Teraz jest Śr 10 wrz, 2025 20:53


Kampania od Polskiej sceny OFP!!

Archiwum działów sekcji Operation Flashpoint
  • Autor
  • Wiadomość
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostCz 03 lis, 2005 21:00

Bardzo mi się podoba na pomysł, misji się trochę narobiło a zwłaszcza z czołgami.
No, szkoda, że żadnej nie widzieliśmy...

Niestety twój kochany Battletek ogłosił upadłość, a nam nie potrzeba screenów, tylko misji...
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Offline
Avatar użytkownika

Zabix

Major

Major

  • Posty: 931
  • Dołączył(a): Śr 21 lip, 2004 11:30

PostCz 03 lis, 2005 21:26

Jak Ingram sie za to bierze to ja dziekuje. Znowu zapowie, naobiecuje i nie wyda...
Offline
Avatar użytkownika

alderous

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1784
  • Dołączył(a): Cz 19 sie, 2004 13:20
  • Lokalizacja: Łódź

PostCz 03 lis, 2005 21:37

Barbarian napisał(a):Chociaż chciałem aby ta kampania była możliwie jak najbardziej "brudna" i żeby nikt tam nic nie robił z potrzeby honoru czy przyzwojitosci. Chciałem aby bezpośrednim prowoderem działań politycznych (czyli również wojny) były kożyści płynące z takowych posunięć (bo dość mam już "cukierkowych" kampani z klarownym na dobrych- naszych i złych- wrogów).


A kto mówi o honorze? Jeśłi politycy wysyłali by nasze wojska to raczej z obawy spadku ich popularności, a nie dlatego że mieliby honor, czy też obchodziłby ich los zakładników. Zresztą jeśli chcesz mieć brudną kampanię to wzięcie zakładników było akcją zainspirowaną przez CIA (mają swoich ludzi pośród rebeliantów i tak naprawdę wspierają obie strony konfliktu, bo jego rozszerzenie jest w ich interesie) mającą dać pretekst USA do interwencji.
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostCz 03 lis, 2005 21:45

Eeee... może bez przesady :S Może dobrze by było przedstawić gracza jako właśnie takiego "naiwniaka", dla którego wojna jest klarowna - bo my jesteśmy dobzi, oni źli - i ich trzeba wytępić, i który wierzy, że to wszystko dla dobra zakładników\ojczyzny\wolności\jeszcze innych bzdetów... Stopniowe pokazywanie zmiany, jaka w nim zachodzi... trudne, i o tym mogę praktycznie zapomnieć, acz pomarzyć zawsze można...

Może niezbyt jasno to ujęłem - ale sądzę, że większość zrozumie o co mi chodzi :)
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Offline
Avatar użytkownika

alderous

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1784
  • Dołączył(a): Cz 19 sie, 2004 13:20
  • Lokalizacja: Łódź

PostCz 03 lis, 2005 22:12

Eeee... może bez przesady :S


Przesady? Tak wygląda polityka, a takie akcje to codzienność. Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, ale byłoby naiwnością traktowanie tego jako czegoś nierealnego. Wystarczy wspomnieć lądowanie w Zatoce świń (akcja zorganizowana przez CIA) albo aferę pułkownika North'a (CIA pozyskiwała pieniędze na swoją działalność handlując narkotykami). Działania ZSRR w Afganistanie przed inwazją też były ciekawe. Woję należy pokazywać tak jak to robił np. Remarque, albo Peckinpah, a nie jakieś Ryany czy BHD.

Berna

PostCz 03 lis, 2005 22:24

Widze że dyskusja zmierza w nieodpowiednią strone... zagłebianmy sie niepotrzebnie w szczególiki... już wiem co bedzie jak to wszystko zaczniemy robić, wiecej wątpliwosci i pytań niz roboty. Scernariusz jest bardzo dobry ale biorac pod uwage ilosc chcetnych do robienia tego dzieła i zawiłość tego scenariusza, czarno to widze...
Moim zdaniem plan kampy powinien być jasny dla kazdego, a dla wielu nie jest.
Dlatego znowu kłania sie wersja z packiem, gdzie bedzie jeden temat "Misja stabilizacyjna na Nogovie" i kazdy chetny zrobi po 2 misje pod ten temat według swojego uznania.
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostCz 03 lis, 2005 22:27

Może lepiej właśnie od niego zacząć? Coś "prostego", na początek...
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Offline
Avatar użytkownika

Ingram

Major

Major

  • Posty: 567
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 15:26
  • Lokalizacja: z Bydgoszczy

PostCz 03 lis, 2005 22:59

Wiesz co Jonez. Idź gdzieś z takimi komentarzami.

Zabix. Ty lepiej mi powiedz jaki miałby być Twój wkłąd pracy w to. Komentarza to się łatwo sadzi nie?

Ja już na ten temat się nie wypowiadam.
Ostatnio edytowano Cz 03 lis, 2005 23:48 przez Ingram, łącznie edytowano 2 razy
Offline
Avatar użytkownika

Barbarian

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1594
  • Dołączył(a): Pn 13 cze, 2005 16:50
  • Lokalizacja: Sochaczew

PostCz 03 lis, 2005 23:03

Alderaus włąsciwie streścił dalszy ciąg scenariusza nr1 :razz: Przyznaje że "chwyt" z zakładnikami mógł by być dobry (może w miejsce studentów da się dzienikaży). Np. USA chcialo by wciągnąć Polske w konflikt (bo rząd złożył takową propozycje) ale nie chce zwiększenia wydatków na offset (bo po cholere inwestować w "wątpliwą" inwestycje) ani rezygnacji z wiz dla Polaków (po cholere im więcej imigrantów). Więc cia podszywa się pod jaką organizacje (dla nich to jest kwestia kilku godzin) bądż uzywa swoich wpływów aby nakłonić rebeliantów (bądż "najemnicy" z cia podszywają się pod nich) aby porwać dzienikaży/studentów i złapać za "jaja" Polski rząd (pozostaje jednak pytanie czy w ten sposób dało by się wciągnąć Polske w misje stabilizacyjną). Troche gryzie się to z moimi planami dotyczącymi rozwinięcia kampani. Mianowicie chciałem aby w trakcie kampani gracz dowiadywał się stopniowo o tym że za reberiantami stoi KGB a za wice prezydentem Maldenów stoi CIA. A cała ta zawierucha to właściwie walka o bogate złoża ropy naftowej.
@Jon taki pomysł się chwali, ale musimi także dbać o realia. A one są takie że jeszcze nigdy w mediach nie słyszałem aby polski żołnierz wyslany do Iraku robił to z pobudek ideologicznych. Większość z nich robi to dla kasy (ponieważ mają na utrzymaniu rodziny). Oczywiście jest wkalkulowane w scenariusz że nasz bochater będzie anpoczątku "zielony" i nieprzywykły do realiów wojny i walki o wpływy (aby z biegiem kampani zostawał stopniowo pozbawiany pewnych aspektów całowieczeństwa). A z tymi zakładnikami to musimi uważac bo mozemy nadziać się na dwie [rzeszkody ktore uczynią tą kmapanie mdłą. Mianowicie możemy doprowadzic do "przeładowania" fabuły (czyli gracz na starcie nie bedzie miał klarownej wizji zdażeń jakie miały miejsce na archipelagu). A to różnica w "wyjściowym" i "ostatecznym" postrzeganiu przez gracza rzeczywistości jakiej mu serwujemy da odpowiedni efekt (mianowicie może gracz zastanowi się co jest prawdą a tylko ułudą). Nie można także wzbudzić u gracza (i to zwłaszcza na poczatku kampanii) "związku emocjonalnego" z daną kampanią. Najlepiej jakby gracz na początku miał wrażenie że "wchodzi" w coś nie do końca dla niego zrozumiałego. Idąc innym tropem możemy sprubować zastosować zabiek znany z fabuły deus exa. Ale aby to zrobić to trzeba naprawde umiec manipulować ludzkimi emocjami.
www.greendevils.uk- kompendium wiedzy o Fallschirmjagers
Rots: Poza tym od filozofii jest Barbarian
:D
Offline
Avatar użytkownika

alderous

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1784
  • Dołączył(a): Cz 19 sie, 2004 13:20
  • Lokalizacja: Łódź

PostPt 04 lis, 2005 00:10

Barbarian napisał(a): Troche gryzie się to z moimi planami dotyczącymi rozwinięcia kampani. Mianowicie chciałem aby w trakcie kampani gracz dowiadywał się stopniowo o tym że za reberiantami stoi KGB a za wice prezydentem Maldenów stoi CIA. A cała ta zawierucha to właściwie walka o bogate złoża ropy naftowej.


Rebelianci i rząd mogą również grać nieuczciwie np. brać kasę i broń od obydwu stron naraz :wink: A za nimi tak naprawdę stoją Chińczycy i całe te złoża ropy to lipa, która ma sprowokować konflikt między USA i Rosją :D
Offline
Avatar użytkownika

Barbarian

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1594
  • Dołączył(a): Pn 13 cze, 2005 16:50
  • Lokalizacja: Sochaczew

PostPt 04 lis, 2005 00:40

Można i tak. Ale takie zagranie zmyka droge do akcji dywersyjnych na Kołagujewie. Ale coś wymyślimy. Musimy jednak pamiętać że nie można "przebajerować" fabuły bo gracz za Chiny ludowe nie zoriętuje o co tak właściwie chodzi :razz: Chyba rozsądniej będzie przeforsować pomysł z Chinami niż "akcje" z zakładnikami. Bo jakoś troszke dziwne że renelianci biorą zakładników i "wciągają" Polske do misji stabilizacyjnej (rzeby odbić zakładników wystarczy jedna akcja gromu). A angażowanie się "bez pokrycia" Polski w misje stabilizacyjną jest raczej mało prawdopodobne. Czyli właściwie zakładnicy w żaden sposób nie "pchali by" fabuły na przód. Jedynie stważali by zagrożenia jakie wymieniłem w poprzednim poście. Po dłuższym zastanowieniu skłaniem sie ku zaniechaniu porywania zakładników :twisted:
www.greendevils.uk- kompendium wiedzy o Fallschirmjagers
Rots: Poza tym od filozofii jest Barbarian
:D
Offline
Avatar użytkownika

Przemo_212

Major

Major

  • Posty: 703
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 18:59

PostPt 04 lis, 2005 09:28

Ja, tak jak Berna, proponuję, abyśmy się nie doczepiali do szczegółów. Scenariusz jest dobry. Spróbujemy zrobić tą kampanię i może będzie git.

A jak nie będzie git, to te misje, które każdy z nas zrobił wrzucimy do missionpacka i też będzie git :D
Obrazek

Berna

PostPt 04 lis, 2005 15:24

A jak nie będzie git, to te misje, które każdy z nas zrobił wrzucimy do missionpacka i też będzie git


Otóż to :]

Widze ze wiekszosc jest za kampanią wiec sie dostosuje :wink:
Barbarian napisz jeszcze misja po misji, co w kazdej ma sie odbywać, a potem kazdemu sie przydzieli :P
Offline
Avatar użytkownika

Michalofp

Chorąży

Chorąży

  • Posty: 132
  • Dołączył(a): Pt 25 lut, 2005 15:35
  • Lokalizacja: Praszka

PostPt 04 lis, 2005 16:23

A ja jeszcze proponuje uprościć scenariusz jak tylko sie da, wtedy kampa będzie łatwiejsza do zrobienia i trafi (moim zdaniem) do większej ilości graczy. Po co komu takie drobne szczeguły ? :?
PS. Chętnie postaram się zrobić jakieś misje dla kampanii.
Offline
Avatar użytkownika

MaRcin

Major

Major

  • Posty: 966
  • Dołączył(a): Śr 21 lip, 2004 09:45

PostPt 04 lis, 2005 16:42

Właśnie! Dobrze gada! Po co w ogóle jakaś fabuła w kampanii? Trzeba odprawy czytać i inne duperele (jeszcze sie okaże że bez błędów napsiane). Postwcie gracza vs cała armia ZSRR (ograniczamy ilość dodatkowych addonów) na desert island i będzie jatka. Wymagająca misja jak sie patrzy. Scenariusz uproszczony jak tylko się da, dzięki temu trafia do większej ilości graczy. Faaaaaaaajnie :roll:
Good Times Gone
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Operation Flashpoint

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości