Chorąży
- Posty: 128
- Dołączył(a): Śr 21 lip, 2004 21:38
- Lokalizacja: Suwałki (nie, nie ma niedźwiedzi)
Cz 18 lis, 2004 12:01
Jakiś czas temu wysłałem do Spika dwie misje - "Wschód słońca" i "Uderzenie orła". Z napisaniem topicu o tych misjach normalnie bym się wstrzymał do momentu ich przyjęcie, jednak po przeczytaniu paru innych topiców uznałem, że narobienie trochę "szumu" może sie przyczynić do szybszego przetestowania tych misji. żeby nie była to tylko informacja, że je wysłałem, po krótce je opiszę.
"Wschód słońca" jest misją dosyć długą. Jej celem jest uchwycenie i utrzymanie mostu w Nogovie. Początkow chciałem by misja kończyła się w momencie gdy amerykańskie czołgi go przejadą (Wcielamy się w partyzntów, którzy zaskakując rosjan atakują most tak by ci nie zdążyli go wysadzić). Niestety z przyczyn niezależnych ode mnie musiałem z tego zrezygnować. Czołgi potrafiły "zatykać" się na moście.
Druga misja o kiczowatym tytule jest zdecydowanie krótsza. Wcielamy się w niej w żołnierza plutonu Pathfinder`ów. Musimy zniszczyć helikoptery znajdujące się w ukrytej bazie.
Tyle
"Wschód słońca" jest misją dosyć długą. Jej celem jest uchwycenie i utrzymanie mostu w Nogovie. Początkow chciałem by misja kończyła się w momencie gdy amerykańskie czołgi go przejadą (Wcielamy się w partyzntów, którzy zaskakując rosjan atakują most tak by ci nie zdążyli go wysadzić). Niestety z przyczyn niezależnych ode mnie musiałem z tego zrezygnować. Czołgi potrafiły "zatykać" się na moście.
Druga misja o kiczowatym tytule jest zdecydowanie krótsza. Wcielamy się w niej w żołnierza plutonu Pathfinder`ów. Musimy zniszczyć helikoptery znajdujące się w ukrytej bazie.
Tyle
ze dojdzie do tego 
![;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif "Uśmiech krzywy"){kind=icon}
można poznać po meilu - nie zmieniony (
