algrab

Generał

Generał

  • Posty: 2990
  • Dołączył(a): So 10 paź, 2009 23:35
  • Lokalizacja: x+2=1

PostWt 14 gru, 2010 19:12

tylko że post efekty da sie wyłączyć w opcjach Army.
Obrazek
Offline
Avatar użytkownika

Black Shadow

Major

Major

  • Posty: 590
  • Dołączył(a): N 11 gru, 2005 18:04
  • Lokalizacja: World of Darkness

PostSo 18 gru, 2010 12:00

Poprawka - wczoraj to był techniczny dzień świra, ale po stronie serwera :D Zrąbało się dosłownie wszystko co mogło, ale jednak Cis poratował nas swoim dedykiem za co mu chwała ^^
That guy lurking from the shadows.
Offline
Avatar użytkownika

Algrab

Generał

Generał

  • Posty: 2990
  • Dołączył(a): So 10 paź, 2009 23:35
  • Lokalizacja: x+2=1

PostSo 18 gru, 2010 12:12

Mnie sie mimo wszystko podobała misja co08_czech_made.Takistan. Fajnie było być snajperem, chwilke mi zajeło wstrzelanie sie z tego czegos, potem juz było jak po maśle. Misja w ciemnościach ale skutecznie rozświetlana bladą twarzą wiszącą na niebie. Dzięki temu mozna było ganiać z lub bez noktowizji, co czyniło snajperowanie (optyka bez nokto) możliwym, ba, powiedziałbym że dzięki ksieżycowi dużo atrakcyjniejszym.
Niestety przy przechodzeniu w tryb CQB dorwał mnie jakis szuszol jak podnosiłem AK. Chyba mnie trzeba było na tym snajperze zostawić, no jednak stan osobowy taki był że zapadła decyzja o przezbrojeniu.
Dzięki Cis za hostowanie i liczymy na więcej:)
Obrazek
Offline
Avatar użytkownika

Jager

Major

Major

  • Posty: 602
  • Dołączył(a): Wt 29 gru, 2009 17:28
  • Lokalizacja: Twilight Zone

PostN 19 gru, 2010 13:48

Wczorajszy wieczór to zwyczajnie dramat. Pomijam technikalia bo na to wpływu nie ma nikt. Sama rozgrywka była na dramatycznie niskim poziomie.
1.Polowanie. Podejście ubezpieczane wszyscy sie postarali , podeszlismy cichaczem pod cel. W zasadzie zero uwag. Cóż z tego skoro w wiosce jak sie okazało stacjonuje wodnik którego można co najwyżej rozmontować kombinerkami. Mało tego ja go nie widziałem dając rozkaz do weścia.Jak dostaliśmy serię z czegoś cięzkiego chciałem wycofac wszystkich i zakończyć misję ale już nie zdążyłem bo kolejna seria z BRDMa który nagle przyjechał zakończyła żywot. Podsumuję. Gdyby info wywiadu na temat co tam jest w tej wsi było zgodne z realiami - misję zakończylibysmy już w obozowisku bo bym nigdy nie wysłał ludzi do takiej samobójczej akcji.

2.Akcja ratunkowa czeskich zołnierzy to apogeum burdelu. Kadra dowódcza ogłuchła w pierwszej minucie akcji (THX ACE isttonie when realism matters ...). Ale nim do tego doszło... burdel na radiu , burdel organizacyjny wielki temat z wsiadaniem do pojazdów skoro po chwili i tak z nich wysiadamy , hela wzywająca po dwie drużyny na raz i latająca nad głową w kółko , ogień z helki na miasto w którym w nieustalonym miejscu bronią się zołnierze NATO, brak planu akcji i postawionych zadań , waypointy wyznaczone podczas jazdy słowem - kosmiczny BURDEL.

3.Mobile Defence. Miasto obronione , jest OK praktycznie bez strat - było nieźle. Teraz część druga czyli kontra. Przez dłuższy czas jeden wrogi snajper zatrzymuje całą drużynę. Jedynym aktywnym zołnierzem jest nasz snajper polujący na drugiego. Zero manewru zero ruchu choć teren pozwala. W końcu dostałem na własną prośbę zgodę na flankowanie wroga. Skracam dystans i Jon zdejmuje tamtego snajpera w chwili gdy mam go de facto na muszce. Potem cały oddział lezie w jedno miejsce zbiera się i ... przegrywa walkę z paroma kontrującymi umocnioną pozycję chudymi. Ginie chyba ze cztery osoby włącznie z dowódcą. A nawet nikt nie wie gdzie jest wróg.
Przejałem dowództwo. Podaje rozkaz natychmiastowego odwrotu. Trzeba się przegrupowac i zrobić cokolwiek bo jest paraliż oddziału. Niestety. Dominik nie wycofał się - gdy my byliśmy juz z 300 m dalej on dalej ostro walczy i ginie. Zguba mając jakies problemy nie zgłasza się nikomu zostaje na pozycji która snajper ma ostrzelać. Dopiero po wezwaniu ostatecznym do samoidentyfikacji okazuje się że to on....Zostaje nas chyba czterech. Umysliłem że może wyeliminujemy wroga na posterunku granicznym. Mój błąd - powinniśmy sie byli wycofać i przerwać misję.Ale ja tez już jestem zmęczony i chyba wkurzony i pragnę zemsty. Zabijamy paru chudych dostajemy kontrę ze wzgórza i pozamiatane.

Podsumuję. Odechciało mi się dalszej gry. Po drugiejak wspomniałem byłem wykończony po całym dniu.
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostN 19 gru, 2010 15:09

W misji z Czechami plan jak najbardziej był obecny (głównie przedstawiony podczas briefingu, z realizacją wyszło trochę gorzej), tylko nie wiem na ile on się przecisnął przez radio. Fakt jest jeden: misja wyszła tragicznie i jest to w jakimś stopniu moja wina. Przyznaję się.

Mobile Defence z kolei... te felerne wzgórza... zalegnięcie na jednej pozycji pod ogniem snajpera - zdarza się, ogień snajpera, częsty błąd realnych żołnierzy (nikt nie chce dostać kulki), dla mnie nawet element klimatu. Za to to co się stało koło radaru (pomijam tą "rambo" akcję 2ch twardzieli przy płocie - dobry przykład tego, jak to się kończy), to chyba kwestia technikaliów. zGubie nawalało ACRE praktycznie cały wieczór, zapewne nas nie usłyszał przez "mielonkę" na TS'ie. "Dominik" też zachowywał się, jakby nie usłyszał rozkazu... więc nie zwalałbym tu bezpośrednio winy na nich. I poza tym, mimo że mało spektakularne fiasko misji mnie wręcz ździwiło - ja się w tej misji bawiłem całkiem nieźle.

Gdy zostało nas na koniec 10, podeszliśmy jeszcze raz do misji "Czeski Film" (obiecałem Algrabowi ;) ). I przeszliśmy, straciliśmy 4 ludzi (pomijając 1 zabitego z własnej winy - złamał rozkaz - straty były w walce, jedne z tych których nie da się jakoś specjalnie uniknąć...), klimat był ok i praktycznie zero bałaganu.

I było nie było - to mi sporo poprawiło (do spóły ze zdejmowaniem wrogich pojazdów z M109 w MD) wrażenia z wieczoru.
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Offline

Cis

Szeregowy

Szeregowy

  • Posty: 33
  • Dołączył(a): N 24 sty, 2010 20:25
  • Lokalizacja: Gdynia

PostN 19 gru, 2010 19:12

Panowie, jak mam mozliwosci to stawiam dedyk - czego sie nie robi dla kolektywu ;)
Zrzęda i moczymorda. Nieodpowiedzialny kunktator nawet.
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostPn 20 gru, 2010 15:25

No wiemy, wiemy - i dzięki Ci za to zarówno Cisie, jak i Sidzie ;]


W każdym bądź razie nasz dedyk już działa.
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Offline

Ghost

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 387
  • Dołączył(a): So 03 paź, 2009 17:15

PostWt 21 gru, 2010 10:17

Wczoraj grało się świetnie. Nie było problemów technicznych, które rozłoży grę, a i te misje poszły jakoś tak sprawnie. No poza Damianem chyba, który przy wchodzeniu do opcji podłożył ładunek i go zdetonował, ale tego to już nie mógł NIKT przewidzieć :twisted:

Co do misji czeczeńskiej i mojego ostrzelania Algraba. Cóż jak byśmy grali Amerykanami, to oczywiście "ROMERO CHARLI FOXTROT numerki, tu więcej numerków, czy jesteście na tej i tej pozycji? Aha, przyjął uwaga macie wroga na..." Ale graliśmy poborowymi rosyjskimi i należało się zachowywać jak poborowi rosyjscy. Czyli, w Mozdoku z 100 chłopa kompanii w step przez miasto i dalej do domów spieprzało 70 z nich. Z pozostałych 10 leży w szpitali, przez dziadowszczyznę. Został więc nas 20, ale uczyć się strzelać nie będziemy, bo raz dziadowszczyzna. Dwa, naboje można sprzedać i się to robi więc nie ma czym ćwiczyć, części BTR/BMP można sprzedać, więc sprzedajemy, o paliwie już nie wspominam. (Za Arkadij Babczenka "Rosjanin w Czeczenii").
Jak byśmy grali jakąś bardziej elitarną jednostką, jak nie wiem "Wostok" "Zapad" (nadal liniowi, nie mówimy tutaj o WDW lub morpiechach, bo ), to oczywiście można by rzucić przez radio "nie ma was na wzgórzu, bo będziemy ostrzeliwać?". Swoją drogą na początku to oni byli tak elitarni, że do boju jeździli na ciężarówkach, a na BMP to się przesiedli ja je podpierdolili ze starych magazynów rosyjskich zajętych przez Czeczeńców. Więc jedyne co mogę powiedzieć, że jest mi przykro z powodu Ala i stwierdzam, że powinienem chybić jak typowy soldat. Ale miasto zajęliśmy.

A te używane przez was z lubością "techniczne" i "technikale", które nikt nie wie skąd się wzięły. To ma swoje źródło w wojnie w Somalii w 1991, jak oddziały ONZ płaciły Somalijskiej milicji poruszających się na toyotach z KM na dachu haracze, żeby ich nie atakować i w kosztorys wrzucali to jako "wydatki techniczne". I wtedy żołnierze zaczęli nazywać samochody od wydatków.
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostWt 21 gru, 2010 14:21

"A te używane przez was z lubością "techniczne" i "technikale", które nikt nie wie skąd się wzięły. To ma swoje źródło w wojnie w Somalii w 1991, jak oddziały ONZ płaciły Somalijskiej milicji poruszających się na toyotach z KM na dachu haracze, żeby ich nie atakować i w kosztorys wrzucali to jako "wydatki techniczne". I wtedy żołnierze zaczęli nazywać samochody od wydatków." I to jest bardzo fajna ciekawostka :)

Technikalia jakieś tam były - najpierw właśnie znikające medykamenty, potem ładunek Damiana i finalnie podczas ostatniej misji - pad serwera.

Niemniej mimo tych "drobnych" niedogodności, większość chyba podobnie jak ja bawiła się bdb i wieczór uznała za udany :) Bo było fajnie. Tak po prostu :)
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Offline
Avatar użytkownika

Jager

Major

Major

  • Posty: 602
  • Dołączył(a): Wt 29 gru, 2009 17:28
  • Lokalizacja: Twilight Zone

PostWt 21 gru, 2010 16:52

z tymi znikającymi medykamentami to jakiś koszmar jest kurna chata!w edytorze wszystko ok a potem jakis kosmos.co ciekawe w niektórych misjach wszystko sie po jakimś czasie samo prostuje i znajduje w plecaku a w czesci nie.
Offline
Avatar użytkownika

Algrab

Generał

Generał

  • Posty: 2990
  • Dołączył(a): So 10 paź, 2009 23:35
  • Lokalizacja: x+2=1

PostWt 21 gru, 2010 17:50

Wniosek prosty dawajta krzynke.
Obrazek
Offline
Avatar użytkownika

Buby

Chorąży

Chorąży

  • Posty: 156
  • Dołączył(a): Cz 13 lip, 2006 10:29
  • Lokalizacja: Gdańsk

PostŚr 29 gru, 2010 00:56

Panowie, przepraszam, że dziś znikłem. Awaria internetu :(
Ten post ma odznakę "Jon Approved"
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości