bajer polega na tym ze dowodztwo powinno zwsze wiedziec gdzie jaki patrol sie znajduje
tak wiec dyspozycje do dokonania rozpoznania otrzymalyby
konkretne jednostki
wyslanie jak to napisales "wszystkich dyspozycyjnych" pozostawiloby sektor bez ochrony i byloby powaznym bledem w przypadku gdyby atak na stacje radarowa mialby okazac sie dywersja przed atakiem na inny cel.
motyw z "dyspozycyjnymi" silami pasuje do filmu kryminalnego, nie do operacji wojskowej
film B4J widzialem, fajny zreszta
jednak rules of engagement sa bardzo proste
a definicja cywila i zolnierza jest jeszcze prostrza
cywil - nie uzbrojona jednosta
uzbrojony czlowiek - zolnierz
definicja zolnierza nie mowi o tym czy ma on na sobie mundur czy dresy
jesli jest uzbrojona to jest zolnierzem, nawet kiedy biega w bokserkach i ponczochach
umundurowanie jest tylko oznaka przynaleznosci do strony konfliktu
umundurowanie moze tez swiadczyc o tym czy jest to wojsko regularne czy tez partyzantka lub inne harcerstwo
w sytuacji ktora opisales, brak umundurowania lub mieszane/nie kompletne, moze swiadczyc jedynie o tym iz jest to partyzantka, posiadanie umundurowania - ze jest to zolnierz "rzadowy" lub z kontyngentu stab.
a zalozenia kampanii mowia o tym iz partyzantka jest wlasnie wrogiem...
dodatkowo w czasie wojny, nie zidentyfikowane jednostki (zalozmy ze ciezko jest rozpoznac czy to partyzantka czy sily rzadowe z powodu jednakowego umundurowania, ktore moze sie roznic np brakiem naszywek czy czyms takim (co sie zadko zdaza, bo tak jak przeciwnik nie chce sie pomylic tak i my tez nie chcemy)) uznaje sie za wrogie, zwlaszcza w rejonie gdzie doszlo do ataku na obiekt wojskowy.
otworzenie ognia przez takich "osobnikow" definitywnie rozwiewa wszelkie watpliwosci.
a tak wogole pomijajac teoretyzowanie
jak daleko sa Ci niezidentyfikowani osobnicy ?
nie da sie ich zidentyfikowac za pomoca lornetki czy lunety zamontowanej na karabinie ?
jak mozna nawiazac kontakt wzrokowy i nie byc w stanie rozpoznac czy jest to wrog ?
przeciez ich widac ?
[...](o bałaganie jaki panuje w bazie radarowej, o licznie zabitych; o kontakcie wzrokowym z bliżej nieokreślonymi osobnikami itd.)[...]