Teraz jest Wt 09 wrz, 2025 11:59


Wrażenia z pola bitwy - dyskusja

  • Autor
  • Wiadomość
Offline
Avatar użytkownika

Foka

Moderator

Moderator

  • Posty: 1258
  • Dołączył(a): So 19 mar, 2011 23:43
  • Lokalizacja: 3CT

PostN 18 gru, 2011 15:56

Blackburn napisał(a):w strefie czerwonej/smierci czyli w bezpośrednim kontakcie ogniowym rannych się ewakuuje i robi to pierwszy z brzegu a nie kurna medyk, ew sam ranny może sobie zarzucić bandaż jeżeli jest na tyle świadomy. Dopiero poza tą strefą można przystąpić do ratowania rannego.
Korekta: w strefie czerwonej opatruje się jedynie bezpośrednio zagrażające życiu. Jeśli ktoś mocno dostał i obficie krwawi, to najpierw zatamować lub ograniczyć krwawienie i następnie ewakuować. Oczywiście robić to pod osłoną dymu i ognia, i na leżąco.

Nic Ci z odciągania nie przyjdzie, jeśli koleś wykrwawi się na rękach.
Rule #2: Double tap!
Offline
Avatar użytkownika

szajder

Chorąży

Chorąży

  • Posty: 245
  • Dołączył(a): Cz 09 cze, 2011 17:08
  • Lokalizacja: Białystok

PostN 18 gru, 2011 17:47

Blackburn dobrze mówi, przynajmniej miałem tak na szkoleniu taktycznej pierwszej pomocy jak napisał Black :)
Offline
Avatar użytkownika

Foka

Moderator

Moderator

  • Posty: 1258
  • Dołączył(a): So 19 mar, 2011 23:43
  • Lokalizacja: 3CT

PostN 18 gru, 2011 19:02

A ja miałem na szkoleniu tak, jak ja mówię. I co teraz? :P
Rule #2: Double tap!
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostN 18 gru, 2011 19:04

No właśnie... jedni będą mówić Ci tak, inni tak. Ostatecznie decyduje sanitariusz - czyli ten, co musi ew. narazić swoją dupę dla kogoś, kto już oberwał.
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Offline
Avatar użytkownika

gustlik

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 382
  • Dołączył(a): So 18 wrz, 2010 10:16
  • Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

PostN 18 gru, 2011 20:03

Trzeba też zapytać który z was brał udział w szkoleniu PCK a kto w jakimś profesjonalnym TC3 :grin: :grin:

A jak już jesteśmy przy temacie udzielania pomocy poszkodowanemu to warto by było zapoznać ludzi z wytycznymi TC3 ewentualnie przypomnieć i przećwiczyć zagadnienie.
Offline
Avatar użytkownika

szajder

Chorąży

Chorąży

  • Posty: 245
  • Dołączył(a): Cz 09 cze, 2011 17:08
  • Lokalizacja: Białystok

PostN 18 gru, 2011 20:18

Jeżeli już o to chodzi, jestem czynnie działającym ratownikiem ZHP (yup, harcerzyk) z prawie rocznym stażem :) Jon ma racje, sanitariusz powinien zdecydować i ocenić sytuację. Możemy powymieniać się doświadczeniami kiedyś Foka ale to raczej rozmowa nie w tym temacie.
Ostatnio edytowano N 18 gru, 2011 20:23 przez szajder, łącznie edytowano 1 raz
Offline
Avatar użytkownika

gustlik

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 382
  • Dołączył(a): So 18 wrz, 2010 10:16
  • Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

PostN 18 gru, 2011 20:21

Ja jestem ratownikiem zawodowym, pracuję w pogotowiu od kilku już lat ale teraz jestem na etapie zmiany pracy na coś bardziej ciekawego ale dalej w temacie.
Offline
Avatar użytkownika

Blackburn

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1437
  • Dołączył(a): Cz 15 lip, 2010 11:36
  • Lokalizacja: Raz tu, raz tam...

PostN 18 gru, 2011 23:17

Foka napisał(a):Blackburn napisał/a:
w strefie czerwonej/smierci czyli w bezpośrednim kontakcie ogniowym rannych się ewakuuje i robi to pierwszy z brzegu a nie kurna medyk, ew sam ranny może sobie zarzucić bandaż jeżeli jest na tyle świadomy. Dopiero poza tą strefą można przystąpić do ratowania rannego.

Korekta: w strefie czerwonej opatruje się jedynie bezpośrednio zagrażające życiu. Jeśli ktoś mocno dostał i obficie krwawi, to najpierw zatamować lub ograniczyć krwawienie i następnie ewakuować. Oczywiście robić to pod osłoną dymu i ognia, i na leżąco.

Nic Ci z odciągania nie przyjdzie, jeśli koleś wykrwawi się na rękach.


Dałem cytaty ze szkolenia z wojskowego centrum medycznego w Łodzi. Jak ktoś chce to mogę przesłać prezentacje ze szkolenia cls organizowanego w Łodzi i uważanego w służbach mundurowych (po tym masz konkretny papier, który moi koledzy dostali i dzięki swojej rzyczliwości podzelili się swoimi doświadczeniami i prezentacjami).
Offline
Avatar użytkownika

Foka

Moderator

Moderator

  • Posty: 1258
  • Dołączył(a): So 19 mar, 2011 23:43
  • Lokalizacja: 3CT

PostPn 19 gru, 2011 00:53

szajder napisał(a):Jeżeli już o to chodzi, jestem czynnie działającym ratownikiem ZHP (yup, harcerzyk) z prawie rocznym stażem :)
No fakt, ZHP to organizacja znana z licznych działań w warunkach bojowych ;)

Blackburn napisał(a):Dałem cytaty ze szkolenia z wojskowego centrum medycznego w Łodzi. Jak ktoś chce to mogę przesłać prezentacje ze szkolenia cls organizowanego w Łodzi i uważanego w służbach mundurowych (po tym masz konkretny papier, który moi koledzy dostali i dzięki swojej rzyczliwości podzelili się swoimi doświadczeniami i prezentacjami).
Ja z kolei byłem na szkoleniu prowadzonym przez ludzi ze SPAP Wrocław.
Rule #2: Double tap!
Offline
Avatar użytkownika

Algrab

Generał

Generał

  • Posty: 2990
  • Dołączył(a): So 10 paź, 2009 23:35
  • Lokalizacja: x+2=1

PostPn 19 gru, 2011 01:46

gustlik napisał(a):Trzeba też zapytać który z was brał udział w szkoleniu PCK a kto w jakimś profesjonalnym TC3
ja brałem udział w szkoleniu Damiana :twisted:
Obrazek
Offline
Avatar użytkownika

Blackburn

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1437
  • Dołączył(a): Cz 15 lip, 2010 11:36
  • Lokalizacja: Raz tu, raz tam...

PostPn 19 gru, 2011 09:17

Foka napisał(a):Blackburn napisał/a:
Dałem cytaty ze szkolenia z wojskowego centrum medycznego w Łodzi. Jak ktoś chce to mogę przesłać prezentacje ze szkolenia cls organizowanego w Łodzi i uważanego w służbach mundurowych (po tym masz konkretny papier, który moi koledzy dostali i dzięki swojej rzyczliwości podzelili się swoimi doświadczeniami i prezentacjami).

Ja z kolei byłem na szkoleniu prowadzonym przez ludzi ze SPAP Wrocław.


Więc sam wiesz, że działania policji róznia się od militarnych.
Offline

krejzy

Chorąży

Chorąży

  • Posty: 203
  • Dołączył(a): Wt 25 maja, 2010 08:39

PostPn 19 gru, 2011 09:35

rozumiem, że w naszym graniu zatamowanie krwawienia+adrenalina to podstawa tak? jednostka jest zdolna w tedy do dalszej walki, reszte można zrobić później?
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostPn 19 gru, 2011 09:40

Po zmianach w ACE prym wiedze już nie zestaw bandaż-adrenalina, ale bandaż-morfina. O ile gość nie jest w kiepskim stanie, wystarczy zatamować krwawienie i go cofnąć.

Jeśli stracił przytomność, to jest już gorszy deal.

Btw, w 1.13 mają W KOŃCU zrobić funkcjonalne kamizelki, czyli że w końcu nie każdy postrzał będzie wymagać bandaża. (już kiedyś omyłkowo stwierdzili, że "tak, zrobiliśmy")
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Offline
Avatar użytkownika

Blackburn

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1437
  • Dołączył(a): Cz 15 lip, 2010 11:36
  • Lokalizacja: Raz tu, raz tam...

PostPn 19 gru, 2011 09:58

Jon napisał(a):Po zmianach w ACE prym wiedze już nie zestaw bandaż-adrenalina, ale bandaż-morfina. O ile gość nie jest w kiepskim stanie, wystarczy zatamować krwawienie i go cofnąć.


Ale też niech nie robi tego za każdym razem medyk bez względu na sytuacje. Bandaż może sobie założyć każdy bez pomocy osób trzecich. Morfinkę i inne mikstury już nosi "medyk".
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostPn 19 gru, 2011 10:11

W rzeczywistości praktycznie zawsze opatruje Cię ktoś. I tutaj też stawiam na to nacisk, nie łatamy się sami, tylko kolega powinien łatać.


Nie musi tego od razu robić medyk, bo 1szej pomocy uczą każdego.
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości