Teraz jest Wt 24 cze, 2025 14:08


Kącik Dobrego Humoru

Tematy nie pasujące do żadnych powyższych kategorii.
  • Autor
  • Wiadomość
Offline
Avatar użytkownika

mossin

Major

Major

  • Posty: 516
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 18:40
  • Lokalizacja: Jaworzno/Gliwice

Offline
Avatar użytkownika

Tygrys205

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 267
  • Dołączył(a): Pn 05 cze, 2006 15:50
  • Lokalizacja: Chrzypsko Wielkie

PostCz 13 lip, 2006 17:43

Król strzelców jest dobry xD
Obrazek
Obrazek
Offline
Avatar użytkownika

Jerry

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 2598
  • Dołączył(a): Pn 19 lip, 2004 21:28
  • Lokalizacja: 52° 14'N, 20° 56'E

PostCz 13 lip, 2006 18:11

www.interia.pl napisał(a):olicyjny pies, pozostawiony w furgonetce z pracującym silnikiem, uruchomił pojazd i przejechał 41-letnią kobietę w miejscowości Ogden w stanie Utah.

Ofiarę, która doznała złamania miednicy i kości ogonowej, przewieziono do szpitala.

Pies - owczarek niemiecki - czekał na swego pana, który poszedł interweniować w sprawie jakiejś rodzinnej awantury. Policjant pozostawił włączony silnik, aby w kabinie furgonetki działała klimatyzacja.

Policja doszła do wniosku, że pies musiał trącić dźwignię automatycznej skrzyni biegów; nie znaleziono żadnego innego wytłumaczenia dla tego incydentu.
Obrazek
Offline
Avatar użytkownika

101st Paratroop

Major

Major

  • Posty: 691
  • Dołączył(a): Cz 11 sie, 2005 12:51

Offline

Death

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 313
  • Dołączył(a): N 21 lis, 2004 02:03
  • Lokalizacja: Szczecin

PostPt 14 lip, 2006 00:32

http://www.smog.pl/wideo/572/przejezyczenie_w_tvn/
Może ktoś widział na antenie na żywo? :D
Offline
Avatar użytkownika

Loony

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1613
  • Dołączył(a): Pt 11 mar, 2005 21:19
  • Lokalizacja: Avalon

PostPt 14 lip, 2006 00:36

3 x 37 = 111 and 1 + 1 + 1 = 3

6 x 37 = 222 and 2 + 2 + 2 = 6

9 x 37 = 333 and 3 + 3 + 3 = 9

12 x 37 = 444 and 4 + 4 + 4 = 12

15 x 37 = 555 and 5 + 5 + 5 = 15

18 x 37 = 666 and 6 + 6 + 6 = 18

21 x 37 = 777 and 7 + 7 + 7 = 21

24 x 37 = 888 and 8 + 8 + 8 = 24

27 x 37 = 999 and 9 + 9 + 9 = 27


1 x 1 = 1

11 x 11 = 121

111 x 111 = 12321

1111 x 1111 = 1234321

11111 x 11111 = 123454321

111111 x 111111 = 12345654321

1111111 x 1111111 = 1234567654321

11111111 x 11111111 = 123456787654321

111111111 x 111111111=12345678987654321


1 x 9 + 2 = 11

12 x 9 + 3 = 111

123 x 9 + 4 = 1111

1234 x 9 + 5 = 11111

12345 x 9 + 6 = 111111

123456 x 9 + 7 = 1111111

1234567 x 9 + 8 = 11111111

12345678 x 9 + 9 = 111111111

123456789 x 9 +10 = 1111111111


9 x 9 + 7 = 88

98 x 9 + 6 = 888

987 x 9 + 5 = 8888

9876 x 9 + 4 = 88888

98765 x 9 + 3 = 888888

987654 x 9 + 2 = 8888888

9876543 x 9 + 1 = 88888888

98765432 x 9 + 0 = 888888888


1 x 8 + 1 = 9

12 x 8 + 2 = 98

123 x 8 + 3 = 987

1234 x 8 + 4 = 9876

12345 x 8 + 5 = 98765

123456 x 8 + 6 = 987654

1234567 x 8 + 7 = 9876543

12345678 x 8 + 8 = 98765432

123456789 x 8 + 9 = 987654321


7 x 7 = 49

67 x 67 = 4489

667 x 667 = 444889

6667 x 6667 = 44448889

66667 x 66667 = 4444488889

666667 x 666667 = 444444888889

6666667 x 6666667 = 44444448888889

etc.


4 x 4 = 16

34 x 34 = 1156

334 x 334 = 111556

3334 x 3334 = 11115556

33334 x 33334 = 1111155556

etc.


==========================================

Lepiej za dużo nie filozofuj!

W starożytnej Grecji (469 - 399 pne), Sokrates był uważany za człowieka,
który posiada wielką mądrość i ogromny szacunek dla wiedzy.

Pewnego dnia znajomy spotkał wielkiego filozofa i powiedział:
- Sokratesie, wiesz czego właśnie dowiedziałem się o Twoim uczniu?
- Zaczekaj chwilę - odpowiedział Sokrates - zanim powiesz mi o tym, o
czym chcesz mi powiedzieć, chciałbym poddać Cię małej próbie. Taki
potrójny filtr, przez który przepuścimy Twoją informację.
- Potrójny filtr?
- Właśnie - kontynuował filozof - nim powiesz mi o moim uczniu,
sprawdźmy tę informację pod trzema kątami. Pierwszy filtr to PRAWDA. Czy
jesteś całkowicie pewien, że to o czym chcesz mi powiedzieć jest prawdą?
- Nie - odpowiedział znajomy - właściwie ja tylko dowiedziałem się o tym
od kogoś i...
- W porządku - przerwał mu Sokrates - więc tak naprawdę nie wiesz, czy
to jest prawda czy nie. Teraz drugi filtr - filtr DOBRA. Czy chcesz mi
powiedzieć o tym uczniu coś dobrego?
- Nie, wręcz przeciwnie...
- W takim razie - odparł uczony - chcesz mi powiedzieć coś złego o nim,
ale nie jesteś pewien czy jest to prawdą. Został jeszcze ostatni filtr:
filtr POżYTECZNO¦CI. Czy to co chcesz mi powiedzieć jest dla mnie
pożyteczne?
- Nie, właściwie to nie...
- A więc - skonkludował Sokrates - jeśli to, o czym chcesz mi powiedzieć
nie jest ani prawdziwe, ani dobre, ani nawet przydatne dla mnie, to po
co o tym w ogóle mówić?

To wyjaśnia, dlaczego Sokrates był wielkim filozofem i cieszył się tak
dużym szacunkiem oraz to...





...dlaczego nigdy nie odkrył tego, że Platon kręcił z jego żoną.

=========================================

Lato rozpanoszyło się na dobre i pewnie grillowanie. A przy grillu - wiadomo - piwko i polityka.
Panowie! A może by tak połączyć przyjemne z pożytecznym i trochę pośpiewać?

ENDRIU: (na melodię `Autobiografii' Perfectu)
Miałem sporo lat gdy usłyszał o mnie świat
W Parlamencie jest nasz klub
Ktoś megafon wniósł
Wymyśliłem kupę bzdur
I mówiłem to, com chciał
Powiedzieli mi, że kłopoty mogą być
Ja im że poparcie mam
A w sobotnią noc jest blokada, brona, szkło
Jakże się chciało żyć

THE PLATFORMERS:
Było nas trzech, w każdym z nas inna krew
Ale jeden przyświecał nam cel:
Za kilka lat mieć u stóp cały świat
Wszystkiego w bród
Alpagi łyk i dyskusje po świt
Niecierpliwy w nas ściskał się duch
Ktoś dostał głos, z partii wyleciał ktoś
Coś działo się

UNIA WOLNO¦CI: (próbują coś zaśpiewać, ale nic nie słychać)

GIERTYCH (na melodię `Słodycze' Golców):
Gdy widzę lewicę to kwiczę
A oczy mi świecą jak znicze

GIERTYCH BOYS:
Gromnice! Gromnice!

GIERTYCH:
I dobrze o tym wiesz
Wrażliwość mam jak zwierz
Obrażę się, gdy tylko tylko chcesz

Nie jem Rydzy, bo boję się strucia
Religijnego uczucia
To moje lapidarium:
Bóg, Ojczyzna... Honorarium

CZARNY RYDZ: (na melodię `Rudy rydz' sł. Bocheński, muz. Klimczuk)
Rudy rudy rudy rydz
Taka piękna sztuka
Rudy rudy rudy rydz
Ciągle żydów szukam
Rudy rudy rudy rydz
Tracę popularność
Rudy rudy rudy rydz
Marność wszystko marność

UNIA WOLNO¦CI: (próbują coś zaśpiewać, ale nic nie słychać)

BYłY CZłONEK SLD WYRZUCONY Z PARTII PO WYBORACH:
(na melodię `Jak zapomnieć` Jeden OsiemL)

Ile dałbym by zapomnieć cię
Wszystkie głosowania które są na `nie' bo chcę
Nie myśleć o tym już, zdmuchnąć wspomnienia
Niczym zaległy kurz, tak już

Znowu widzę partię przed swoimi oczami
Znowu zasnąć nie mogę owładnięty marzeniami
Wszystko poświęcam myśli, że byliście kiedyś blisko
Kiedy czułem was obok wtedy czułem że mam wszystko
Tyle zostało po mnie tylko wy i setki wspomnień
Ile dałbym za to by móc o tym już zapomnieć
Patrzycie jak odchodzę chociaż chciałbym się odwrócić
Będę myślał ile dałbym komuś kto by czas zawrócił

BYłY WYBORCA SLD DO MILLERA: (na melodię`żałuję,że cię znałam' Flinty)
żałuję, że cię znałam
I że głosowałam
Bo nie wart jesteś żadnej łzy, nie chciałeś wierzyć mi
żałuję, że cię znałam
I że głosowałam
I powiem to, choć szkoda słów, że będziesz kiedyś sam
Całkiem sam i bez żadnych szans

BMW[1] SLD: (skandują)
Dać mu szansę!
Dać mu szansę!

MILLER DO SWOJEGO ¦MIGłOWCA: (na melodię `Lepszy model' K.Klich)
Znów się zepsułeś i wiem co zrobię
Zamienię cię na lepszy model
Nie pozostawiasz mi wyboru
Na lepszy model zmienię cię
Pożytku z ciebie nie ma tu żadnego
Dłużej nie

WYBORCA:
Widzę tu pewną analogię :>

BMW SLD DO WODZA: (na melodię `Acidland' Myslovitz)
Nie poddaj się
Bierz stołek jaki jest
I pomyśl że
Na drugi nie masz szans

UNIA WOLNO¦CI: (próbują coś zaśpiewać, ale nic nie słychać)

ENDRJU PONOWNIE łAPIE MIKROFON: (na melodię `Ziomal's Attack')
Yo, yo, to moja nawijka
To moje życie, moje problemy

Balcerowicz musi odejść
Tam gdzie słońce nie dochodzi
Problemów to nie rozwiąże
Ale życie nam osłodzi
Mam w kieszeni więcej blantów
Niż w Parlamencie jest palantów
Przegraliśmy ostatnią głosowania turę
Bo pół partii poszło zdawać maturę
Jak nie zdadzą bez dania racji
Wyleję gnojówkę pod Ministerstwem Edukacji
Przy naszych członkach konkurencja blednie
Wkrótce wszyscy będziemy mieli średnie
Mamy władzę w rękach kiedy jesteśmy w kupie
W oczach mamy kurwiki a społeczeństwo w d...

TYMCHOWICZ:
Ciiii!

PRZEDSIĂŠBIORCA: (na melodię `Nie płacz, kiedy odjadę' Marino Mariniego)
Nie płacz kiedy odjadę
Płacić gdzie indziej podatki
Zostawię wam dług publiczny
Spakuję swoje manatki

OLECHOWSKI:
Stój!

THE PLATFORMERS: (na melodię `Stokrotka')
Gdzie strumyk płynie z wolna
Rozsiewa zioła ;) maj
Platforma rosła wolna
A z nimi istny raj
Platforma rosła wolna
A z nimi istny raj
Ach, istny raj

"W tym raju wkrótce będziesz
Jeśli wybierzesz mnie
Reformy liberalne
Chętne wdrożymy je"

CHĂ“R POLITOLOGĂ“W: (ze śmiechu nie mogą śpiewać)

PSL: (na melodię `Uciekła mi przepióreczka')
Uciekła nam popularność w proso
A my za nią nieboraczki boso
Trzeba by się socjologa spytać
Czy pozwoli popularność schwytać

CHĂ“R: (na melodię `Szła dzieweczka')
Szła Rywinka do Michnińka
Od czerwonego
A ha ha
Od czerwonego
A ha ha
Od czerwonego

Napotkała mikrofona
Bardzo czułego
A ha ha
Bardzo czułego
A ha ha
Bardzo czułego

Gdzie jest ten korytarz, co leci w pionie?
O czym rozmawia władza na stronie?
Znalazłem sensację o grubej mamonie
Grupę co władzę ma na swoim łonie

ZłO¦LIWY:
A ludzi po drugiej stronie :>

MILLER:
To prowokacja!
Nie czujecie nosem pisma?

JAKUBOWSKA:
Lub czasopisma?

UNIA WOLNO¦CI: (próbują coś zaśpiewać, ale nic nie słychać)

POL: (na melodię `Gdybym miał gitarę')
Gdybym miał wyborców
To bym na nich lał
Za te piękne naiwne duszyczki
Korale, paciorki bym dał

Winiety nie przeszły
Skuteczność dobra rzecz
Zwłaszcza gdyby choć raz w życiu
Odrobinę jej mieć

POLSKA KLASA POLITYCZNA: (na melodię `O mój rozmarynie')
O elektoracie, rozwijaj się
O elektoracie, rozwijaj się
Pójdziesz znów do urny
Przecież jesteś durny
Zagłosujesz

A kiedy ci powiem `pocałuj mnie'
A kiedy ci powiem `pocałuj mnie'
Pójdziesz topić smutki
W półlitrówce wódki
Nie obalisz mnie

A gdy z opozycją zmienię się miejscami
A gdy z opozycją zmienię się miejscami
Zapomnisz mi grzechy
Dasz powód do uciechy
Pośmiejemy się

ELEKTORAT: (nie skomentował, bo akurat oglądał serial w telewizji)

SMUTNY FILOZOF: (na melodię `Odpowie ci wiatr')
Przez ile lat ludzie giąć będą kark
Nie wiedząc, że niebo jest tuż
Przez ile łez, ile bólu i skarg
Przejść trzeba i przeszło się już
Jak blisko śmierć musi przejść obok nas
By człowiek zrozumiał swój los?

Odpowie ci wiatr wiejący przez świat
I ty swą odpowiedź rzuć na wiatr




¬ródło: pl.rec.humor.najlepsze
Subject: Re: cala sala spiewa
Obrazek
Offline
Avatar użytkownika

traffix

Chorąży

Chorąży

  • Posty: 235
  • Dołączył(a): So 04 mar, 2006 19:39

PostPt 14 lip, 2006 17:40

Kurde odjechane te texty ^^ normalnie nie mogę
Offline
Avatar użytkownika

mossin

Major

Major

  • Posty: 516
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 18:40
  • Lokalizacja: Jaworzno/Gliwice

PostPt 14 lip, 2006 18:49

było...
..|..
Offline
Avatar użytkownika

Loony

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1613
  • Dołączył(a): Pt 11 mar, 2005 21:19
  • Lokalizacja: Avalon

PostPt 14 lip, 2006 23:19

Praca w helpdesku czyli jak się odlać

Zagadka. Jaka praca potrafi zmienić ludzi z miłych i sympatycznych na
podejrzliwych, opryskliwych i znerwicowanych? Wiesz? Czy nie? ...to
praca w helpdesku. A wydaje ci się, że tłumaczenie przez telefon
debilowi technicznemu jak wejść do Panelu Sterowania to nic takiego!?
Tak!??? Nic takiego?! Tak sądzisz!?

Nie znasz się na komputerach? To wyobraź sobie, że pracujesz w takiej
pomocy technicznej dla ludzi nieznających życia i że dzwoni do ciebie
facet, który kompletnie nie zna się na tak podstawowej rzeczy, jaką jest
odlewanie się...

- Obsługa techniczna. W czym mogę pomoc?
- Miałem nadzieję, że ktoś powie mi krok po kroku jak się odlać.
- Ok., A musi pan iść teraz?
- Taaak.
- Ma pan osprzęt męski czy żeński?

- Męski.
- Pierwszą rzeczą którą musi pan zrobić to znaleźć swój rozporek.

- Moje co?
- Pański rozporek. Otwiera pańskie spodnie. Proszę spojrzeć na dół.
- Widzę buty.
- Trochę wyżej. Powinien być mniej więcej pod żołądkiem. Taki metal w
spodniach.
- Okrągła rzecz?
- Nie zupełnie. To jest guzik, ale proszę go też otworzyć. Tuz pod nim
powinien być rozporek.
- Dobrze *pauza* rozpiąłem.
- Czy może pan chwycić swojego ptaszka?
- Nie.
- Widzi pan swojego ptaszka?
- Nie.
- Ok., a co pan widzi?
- Widzę cos białego w paski.
- Czy instalował pan bieliznę?
- Nie sadzę.
- Wydaje mi się, że jeśli nie widzi pan ptaszka tylko coś białego to ma
pan zainstalowaną bieliznę. Aby się odlać będzie pan ją musiał odinstalować.
- Mój przyjaciel ostatnio pomagał mi się odlać. Może on zainstalował
bieliznę...
- W takim razie proszę chwycić białą część i ciągnąć w dół dopóki nie
zobaczy pan ptaszka.
- Zacięło się. Nie chce iść na dół!
- Biała część czy ptaszek?
- Ptaszek.
- Proszę nie CI¡GN¡Æ ptaszka. Chcemy się do niego dostać.
- Dobrze. Widzę go.
- Proszę rozejrzeć się po pokoju czy widzi pan coś zrobionego z porcelany?
- Widzę kilka talerzy.
- Jest pan w kuchni. Proszę przejść do łazienki. Nie może się pan odlać
dopóki nie znajdzie się pan w łazience.
- Jestem na dole. Wydaje mi się ze łazienka jest na górze.
- W takim razie proszę pójść na gore.
- Nie mogę iść.
- Proszę czasowo zainstalować bieliznę. Kiedy znajdzie się pan w
łazience proszę ponownie ja odinstalować.
- To ta biała część, tak?
- Zgadza się.

*pauza*

- Jestem na górze.
- Widzi pan coś z porcelany?
- Są dwie rzeczy.
- Ile mam Pan wzrostu?
- 187 cm.
- Proszę podejść do tego, co jest poniżej pana ptaszka.
- Jestem tam.
- Proszę się upewnić, że celuje pan do tej porcelanowej rzeczy i oddać mocz.
- Co pan przez to rozumie?
- Kiedy będzie chciało wyjść proszę wcisnąć "Dalej>"

--
Z dedykacją dla wszystkich pracowników helpdesków redakcja Joe Monster.


=============================================

a przy tym zaliczeylem niezlego rotfla :]


#####

Byłem się urlopowałem własnie w Szkocji. Wynajęliśmy auto i poznawaliśmy
"zachodnioeuropejską życzliwość kierowców"... Auto lokalne, więc nie
było widać, ze turysta..

LUDZIE!!!
To aż się rzygać chce, jakie to wszystko miłe i układne... Droga na
szerokość jednego auta, co paręset metrów mijanki - zatrzymuje się taki
z naprzeciwka trzy mijanki wcześniej i miga, że niby mam jechać...
Tłumok jeden, spokojnie mógł jeszcze te kilkaset metrów do przodu
zapodać... A jak go mijasz, to jeszcze ręką macha, że niby pozdrawia,
buc jeden.. Jedzie babsztyl znaprzeciwka, i błyska jak głupia, i macha
łapami, żeby zwolnić, bo za zakrętem owca na drodze się pasie, jakby jej
kurde na czyjejś kozie albo moim zderzaku zależało... Jak się żółte
zapala, to wszyscy nagle stają, tłuki jedne, jakby im się nigdzie nie
spieszyło... Na autostradzie ograniczenie do 80mph i wszyscy w czambuł
wloką się równo, jakby furmankami jechali... Masz ochotę zmienić pas,
błyskasz światełkiem i nawet w lusterko nie musisz patrzeć, bo wszyscy z
przerażeniem miejsce Ci robią, jakby się bali byle Opliny... Wyjeżdżasz
z parkingu, to prawie ruch zamiera, machają wszystkimi odnóżami, żebyś
jechał...

A pierdzielę taką życzliwość, gdzie kurde emocje, gdzie ten błysk w oku,
żeby się zmieścić, gdzie ta adrenalina, kiedy musisz deptać pedał, żeby
Ci nikt w bagażnik nie wjechał? Człowiek nie ma szans na nasze piękne
"No gdzie się, xhejn, pchasz baranie", ani nie wyrazi się w soczystym
"No i czego błyskasz, debilu jeden"... Nawet na miśków nie można liczyć,
bo każdy wideoradar poprzedzony trzema ostrzeżeniami, a sama kamera
pomalowana w tak żarówiaste kolory, że i ślepy by dostrzegł. Co gorsza,
nawet jak samochód zostawisz otwarty, ba, z kluczykami w środku, to na
nikogo nie możesz liczyć - żadnych emocji, żadnej niepewności...
Ludzie!! Jak tak można??? Gdzie ta walka o przetrwanie? Gdzie te emocje
tylko dla prawdziwych twardzieli? Po co oni wogóle samochody kupują?
I słodki powrót do rzeczywistości, jak tylko wylądowałem w Warszawie -
kobietka za kierownicą taksówki dała po garach, 120 przez miasto, z
prawego pasa w lewo, wyraziła się stosownie o konkurencji, w
międzyczasie przefrunęliśmy trochę powietrzem nad dziurami - kurde, to
jest dopier TO, człowiek czuje, że żyje! Od razu wiedziałem, że jestem w
Domu! Nie zmieniajmy nic, bo będzie NUDNO!

--
Obrazek
Offline

Goose

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1744
  • Dołączył(a): N 26 gru, 2004 21:31
  • Lokalizacja: Jofiż

PostSo 15 lip, 2006 10:48

o lol...
Offline
Avatar użytkownika

Loony

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1613
  • Dołączył(a): Pt 11 mar, 2005 21:19
  • Lokalizacja: Avalon

PostN 16 lip, 2006 00:31

UWAGA!! Kilkanascie rotfli gwarantowanych :D:D:D
jesli sie nie boisz to czytaj:



Author: "Quentin"
Newsgroups: pl.rec.film


Z ROZJA¦NIENIA

Zapalają sie światła oświetlając najpierw stojącą na podwyższeniu ALICJĂŠ
RESICH MODLIÑSK¡, a potem widownie ze zgromadzonymi na niej widzami ubranymi
w dresy, gumiaki i inne atrybuty statystycznego widza POLSATU. Makijaż
ledwie kryje ich rumiane twarze. ALICJA RESICH MODLIĂ‘SKA stoi na środku
małej sceny na której stoją fotele: jeden po jej lewej stronie i trzy po
stronie prawej.

ALICJA RESICH MODLIĂ‘SKA (pełnym współczucia, ciepła i zrozumienia głosem)
Witam państwa w kolejnym wydaniu "Zerwanych więzi"

( brawa )

ALICJA RESICH MODLIÑSKA (kont.)
Zanim rozpoczniemy nasz program może przypomnę to, czego byliśmy świadkami w
zeszłym tygodniu. Otóż pani Marianna, gospodyni domowa z kielecczyzny od
trzydziestu lat poszukiwała swojego męża, który wyszedł na papierosa i nigdy
już nie wrócił. Pani Marianna podczas oglądania cyklicznego programu
Zbigniewa Nowaka "Ręce, które liczą" natknęła się na reklamę naszego
programu i postanowiła do nas zadzwonić.

Na widowni rozlega się "Crazy" Britney Spears; dzwoni czyjaś komórka.

ALICJA RESICH MODLIÑSKA (kont.)
Nasza redakcja natychmiast wzięła się za poszukiwania. Na efekty nie trzeba
było dużo czekać. W powiatowym szpitalu odnaleźlismy mężczyznę, który opisem
odpowiadał mężowi pani Marianny i który od trzydziestu lat pozostawał w
śpiączce. Natychmiast zadzwoniliśmy do pani Marianny. Wzruszeniom nie było
końca. Relację z przebudzenia pana Wiesława nadamy w jednym z kolejnych
odcinków naszego programu. A teraz powitajmy brawami naszego dzisiejszego
gościa.

( brawa )

Na scenę zza zasłony pojawia się mężczyzna w całości ubrany na czarno.
Czarny kombinezon, czarna peleryna, czarny hełm. Głośno sapie.

ALICJA RESICH MODLIÑSKA
Oto nasz dzisiejszy bohater pan Darth Vader.

( owacja na stojąco )

DARTH VADER
Dzień dobry państwu, witam cię Alicjo.

ALICJA RESICH MODLIÑSKA
Ja również cię witam w naszym programie. Na początek pytanie: czy mógłbyś
zdjąć swój hełm?

DARTH VADER
Wolałbym pozostać anonimowy. Nie chciałbym żeby mnie ktoś rozpoznał.

ALICJA RESICH MODLIÑSKA
Oczywiście. Nie ma problemu. To może powiesz nam kogo chciałbyś odnaleźć za
pośrednictwem naszego programu?

DARTH VADER ( łamiącym się głosem )
Chodzi mi o mojego syna, Luke'a.

ALICJA RESICH MODLIÑSKA
Opowiedz nam proszę w jakich okolicznościach doszło do rozstania.

DARTH VADER ( opanowywując wzruszenie )
Nie wiem czy będę w stanie to opowiedzieć. Te wspomnienia i uczucia są we
mnie wciąż takie żywe. No, ale spróbuję. Z synem nie widziałem się już
dobrych kilkanaście lat. Nigdy zresztą nie byłem dobrym ojcem. Ciągle w
rozjazdach po bardzo odległych galaktykach, ciągle na kursach dla ciemnych
Jedi...

ALICJA RESICH MODLIÑSKA
Mógłbyś nam trochę przybliżyć ideę tych kursów?

DARTH VADER
Uczyliśmy się różnych ciemnych sztuczek, obsługiwania miecza świetlnego i
innych pożytecznych rzeczy.

ALICJA RESICH MODLIÑSKA
I to było ważniejsze od twojego syna?

DARTH VADER
Niech mnie pani postara się zrozumieć. To było nie tylko hobby, nie tylko
sposób na życie, ale i dawało niezłe pieniądze.

DARTH VADER wstaje i wyciąga dłoń w kierunku publiczności. Nagle jeden z
WIDZĂ“W ubrany w czerwony dres z czterema paskami podnosi się z miejsca i
zaczyna unosić sie powietrzu. Odwraca się do góry nogami i sprawia wrażenie
jak gdyby ktoś go potrząsał. Z kieszeni wylatuje plik banknotów, dwie
komórki i kastet. Rzeczy dolatują do DARTHA VADERA a WIDZ opada delikatnie
na swoje miejsce. WIDZ wyciąga ze skarpetki kolejny telefon i gdzieś dzwoni.

ALICJA RESICH MODLIÑSKA
A co w czasie, gdy pana nie było robił pański syn?

DARTH VADER
Oddałem go na wychowanie do jego wujka.

ALICJA RESICH MODLIÑSKA
Kiedy widzieliście się ostatni raz?

DARTH VADER
To było bardzo dawno temu, dokładnie nie pamiętam. Musiałem wybrać, albo on,
albo kariera w Imperium. Wybór nie był łatwy, ale zdecydowałem tak, a nie
inaczej. Dzwoniłem do niego nie raz, ale nie odpowiadał na moje telefony. A
teraz nawet nie wiem gdzie jest. Przeprowadzili się kilkanaście lat temu.
Nie wiem dokładnie gdzie i tu właśnie chciałbym liczyć na pomoc waszego
programu. żebyście pomogli mi go odnaleźć.

ALICJA RESICH MODLIÑSKA
Zapraszam teraz na chwilę przerwy po której wrócimy z powrotem do studia.

( reklamy )

MATEUSZ BOREK ( z offu )
Marzy ci się wyjazd na piłkarskie mistrzostwa świata w Korei i Japonii?
Marzy ci się medialna kariera? Marzy ci się udział w reality show? Sława?
Pieniądze? Dupy? Już wkrótce za pomocą naszego dekodera to wszystko, a także
dostęp do internetu i tysiąca tematycznych programów, będzie w zasięgu
twojej ręki! Wykup dekoder POLSATU po niewiarygodnie niskiej cenie 999
złotych i ciesz się z mozliwości jakie daje jego posiadanie! Uwaga, oferta
ważna do końca świata czyli do wyczerpania zapasów!
A teraz gorąca wiadomość z ostatniej chwili! Od maja rusza nasz nowy
mistrzowski reality show! "łysi piłkarze i blondynki przy zielonych
stolikach"!! Dwanaście osób ( lub mniej w zależności od ilości sprzedanych
egzemplarzy naszego dekodera ) zostanie wylosowanych wśród szczęśliwców,
którzy zakupili nasz dekoder i zostaną wysłani do Korei i Japonii w celu
odbycia walki na zielonej murawie i przy zielonym stoliku! Nigdy jeszcze
mistrzostwa świata nie były tak ekscytujące! Nasz nowy reality show będzie
nadawany przez dwadzieścia cztery godziny na dobę na wszystkich kanałach
cyfrowego POSLATU! A w przerywnikach pięciominutowe skróty KAżDEGO spotkania
mistrzostw świata w piłce nożnej! Nie przegap najlepszego!
Dla pierwszych trzech widzów, którzy zadzwonią do nas przewidzieliśmy
prezenty! Breloczki i podstawki pod kufel już czekają!

LEKTOR O BARDZO PRZEJĂŠTYM I PODNIOSłYM GłOSIE ( z offu )
"Gospodarstwo" to najbardziej ekscytujący z podobnych reality shows
na całym świecie. Dwunastu rolników przed rozpoczęciem
rywalizacji dostało hektar ziemi uprawnej, dwie krowy, dwie świnie, kokoszkę
i kope jaj. Wygra ten, którego inwentarz oraz spichlerze powiększą się
najbardziej. Po zeszłotygodniowej kradzieży tucznika prowadzi Roman z Zimnej
Wódki. Jego kokoszka wysiedziała już pięć kurcząt. Zaraz za nim jest Maciek
z Chójków, który postawił na uprawę buraka cukrowego. Kolejne zmagania już
jutro!

(koniec reklam)

ALICJA RESICH MODLIÑSKA
Witamy z powrotem w studiu. Przypominam, że naszym gościem jest pan Darth
Vader z bardzo odległej galaktyki. Przed przerwą wysłuchaliśmy jego
wzruszającej historii o rozdzieleniu go ze swoim synem. Postanowilismy pomóc
panu Darthowi i oto co zarejestrowała nasza kamera.

Na dużym ekranie wyswietlany zostaje film. ¦wiatła w studiu gasną. Na
ekranie widzimy piaszczystą krainę i dwa słońca. Zadziwiające, że wszystko
co znajduje się w tej krainie rzuca tylko jeden cień... Kamera "wędruje"
pomiędzy wydmami aż w końcu dociera do nowoczesnego gospodarstwa. Na
podwórku przed pomieszczeniami gospodarczymi klęczy LUKE i szmatką zanurzona
w oleju wyciera swojego Rometa. Na baku widoczny jest napis "R2D2".

OPERATOR KAMERY
Dzień dobry. Czy to pan Luke Skywalker?

LUKE
Tak. W czym mogę pomóc?

Kamera śledzi wszystkie ruchy LUKE'A i tylko jego widać w kadrze.

OPERATOR KAMERY
Jesteśmy z POLSATU. Domyśla się pan kto mógł nas do pana przysłać?

LUKE
Komornik?

OPERATOR KAMERY
Nie, nie o komornika nam chodzi.

LUKE
To może moja była żona? Niech pan jej powie, że mnie pan nie znalazł.

OPERATOR KAMERY
Nie, to również o byłą żonę nam chodzi. Niech się pan skupi... yyy... proszę
włożyć z powrotem spodnie! Niech sie pan skupi i przypomni sobie kogo nie
widział pan od ponad dwudziestu lat?

LUKE
Banknotu dziesięciodolarowego?

OPERATOR KAMERY
Nie, chodzi nam o pańskiego ojca!

LUKE
Tak? Co z nim?

OPERATOR KAMERY
Szuka pana.

LUKE
Niech użyje mocy.

OPERATOR KAMERY
Czy zechce się pan z nim spotkać?

Obraz na ekranie gaśnie. ¦wiatła w studiu znów się zapalają. DARTH VADER
pociąga nosem. Szybka hełmu zachodzi parą. ALICJA RESICH MODLIĂ‘SKA spogląda
serdecznym wzrokiem na niego.

ALICJA RESICH MODLIÑSKA
Jak pan sądzi? Czy pański syn jest z nami dzisiaj w studiu?

DARTH VADER
Nie wiem. Mam nadzieję, że tak.

ALICJA RESICH MODLIÑSKA podchodzi do niego i przytula go do siebie.

ALICJA RESICH MODLIÑSKA
Niech się pan nie rozkleja. Nie teraz. Już wkrótce dowie się pan czy Luke
jest z nami w studiu. Cierpliwości. Jeszcze tylko mała przerwa.

( reklamy )

OBI WAN KENOBI i LUKE SKYWALKER tańczą i śpiewają
Polopiryna S, przeziębień znaczy kres.
łatwo się łyka, gorączka znika i humor wraca też.

( koniec reklam )

Słychać podniosłą muzykę disco polo, zza zasłony na scenę wchodzi LUKE
SKYWALKER. Zbliża się do DARTHA VADERA i wpada mu w ramiona.

LUKE
Tato!

DARTH VADER
Synu!

Podchodzi d nich ALICJA RESICH MODLIÑSKA i obejmuje ich serdecznie. Przez
chwilę stoją tam bez ruchu, a z widowni słychać brawa. Po minucie rozłączają
się. LUKE płacze, spod czarnego hełmu DARTHA VADERA spływają łzy.

ALICJA RESICH MODLIÑSKA
Mam nadzieje, że jesteście gotowi na jeszcze jedną niespodziankę, którą dla
was przygotowałam?

Do studia wbiega trzech MĂŠżCZYZN w dresach. Każdy ma przy sobie kij
bejsbolowy. Podbiegają do WIDZA, który w trakcie programu lewitował pod
wpływem mocy DARTHA VADERA.

MĂŠżCZYZNA 1
Który to kur#@?

WIDZ wskazuje DARTHA VADERA

WIDZ
kur#@ tamten.

MĂŠżCZYZNA 2
Ja pierd#$!

MĂŠżCZYZNA 3
kur#@!

WIDZ
Napierd#$! mu kur#@!

MĂŠżCZY¬NI podbiegają do DARTHA VADERA i LUKE'A. DARTH i LUKE włączają swoje
świetlne miecze i rozprawiają się z MĂŠżCZYZNAMI.

MĂŠżCZYZNA 2 ( trzyma się za kikut po odciętej dłoni )
Co mi zrobiłeś bandyto?

MĂŠżCZYZNA 1
A miało być tak pięknie!

DARTH VADER ( ocierając łzy płynące spod hełmu )
Przestań się mazać. Chłopaki nie płaczą.

LUKE zwraca się w kierunku ALICJI RESICH MODLIĂ‘SKIEJ

LUKE
Niezła niespodzianka, nie ma co.

ALICJA RESICH MODLIÑSKA
Ale to nie jest niespodzianka o której mówiłam! Oto moja niespodzianka!

Zza zasłony na scenę wbiega LEIA ORGANA

ALICJA RESICH MODLIÑSKA
Luke, oto twoja siostra. Darth, oto twoja córka!

Wszyscy płaczą i padają sobie w ramiona. Widownia oklaskuje ich na stojąco.
Przyjeżdża pogotowie ratunkowe i podaje MĂŠżCZYZNOM w dresach Pavulon.
Obrazek
Offline
Avatar użytkownika

Tygrys205

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 267
  • Dołączył(a): Pn 05 cze, 2006 15:50
  • Lokalizacja: Chrzypsko Wielkie

PostN 16 lip, 2006 16:03

Obrazek
Obrazek
Offline
Avatar użytkownika

Barbarian

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1594
  • Dołączył(a): Pn 13 cze, 2005 16:50
  • Lokalizacja: Sochaczew

PostPn 17 lip, 2006 08:25

komentarz na onecie:
"Maciarewicz podobny jest do rzeki -pcha sie do koryta!"
www.greendevils.uk- kompendium wiedzy o Fallschirmjagers
Rots: Poza tym od filozofii jest Barbarian
:D
Offline
Avatar użytkownika

Tygrys205

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 267
  • Dołączył(a): Pn 05 cze, 2006 15:50
  • Lokalizacja: Chrzypsko Wielkie

PostPn 17 lip, 2006 10:54

Obrazek
Obrazek
Offline
Avatar użytkownika

Kac

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 298
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 11:19
  • Lokalizacja: Nowa Sól

PostPn 17 lip, 2006 12:33

Donald Duck
Popeye
Looney Tunes

Fajne te dawne kreskówki muszę ich więcej poszukać :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Off-topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości