Realistyczna komunikacja w grze

ew wer 64bit (na forum BIS sa oba DLLe)

Zgadza sie, widac nie byli swiadomi tego problemu , ale reakcja szybka:)

no do testu bede potrzebowal jeszcze kogos:)

-----
takie ulepszenie mogli by zrobic...nadawanie radiem push-to-talk zamias obecnego On...talk OFF.

@Maxym
po prostu wiedziałem wcześniej, że Rafalsky korzysta z Win32

@Rafalsky
dzisiaj ok. 22:00 znajdę trochę czasu na testy
pracują też nad push-to-talk - na razie jakoś im się to gryzie z ACE (dziwne - bo to raczej niezależne jest) ... ale pewnie znajdą rozwiązanie ...

widzialem odpowiedz rafalskiego na forum bis ze bug w surround naprawili.

Oznacza to ze wszyscy powinni bez wyjatku zaopatrzyc sie w plugin. I mozliwe ze stanie sie on obowiazkowy.

Mysle ze jeszcze 1 dzien na testy i przeszkolenie, i wpiszemy w wymagania tyllko to co juz bedzie obowiazujace (co stanie sie jednoczesnie wymagane aby uczesniczyc w grze).

Wazna rzecz aby wszyscy mieli zawsze ta sama wersje:


wiecej info na BIS forum. LInk do sciagniecia w pierwszym poscie.

------------------------------
Informacja: jako ze mod uzywa clipboard do przesylu danych to w czasie dzialania tego dodatku nie dzialaja funkcje windows'a kopiuj i wklej itp.
------------------------------
Inna sprawa organizacyjna: to procedury uzywania radia ?

procedury uzywania sie narzucaja same.


Wersja 1 - kilka fireteamow

direct - w ramach fireteamu - wszyscy do wszystkich
short range - miedzy fireteamami
long range - w specyficznych sytuacjach miedzy fireteamami gdy jest zbyt duza odleglosc.
Imo uzywanie SRR w ramach fireteamu jest bez sensu poniewaz slyszalnosc i jakosc direct'a jest bardzo dobra.

Tu tip dla long range.
Poniewaz mozna nim operowac tylko w pojazdach, Jesli dowodca odchodzi od pojazdu, dobrze zostawiac w nim kogos z radiem. Zwykle jest to KaeMista. Ten powinien nasluchiwac i ew. krzyknac na dowodce.

Ten model przecwiczylismy w niedziele i bylo naprawde git.
A moze jest w ACE2 plecak z radiem long-range?


Wersja 2 - jeden fireteam
Tu mozna sie pokusic o rozdanie krotkofalowek wszystkim a to z uwagi ze pewnie oddzial bedzie sie dzielil w trakcie wykonywania zadania i bedzie bardziej rozproszony.


Ogolnie moje wrazenie jest takie ze jest lepszy klimat i mniej rownoleglego nadawania - co wymuszone jest sposobem dzialania pluga: na FM mowi tylko jeden - reszta slucha.
Poza tym jak nie ma sie walkie-talkie to trzeba podejsc i poinformowac z blizszej odleglosci.

Proponuje tez stworzyc kanal TS na ktory bedziemy sie przenosic podczas gry. Zeby inni mogli wchodzic na nasz kanal a nie byc zasypywani dialogami z gry.

Jedna uwaga do wypowiedzi MaXyma. W "małe" radia powinni być wyposażeni koniecznie wszyscy, bo po oddaleniu się teamu od samochodu na kilkadziesiąt metrów lub rozproszeniu się już stanowi to problem w momencie występowania innych dźwięków (szum lasu, trawy, praca silnika w samochodzie, walka). W niedzielę parę razy dzięki radiu short range mogłem się kontaktować z resztą teamu, jak również być łącznikiem między dowódcą teamu, a dowodzącym misją.

wyposazeni - moga byc.
ale uzywanie powinno byc ograniczone tylko do wyjatkowych przypadkow. I normalny zolnierz powinien miec to radio wylaczone zeby nie rozpraszaly go rozmowy dowodcow.

A moze jest w ACE2 plecak z radiem long-range?

oczywiscie, ACE_ANPRC77, to radio powinien miec RTO w squad, i trzymac sie blisko dowodcy.

Kod: Zaznacz cały

this addWeapon "ACE_ANPRC77";

Jezeli staniesz za RTO to tez mozesz nadawac na long range (to tak jakbys wzial sluchawke od RTO). Po zabiciu RTO, ktos inny moze podnies radio i byc RTO.

Wyłączone? Moim zdaniem nie. Może być sytuacja (z doświadczenia) że dowódcy się wywołują będąc poza zasięgiem a między nimi stoi człowiek, który słyszy obu i dzięki niemu akcja może się posuwać dalej lub może przywołać do siebie dowódcę fireteamu

ale uzywanie powinno byc ograniczone tylko do wyjatkowych przypadkow. I normalny zolnierz powinien miec to radio wylaczone zeby nie rozpraszaly go rozmowy dowodcow.

dowodcy to beda sie komunikowac na long range, a normalny zolniez tego nie slyszy bo nie ma ACE_ANPRC77

Przyklad wyposarzenia w radio grupy uderzeniowej.

HQ
SQ-Leader (walk talk, FRQ 32.200)
GL-RTO (walk talk, FRQ 32.200) i (ACE_ANPRC77 FRQ 3.450)

team ALFA
FT leader (walk talk, FRQ 30.500)
AT-RTO (walk talk, FRQ 30.500) i (ACE_ANPRC77 FRQ 3.450)
AT (walk talk, FRQ 30.500)
GL (walk talk, FRQ 30.500)

team BRAVO
FT leader (walk talk, FRQ 31.400)
AT-RTO (walk talk, FRQ 31.400) i (ACE_ANPRC77 FRQ 3.450)
AT (walk talk, FRQ 31.400)
MED (walk talk, FRQ 31.400)

pojazdy LAV25 (FRQ 3.450)


Wchodzac do pojazdu wszyscy przelaczaja na whisper talk (podobnie dziala jak vehicle chanel)

Nowa wersja 003 oprócz poprawki błędu odkrytego przez Rafalskiego, dodała funkcję automatycznego odcinania łączności wszystkim, którzy zginęli lub są ciężko ranni ... po zakończeniu misji i powrocie do lobby automatycznie ponownie słychać wszystkich grających. Teraz ostro pracują nad przyciskiem nadawania radiem (naciśnięcie=nadawanie, puszczenie=brak nadawania) i mam nadzieję, że naprawią ten upierdliwy błąd wymagający jednorazowego przeładowania pluginu na starcie TS3 ...

Uwaga do graczy - jak za cicho słychać przy komunikacji kierunkowej to:

1. Nakazać przejście wszystkim w drużynie na tryb "krzyku" (on tylko zwiększa głośność)
2. Ściszyć odgłosy Army
3. Zrobić głośniej TSa

(jeden z punktów lub wszystkie trzy )

--

a teraz ciekawostka - grając dzisiaj lajtowo na tym modzie w misję poszukiwania snajpera (MadMaxa) na Utes (czterech na jednego), wydałem polecenie rozdzielenia się grupie (większe szanse wypatrzenia wroga z wielu punktów obserwacyjnych jednocześnie i zerowe szanse zdjęcia wszystkich z naszej grupy jednym pociągnięciem snajpera ) - z łatwiejszą możliwością zidentyfikowania jego pozycji po kierunku strzału (którym mógłby się zdradzić). Ponieważ mieliśmy tylko radia krótkiego zasięgu umówiłem wszystkich na stawienie się w PUNKCIE ZBORNYM o określonej godzinie czasu ARMY. Wykorzystanie zegarka Army będzie teraz bardziej powszechne

Udało się zidentyfikować pozycję snajpera kierunkowo po kilku strzałach, które oddał - jednak czatem nakazałem wszystkim udanie się z różnych kierunków w prawdopodobne miejsce przebywania snajpera - a Darkowi nakazałem latać cywilnym Mi-8 nad tym terenem bez przerwy - tak aby zagłuszał nasze kroki i wypatrywał MadMaxa W miarę zbliżania się do celu, po złapaniu zasięgu, porozumiewaliśmy się przez radio. Po pewnym czasie Darek się rozbił (były jakieś problemy z autorotacją śmigłowca) i nastała CISZA ... i co? zamiast trybu "mówienia szeptem przez radio", nakazałem CISZĘ W ETERZE (żeby nawet ten szept nie zdradzał snajperowi naszej pozycji) i ponieważ BYŁA taka możliwość, dla zwiększenia szans powodzenia misji. koordynację działań przeprowadziliśmy za pomocą CZATU ... (ponownie zależność RADIO->MOD->ARMA ) Misja zakończyła się (nieoczekiwanie) sukcesem - snajper nie przeżył, ale zdążył pociągnąć za sobą część naszych

Gdy pojawi się finalna wersja modu proponuję wyłączenie CZATU i VOIPa na serwerze.

1. Nakazać przejście wszystkim w drużynie na tryb "krzyku" (on tylko zwiększa głośność)

To nie jest wlasciwe rozwiazanie:

na podstawie wczorajszych testow:


A slyszy normalnie B
C slyszy cicho B // C ma tylko problem z B
B slyszy normalnie C
itd. reszta slyszy normalnie

i co A i B i C maja krzyczec bo C slyszy cicho B

rozwiazanie: niech C podglosni B w TS'e


inny przypadek.
A I C slysza cicho B
rozwiazanie; niech B wzmocni mikrofon albo A i C podglosnia B w TS'e

Gdy pojawi się finalna wersja modu proponuję wyłączenie CZATU i VOIPa na serwerze.

?, lepiej umowic sie ze nie uzywamy tej formy komunikacji w czasie misji i tyle.

Jeżeli wszyscy przejdą w tryb "krzyczenia" to po prostu zwiększą sobie zasięg komunikacji kierunkowej - jakiekolwiek mają poustawiane głośności ... (tryb "krzyczenia" to tylko umowna nazwa najwyższego poziomu głośności - oczywiście jeżeli po stronie przeciwnika będzie człowiek to przełączanie się na poszczególne, dostępne w modzie tryby będzie miało sens)

co do wyłączenia czatu - pomimo tego, że "umówimy się" na nie używanie czatu, jeżeli ktoś będzie miał do wyboru drałować na piechotę 8km a powiedzieć jedno zdanie na czacie to i tak użyje czatu (doda co najwyżej "sorka, że na czacie" ) - więc wolałbym żeby nie miał takiej możliwości i MUSIAŁ wykonać ten marsz - ale ok - podyskutujemy o tym jak pojawi się finalna wersja modu

jezeli bedzie taka umowa (zasada, styl gry .. jakby to zwac)

powiedzieć jedno zdanie na czacie to i tak użyje czatu (doda co najwyżej "sorka, że na czacie" ) -

umowa to UMOWA! i trzeba sie stosowac: zmarli nie gadaja, na czacie nie rozmawiamy ale uzywamy whisper mode i radia, do swoich nie strzelamy i tyle. Co znanczy sorki ze na czacie. Sorki ze jestem trupem ale wam podpowiem gdzie ten gostek lezy... Sorki ale strzelilem ci w glowe...

Jezeli bedzie podawal kierunki na czacie bo nie ma radia, bo nie jest RTO, to jakby oszukiwal i psul gre. Dla mnie takie sorki to jak: "wiem, ze macie umowe i zasady ale mam was w dupie wiec pisze na czacie." Dostanie klient ostrzezenie ale jak powtorzy to ja nie mam ochoty grac z takimi ludzmi.

Jeżeli wszyscy przejdą w tryb "krzyczenia" to po prostu zwiększą sobie zasięg komunikacji kierunkowej

ale po co bez potrzeby, aby sie dwa fire teamy zagluszaly na bezposredniej.. tylko dlatego ze ktos kogos slyszy relatywnie do innych ciszej. I nie chce mu sie podglsnic tej jednosti w TS'e