Sytuacja w polskiej społecznosci OFP

<Wydzielony>

Zabix chyba juz tam zajrzec nie moze Yaciek'u

a forum nie schodzi na psy, raczej scena ofp ktora nigdy w polsce nie byla oszalamiajaca teraz przechodzi kolejny kryzys, ktory zapewne potrwa, jak inni juz zdarzyli zauwazyc, do wydania arma.

co do flashpoint.pl
nie oszukujmy sie, tam jest taka sama kila jak i tu, w koncu pisza na tych forach Ci sami ludzie, no moze za wyjatkiem tych zbanowanych na jednym z foruf (odmiana?)

polska scena byla zawsze do bani
wielkie projekty, marne efekty
mody, filmy, misje, kampanie
masa obietnic, zadna nie dotrzymana

polska scena to gowno
a my te gowno tworzymy
WSZYSCY !

Hmm...który to już raz ogłasza się, że scena OFP schodzi na psy?

Jest coś komicznego w tym, że z jednej strony w prawie wszystkich przypadka skończyło się na deklaracjach, a z drugiej strony jeżeli ktoś coś ukończył i wydał, to zostało to olane. Nie wierzę, że ArmA coś zmieni w tym względzie - nie ma sensu tworzyć czegoś do OFP i nie ma co liczyć na spełnienie deklaracji rodzimych twórców. Koniec końców i tak będzie się grało zagranicznymi addonami w zagraniczne misje i w sumie to nie jest przecież takie złe.

Zgadzam się, wszystkie projekty kończą się jedynie na deklaracjach i obietnicach. Mam wrażenie, że tylko polska scena OFP ma taki problem, bo jak nietrudno zauważyć choćby na forum BISu, inni takich problemów nie mają. Wystarczy wejść na forum OFP Editing Center aby przekonać się, że jeśli chodzi np. o nieoficjalne misje, to nie jest tak źle. Często odwiedzam to forum, ponieważ testuje misje SP, których nie da się ukryć jest tam najwięcej, jeśli chodzi o poziom tych misji, to ten również jest niezły. Szkoda, że z naszymi misjami nie jest tak dobrze, mam tutaj na myśli przede wszystkim poziom i wykonanie, poza tym idea tworzenia misji chyba "umarła", nad czym ubolewam. Jeśli chodzi o niedokończone projekty, to uważam, że głównym powodem jest nasza "polska mentalność" i przekonanie, że do zachodnich projektów, stojących na wysokim poziomie jeszcze nam daleko. Nie wszyscy mają również tyle czasu na udzielanie się w rozmaitych modach, gdzie są z góry wytyczone cele, a termin ukończenia goni. Nie wszyscy potrafią sprostać temu zadaniu. Często ambicja pojawia się tylko na samym początku, później jak wiemy bywa róźnie, to zależy od człowieka. Szkoda, że wszyscy w Polsce już myślą o Armed Assault, bo to świadczy o tym, że juz niebawem nasza ulubiona gra, jaką bez wątpienia jest OFP pójdzie w odstawkę. Smutne, ale prawdziwe.

Typowi Polacy. Nic tylko nażekać. Może i nie mamy dużej sceny ofp. Ale np Chorwaci, Słowacy (i wiele innych nacji na świecie) też nie mają prężnej społeczności twórców misji i jednostek pod ofp. Gonić Rosjan czy Czechów to my nie mamy nawet jak. Wcale aż tak blado na tle świata nie wyglądamy. Problem w tym że mało jest u nas osób które oddały by się bez reszty w pewne projekty (zawsze jest coś ważniejszego, a jak ma się już wolny czas to zawsze lepiej meczyk pooglądać, piwka się napić i ponażekać niż wziąść się do pracy). Dużo osób biorących się za "twórczość" w ofp w Polsce niema potrzebnego doświadczenia i zaczyna od zera. Wielu z nich to dzieciaki które zapalają się słomianym ogniem do czegoś, co w końcu ich przerasta. Ja osobiście wierze w potencjał polskiej sceny ofp. Wierzę że z biegiem czasu będzie coraz więcej dobrych i utalentowanych twórców addonów i misji. Więc pozostaje mi tylko apelować do wszystkich o wytężoną prace. Ale nie nad obecnymi projektami, ale nad samym sobą. Bo tylko poszeżając własne umiejętności będziemy mogli do czegoś dojść.

Ale równiesz wystarczy popatrzeć na I44....

Naszym twórcą brakuje też często palnu działania, wizji tego co chcą zrobić. Brakuje im tego "boskiego ognia" który pomagał by im wytrwać w tworzeniu danego projektu (stąd są te "świetne projekty" które szybko umierają śmiercią naturalną). Poważną bolączką jest również pieniactwo (cz. wczorajsze plany na temat twożenia nowej "świetnej" kampani).

Monty napisał

Szkoda, że wszyscy w Polsce już myślą o Armed Assault, bo to świadczy o tym, że juz niebawem nasza ulubiona gra, jaką bez wątpienia jest OFP pójdzie w odstawkę. Smutne, ale prawdziwe.

Podobno nowe jest wrogiem dobrego.

Zobaczymy...Polacy może poprostu nie chcą pokazywać tego co stworzą...np: D@rio...ma 10 misji i pokazuje dwie...powód? zniechęcony tym że go wyśmiano...Radek...robił misje...nie moge wypowiadać się za niego ale zniechęcony ocenami 3,4 przeszedł na addon-making....Franek nawet fajne misje robił ale pewnie z braku czasu dał se spokój...każdy kto robi misje chciałby mieć misje na poziomie Black Mamby...ale jak YacieK napisał w testach...zapewne są osoby, które coś robią dobrego, ale pokażą to kiedyś...osobiście też coś tam robie...ale moje produkcje nie umywają się do niczego co do tej pory wyszło...może też brakować pomysłu. Wielu pewnie ma umiejętności, żeby zrealizować projekt. Tylko projekt trza wymyśleć, a poranna toaleta przestaje wystarczać - jeszcze potrzeba takiego porządnego kopa na rozruch *...to wymaga spokojnego i cierpliwego podejścia a nie narwanej amatorki.

To moje zdanie

Monty - ArmA to wg mnie ponad połowa OFP więc nie ma się co martwić na zapas

* - myślę, że dałbym rade zrobić misje dobrą misje [Dobra = pierwsiastek stopnia dziesiątego z misji jak np: Facile Ground] ale nie mam pomysłu :S , z tym kopem też średnio - to jest moja własna ocena

Lepsze, a nie nowe, jest wrogiem dobrego.

Jak dla mnie ta gra już "zwyrodniała". Za dużo jest tych misji i addonów. Nie wiadomo już za co się brać, a chęć grania w OFP już się u większości wypaliła. W każdym razie ja już chęci do zajmowania się OFP nie mam.

O "boskim ogniu" nic nie wiem, ale wiem sporo o tym, że zazwyczaj nie ma kto robić. Chyba nie dlatego że polska społeczność jest mała, ale dlatego że jesteśmy większymi leniami niż Czesi albo Finowie.

Zobaczymy...Polacy może poprostu nie chcą pokazywać tego co stworzą...np: D@rio...ma 10 misji i pokazuje dwie...

Może to jest właśnie nasz największy problem. Jeśli misja jest słaba to nie potrafimy choć trochę pochwalić twórcy, za jego wkład pracy, nieważnie czy duży czy mały, może przydałyby się wskazówki takiemu autorowi, aby poprawiona wersja misji była lepsza. Może nie powinniśmy krytykować misji, która nie jest udana. Być może dlatego polskich nieoficjalnych misji jest coraz mniej, ponieważ twórcy po takiej srogiej krytyce zniechęcają się.

np: D@rio ...ma 10 misji i pokazuje dwie...powód? zniechęcony tym że go wyśmiano...

Apelowałbym o nie mieszanie w to Daria, bo on jest dośc specyficznym osobnikiem, który myśli że dużo umie, a nie umie nic, do tego wykazując absolutne zero samokrytyki. I chyba nie chciałbym widzieć tych jego pozostałych misji

Jeśli misja jest słaba to nie potrafimy choć trochę pochwalić twórcy, za jego wkład pracy

A ja myśle że jest wręcz odwrotnie, tylko że to niestety sami twórcy przyczyniają się do takiego stanu rzeczy.
Jestem pewien że gdyby ludzie wydający misje powiedzieli "To jest moja pierwsza misja, wiem że jest słaba i ma niedociągnięcia..itp." oraz choć troche się POSTARALI robiąc np. brefieng i overwiew (co przy takiej liczbie poradników nawet kompletny antytalent jest w stanie zrobić), może nawet jakieś proste intro, to nie zostali wyśmiani, tylko wskazano by im błędy, powiedziano co można dodać i na pewno pochwalono za chęci.
Ale jeśli ktoś pokazuje kompletne dno (np. "misje" w pliku .sqm, co chyba nie wymaga komentarza) i jeszcze chwali się nim naokoło, odrzucając jakąkolwiek krytyke i jeszcze jak w przypadku Daria nazywa się Elite Mission-Makkerem, to chyba nie zasługuje na nic więcej niż gromki śmiech?

Co do beznadziejności polskiej sceny myśle że jest to nastepująca mieszanka:

Lenistwo + Wielkie plany + Brak wystarczającej wiedzy + Słomiany zapał + Jeszcze troche lenistwa = Wielkie nic

pomoze mi ktos w pracy nad nowa wersja WPS ? (pytanie nie kierowane do czlonkow OM)


















i zeby nie bylo, pytanie retoryczne
dobrze wiem ze zglosi sie kilka osob, ale i tak nikt nic nie zrobi
jednym nagle siada kompy, innym poumieraja babcie a jeszcze innych dziewczyny rzuca i beda zalamani i bez zapalu do pracy
kazda wymowka jest dobra aby usprawiedliwic slomiany zapal
i oczywiscie niechec do uczenia sie i podejmowania wyzwan uwarunkowana wygodnictwem zwanym potocznie lenistwem

wiecie, na forum bis'u swego czasu trzy osoby chcialy mi pomagac przy WPS
grek, kanadyjczyk i chyba australijczyk, o nic ich nie prosilem sami chcieli po sciagnieciu pierwszej wersji
nie wspomne o tym ze EBUD z BAS bardzo mi pomogl, i tak jak inni sam sie odezwal, o nic go nie prosilem.

a was polakow musialem prosic, i i tak nic z tego nie wyszlo (pomijam wspolprace z OM, ale to z racji tego ze OM i WPS to praktycznie to samo, Ci sami ludzie tylko pomysl troche inny)

po wydaniu WPS i puszczeniu screenow desert fia dostalem propozycje przylaczenia sie do BAS
teraz generalnie mam gdzies polska scene, przynajmniej w sensie tworzenia czegos dla was
pomagac zawsze moge, a jak zobacze kiedys ze warto, to moze i wroce do robienia polskich addonow.

Lepsze, a nie nowe, jest wrogiem dobrego.

Też ładnie

po wydaniu WPS i puszczeniu screenow desert fia dostalem propozycje przylaczenia sie do BAS
teraz generalnie mam gdzies polska scene, przynajmniej w sensie tworzenia czegos dla was
pomagac zawsze moge, a jak zobacze kiedys ze warto, to moze i wroce do robienia polskich addonow.

Ta wypowiedż wlała nadzieje w nasze serca Ale coś w tym jest że najlepszy addonmaker którego wtdała ta ziemia "odchodzi" od robienia "polskich" addonów. To wiele mówi o polskim światku ofp.

dobrze wiem ze zglosi sie kilka osob, ale i tak nikt nic nie zrobi

Ekhm, ja się apelowałem o zrobienie configu do AKM'a, potem forum padło i musiałem na nowo pisać. No i ok, napisałem kolejny post, ale niestety Offtime mnie olałeś....

pomoze mi ktos w pracy nad nowa wersja WPS ?

Zaoferowałem wtedy SVD Dragunov. Mój pierwszy addon i takie tam. Robiłem robiłem...aż zobaczyłem twoje SVD i w siebie zwątpiłem

Co do oceny misji. Powinniśmy jednak walić krytyką...chwaląc totalne dno ktoś zrobi kolejne dno, a my mu wmówimy, że misja genialna więc mamy kolejne dno. Krytyka powinna być i sprawiedliwa ocena. Ale sprawiedliwa to jeszcze dorzcenie do tego plusów.

dobrze wiem ze zglosi sie kilka osob, ale i tak nikt nic nie zrobi

Ekhm, ja się apelowałem o zrobienie configu do AKM'a, potem forum padło i musiałem na nowo pisać. No i ok, napisałem kolejny post, ale niestety Offtime mnie olałeś....

konfig do akm pisze sie w piec minut
nim Ty ponowiles swoja oferte ja juz mialem konfigi gotowe
Robienie moda to taka praca, fakt faktem wolentariat, ale to nie zmienia faktu iz jest to praca
z zawodu jestem elektrykiem, gdybym naprawiajac jakas maszyne mial czekac piec godzin na srubke ktora sam moge sobie przyniesc w piec minut, to za wiele bym nie zdzialal. rozumiesz porownanie ?
miales konfig ? trzeba bylo postnac na forum, co Cie powstrzymalo ?
powiem Ci co....
gdybys naprawde chcial cos zrobic to bys napisal ten konfig i od reki postnal, Ty jednak czekales Bóg jeden wie na co.

Ta wypowiedż wlała nadzieje w nasze serca Ale coś w tym jest że najlepszy addonmaker którego wtdała ta ziemia "odchodzi" od robienia "polskich" addonów. To wiele mówi o polskim światku ofp.

tak, wiele to mowi o polskim swiatku ofp
Alderous - zmeczony dazeniem do perfekcji w OM narzucanym przez ludzi zapominajacych ze to tylko gra, a samemu nie potrafiacych zrobic najprostrzego addonu.
ZoloQ - awaria kompa, zekoma.
Jacek - zmeczony walka z wiatrakami i slomianym zapalem ludzi obiecujacych pomoc.
Diesel - koniec szkoly, praca, "dorosle" zycie, koniec z ofp.
Offtime - przechodzi to ekipy ktora traktuje nadwyraz powaznie zabawe w addonsmaking

nie zostanie wam nikt
jestescie skazani na Elite Mission Makker team i genialny mod SW...