Wczoraj ściągnąłem, dzisiaj obejrzałem... Więc przejdźmy do rzeczy:
O głosach już mówiono, ale i ja się dorzucę
![:]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
Popieram opinie, że chyba musiały być nagrywane po cichutku gdzieś w kącie pokoju, zero w nich przekonania. Poza tym mówione z takim akcentem, jakby to nie polak mówił, a jakiś przedstawiciel innej rasy, nie znający polskiego. I czasem może zbyt wyraźnie staraliście się mówić, co powodowało, ze się ialogi rozwlekały w czasie.
Drugą sprawą są wogóle teksty
![:]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
Czasem albo wogóle nie po "polskiemu", a czasem z taką terminologią, że 15 razy bym się zastanowił po usłyszeniu czegoś takiego a potem dopiero wykonał rozkaz, wciąz się bojąc, ze nie o to chodziło dowódcy.
Dalej przyczepić się można do ujęć kamery. W pierwszej części zdarzały się wpadki, że np. kamera leciała po butach żołnierzy, zamiast ich pokazywac w całości, podróż śmigłowcem też nie wyglądała najlepiej. Ale druga cżęśc to już kompletne dno. ¦wietna muzyka, która nadawałaby dynamizmu, nie mogła zdać egzaminu przez statyczne i mało ciekawe ujęcia kamery... Więcej ruchu, tą bitwę pancerną można było naprawdę ciekawie pokazać...
Zachowanie bohaterów, którzy sobie tak po prostu stoją na dachu i się gapią tez mnie zastanawia. Zresztą, pod koniec widać, ze jednemu za to stanie się umarło.
Wracając nieco wcześniej, zastanowiło mnie ( może coś przegapiłem ), czemu ten ich "przewodnik" po dotarciu na miejsce akcji był martwy.
Ogólnie dobre checi, ale jeszcze potrzeba Ci doświadczenia, dlatego pracuj, bo to zawsze zbliża do doskonałości
