Teraz jest Cz 07 sie, 2025 21:18


Flashpoint a realizm

Archiwum działów sekcji Operation Flashpoint
  • Autor
  • Wiadomość
Offline

IVAN_PL

Cywil

Cywil

  • Posty: 6
  • Dołączył(a): Pn 19 lut, 2007 02:05

Flashpoint a realizm

PostPn 19 lut, 2007 03:25

Witam milosnikow ocierania opuszka palca o cyngiel.Niniejszy temat chcialbym poswiecic problemowi balistyki (i nie tylko) przedstawionemu w tej grze.Wszystko na pierwszy rzut oka naprawde gra i nie mozna ulec wrazeniu realizmu (na ile to mozliwe w grze...i na ile pozwala nam sie w rozgrywke zaangazowac wyobraznia...bo to podstawa).Wydaje mi sie jednak ze po paru minutach beztroskiego zabawiania sie w tym "symulatorze" zaczynamy czuc (zbyt szybko moim zdaniem) niedosyt wynikajacy z (nie oszukujmy sie) malej interakcji modelu broni z podejmowaniym dzialaniem (rozumiem przez to np. brak animacji ruchomego zamka lub "umowna" animacja zmiany magazynka).Autorzy Silnika Flashpointa byli mozna powiedziec bardzo niekonsekwetni jesli chodzi o realizm.Mianowicie Efekty dzwiekowe sa naprawde wporzatku (choc nie tak realistyczne jak np w delta force) i sprawiaja nie tyle realistyczne co ladne estetyczne wrazenie podczas wymian ognia (ale przypomnijcie sobie ta roznice w samplach strzalow np w karabinku XM po przelaczeniu z ognia pojedynczego na ciagly...o co chodzi...to tak jakby najpierw slyszec Wisniewskiego a potem Pavarottiego..heh).Wracajac jednak do samej balistyki.Strzelanie z wyprzedzeniem ( i to jakim) do ruchomego celu to dyskretna przesada.Zobaczcie sobie jaka jest predkosc poczatkowa pocisku 5.56 (metry na sek) to zrozumiecie o co mi chodzi.Do samego systemu obrazen nie mam nic do zazucenia bo naprawde grzebanie sie w tym temacie daloby rezultaty w postaci dyskusji "a ja go trafilem wczesniej w lewe ucho to jak on mnie potem slyszal jak zakradalem sie do niego z lewej ?!" albo "gosc mi uciekl ale dostal w bebechy wiec jesli zjadl cos przed misja to pewnie wdarla mu sie infekcja i zdechnie za 3 godz.no co engine tego nie przewiduje??? ee kiepska gra" :)...Podsumowujac moge powiedziec ze silniczek gry jest conieco "kulawy" ale wydaje mi sie ze gra zasluguje na naprawde niecodzienne uznanie bo w koncu jako pierwsza wziela sprawy realizmu na powarznie...i mimo ograniczen engine'u pozwala sie poczuc prawdziwym wojakiem...A WY CO MYSLICIE O REALIZMIE W TEJ GRZE?????
Offline
Avatar użytkownika

Barbarian

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1594
  • Dołączył(a): Pn 13 cze, 2005 16:50
  • Lokalizacja: Sochaczew

PostPn 19 lut, 2007 04:09

Używaj Spacji.
A WY CO MYSLICIE O REALIZMIE W TEJ GRZE?

Nie krzycz.
Wracajac jednak do samej balistyki.Strzelanie z wyprzedzeniem ( i to jakim) do ruchomego celu to dyskretna przesada.Zobaczcie sobie jaka jest predkosc poczatkowa pocisku 5.56 (metry na sek)

A jak wyglada prędkość tego pocisku po 200m ;-) (spadek prędkości pocisku posredniego jest dość znaczny).
Powyżej 400-450m strzelanie z amunicji 5.56 czy 5.45 wogóle nie ma większego sensu :P
www.greendevils.uk- kompendium wiedzy o Fallschirmjagers
Rots: Poza tym od filozofii jest Barbarian
:D
Offline
Avatar użytkownika

Czesiek

Porucznik

Porucznik

  • Posty: 409
  • Dołączył(a): Pn 05 lut, 2007 16:24
  • Lokalizacja: wawa

PostPn 19 lut, 2007 11:44

Sam napisałeś, że ten produkt jest na tyle realistyczny jak to tylko możliwe w grze i mówiąc krótko sam sobie odpowiedziałeś :P a co o tym sądzę ja a to poniżej ;)

Pierwszą rzecz na jaką powinieneś zwrócić uwagę jest rok wydania gry, drugą, możliwości kompów w tym czasie. Co mam na myśli OPF przeszedł do historii za to, że nie dość, że jest w miarę realistyczny to toczy się tu bitwy na skalę plutonu , kompanii, gdzie w innych produktach tego nie uświadczysz. Co za tym idzie więcej efektów, więcej jednostek itp to więcej obliczeń, czyli zajmujemy nie dość, że ram to cpu. Tworzenie gier polega na oszukiwaniu użytkownika, bo jak chcielibyśmy, żebyśmy AI w miarę odpowiadało ludzkiej, strzały itp były modyfikowane i kierunek wiatru, silę wiatru, wilgotność powietrza, temperaturę, masę pocisku i szybkość pocisku to nie wiem czy i dziś znalazł byś kompa, który by to ruszył. O ile gdy na placu boju jest około 15 jednostek to nic, ale jak lata 100 to teraz pomyśl jak twój sprzęt jest obciążony.

Jak dla mnie ta gra była przełomem w strzelankach, tak samo jak Baldur's Gate w cRPG, czy Diuna w rts. Chłopie nie narzekaj bo naprawdę niema po co, wiem o nie doskonałosciach programu (grafika, dźwięk, Ai, interface, sterowanie itd), ale popatrz też z drugiej strony, czy wymyślili coś lepszego? /// nie zmienia się tylko grafika i możliwości wynikające z sprzętu////
Offline
Avatar użytkownika

Marker

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 2006
  • Dołączył(a): So 24 lip, 2004 14:32
  • Lokalizacja: Osaka

PostPn 19 lut, 2007 12:01

Powyżej 400-450m strzelanie z amunicji 5.56 czy 5.45 wogóle nie ma większego sensu

Chyba że mamy duży ładunek miotający, ciężki nabój i długą precyzyjną lufe ;)

W sumie powstało tak dużo dodatków poprawiających dzieło BI, że dzis wydaje się, że OFP jako OFP to tylko baza do wszelkiego rodzaju dodatków.
Pochodzisz pół godziny bo różnych serwisach flashpointowych, pościągasz kilka modów i będziesz miał poprawe i to znaczną realizmu ;)
Obrazek

"Jako arabski gej-satanista zmarzniete uszy wolę sobie ogrzewać przy płonacym kościele "
Offline
Avatar użytkownika

SaS TrooP

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1143
  • Dołączył(a): Wt 06 cze, 2006 17:18
  • Lokalizacja: Wodzisław

PostPn 19 lut, 2007 13:52

marker ma racje

Pierwszą rzecz na jaką powinieneś zwrócić uwagę jest rok wydania gry, drugą, możliwości kompów w tym czasie. Co mam na myśli OPF przeszedł do historii za to, że nie dość, że jest w miarę realistyczny to toczy się tu bitwy na skalę plutonu , kompanii, gdzie w innych produktach tego nie uświadczysz. Co za tym idzie więcej efektów, więcej jednostek itp to więcej obliczeń, czyli zajmujemy nie dość, że ram to cpu.


Możnaby było zmniejszyć wymagania flasha i ArmA, gdyby twórcy podzielili mapę na choćby te DWIE części i przechodzenie wiązałoby się z

LOADING MAP STATUS

I wtedy wszystko by poszło dużo bardziej gładko. Pozatym LOADING możnaby wprowadzić w miejscu, gdzie nic nie ma, w ten sposób, aby nie mieć tego co chwilę na polu bitwy. Wiecie, o czym mówie, nie?
Offline
Avatar użytkownika

Marker

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 2006
  • Dołączył(a): So 24 lip, 2004 14:32
  • Lokalizacja: Osaka

PostPn 19 lut, 2007 14:24

I wtedy wszystko by poszło dużo bardziej gładko. Pozatym LOADING możnaby wprowadzić w miejscu, gdzie nic nie ma, w ten sposób, aby nie mieć tego co chwilę na polu bitwy. Wiecie, o czym mówie, nie?

Nie... Bzdury gadasz...
To by tylko utrudniło sprawe, szczególnie w MP.
Obrazek

"Jako arabski gej-satanista zmarzniete uszy wolę sobie ogrzewać przy płonacym kościele "
Offline
Avatar użytkownika

SaS TrooP

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1143
  • Dołączył(a): Wt 06 cze, 2006 17:18
  • Lokalizacja: Wodzisław

PostPn 19 lut, 2007 14:27

Podkreślam, że w każdej możliwej grze w wersji MP NIE MA loadingów. Nawet w HL nie ma. to by bardzo odciążyło kompa.
Offline

Goose

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1744
  • Dołączył(a): N 26 gru, 2004 21:31
  • Lokalizacja: Jofiż

PostPn 19 lut, 2007 14:50

I tak by sie nie sprawdziło...
Offline
Avatar użytkownika

Jon

Generał

Generał

  • Posty: 10721
  • Dołączył(a): Wt 20 lip, 2004 00:43
  • Lokalizacja: Kraków

PostPn 19 lut, 2007 15:43

Porównuj dalej HL do OFP, geniuszu...
http://www.pajacyk.pl

“Politics is supposed to be the second oldest profession. I have come to realize that it bears a very close resemblance to the first.”
~ Ronald Reagan
Offline
Avatar użytkownika

Barbarian

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1594
  • Dołączył(a): Pn 13 cze, 2005 16:50
  • Lokalizacja: Sochaczew

PostPn 19 lut, 2007 16:03

Chyba że mamy duży ładunek miotający, ciężki nabój i długą precyzyjną lufe

Amunicją posrednią (jeszcze tą 5.56 czy 5.45) :P
Sa80 podobno na efektywny ostrzał do 450m (używając słabej na większe dystanse amunicji natowskiej).
Broń szturmowa zasilana amunicją karabinową to to się moge nawet zgodzić (ale po co marnować amunicje, od strzelania na większe dystanse są ukm'y w postaci ckm, lepiej to się sprawdza noż nawet pluton żołnierzy uzbrojonych w karabiny szturmowe- jeżeli chodzi o większe dystanse).
www.greendevils.uk- kompendium wiedzy o Fallschirmjagers
Rots: Poza tym od filozofii jest Barbarian
:D
Offline

IVAN_PL

Cywil

Cywil

  • Posty: 6
  • Dołączył(a): Pn 19 lut, 2007 02:05

PostPn 19 lut, 2007 16:12

Wczesniej mowiliscie ze osiagniecie ogromnej dawki realizmu nie jest mozliwe z powodu naturalnych ograniczen sprzetowych...Ja mysle ze to nie ma nic do zwiekszenia wymagan a jedynie do kodu gry...Za przyklad moge podac gre Red Orchiestra gdzie realizm jest posuniety do extremum i musze przyznac ze wyglada to imponujaco.Nad aspektami tegoz realizmu siedziala poprostu ekipa ludzi milujacych sie w militariach i majacych swietne pomysly ktore wdrozono jako kod gry...tam naprawde mozna zobaczyc balistyke najbardziej zblizona do prawdziwych warunkow.A co do flashpointa to zeczywiscie chyba zrobili co mogli na tamte czasy...nierozumiem tylko ArmA'y to przeciez tylko podrasowany stary silnik w ktorym nie zmieniono w zaden sposob zagadnien dotyczacych balistyki...trosze poszli na latwizne...niemniej flaspoint to jedyna taka gra ktora daje Ci wolna reke w kreowaniu wlasnych scenarjuszy a nawet modow wiec jesli tylko ktos potrafi je tworzyc to napewno potrafi "sklecic" cos bardzo ciekawego...wlasnie poczucie tej nieskrepowanej wolnosci kreowania daje tak wielka radoche w tej gierce...no niech ktos mi nie powie ze nie siedzial godzinami przy edytorze i nie tworzyl najbardziej porabanych scenarjuszy wedlug wlasnego widzi mi sie
Offline

kaaleth

Chorąży

Chorąży

  • Posty: 156
  • Dołączył(a): Cz 08 lut, 2007 21:50
  • Lokalizacja: brak

PostPn 19 lut, 2007 16:29

W ArmA też możesz przecie robić mody, addony, wyspy, misje itp... trzeba tylko umieć :]

Wiesz... pobierz sobie jakieś mody, gołe ofp to takie FUJ! Z modami to już coś 8)
Offline
Avatar użytkownika

Barbarian

Pułkownik

Pułkownik

  • Posty: 1594
  • Dołączył(a): Pn 13 cze, 2005 16:50
  • Lokalizacja: Sochaczew

PostPn 19 lut, 2007 16:31

trosze poszli na latwizne

Fakt, ale są addony który odrobine poprawiają ten stan rzeczy (Jam). Jest kilka modów w ktorych podrasowana została balistykka (FDF- tu wsapniale oddano różnce w pistoletach maszynowych, karabinach szturmowych i ukm'ach).
Są też mody (Liberation Mod) gdzie udało się obejść sytem zniszczeń oparty na HP, osiągając coś bardziej zbliżonego do realizmu...
Liberation mod zdaje się być (jak narazie) najbardziej "realistycznym" modem pod ofp... O ile nie zniechęci Cię nacjonalizm twórców (T26 może śmiało stawać w szranki z PzIII E!; maxim jest lepszy od mg34 w wersji ckm! itp.)* to mozna w niego grać (choć jezeli chodzi o misje to ja osobiscie zdecydowanie wole FDF- znakomity mod + zankomite misje).

*Do niedawan mozna było troche obejść te mankamęty w misjach (osłabijąc pancerz/zdrowie i zmniejszajac amunicje radzieckim wozom/piechurom oraz dając niemiaszką jak najwiekszy poziom umiejętności- zarazem dając jak najmniejszy zolnierzą armi czerwonej), teraz jednak (w wersji 1.08 ) twórcy modu ukrucili ten proceder po przez róznego roadzeju zaboegi (np. w edytorze możesz dawać dowolnu poziom umiejętności i tak w grze będzie on taki sam dla wszystkich wojków).
www.greendevils.uk- kompendium wiedzy o Fallschirmjagers
Rots: Poza tym od filozofii jest Barbarian
:D

Berna

Re: Flashpoint a realizm

PostPn 19 lut, 2007 19:49

IVAN_PL napisał(a):Witam milosnikow ocierania opuszka palca o cyngiel.Niniejszy temat chcialbym poswiecic problemowi balistyki (i nie tylko) przedstawionemu w tej grze.Wszystko na pierwszy rzut oka naprawde gra i nie mozna ulec wrazeniu realizmu (na ile to mozliwe w grze...i na ile pozwala nam sie w rozgrywke zaangazowac wyobraznia...bo to podstawa).Wydaje mi sie jednak ze po paru minutach beztroskiego zabawiania sie w tym "symulatorze" zaczynamy czuc (zbyt szybko moim zdaniem) niedosyt wynikajacy z (nie oszukujmy sie) malej interakcji modelu broni z podejmowaniym dzialaniem (rozumiem przez to np. brak animacji ruchomego zamka lub "umowna" animacja zmiany magazynka).Autorzy Silnika Flashpointa byli mozna powiedziec bardzo niekonsekwetni jesli chodzi o realizm.Mianowicie Efekty dzwiekowe sa naprawde wporzatku (choc nie tak realistyczne jak np w delta force) i sprawiaja nie tyle realistyczne co ladne estetyczne wrazenie podczas wymian ognia (ale przypomnijcie sobie ta roznice w samplach strzalow np w karabinku XM po przelaczeniu z ognia pojedynczego na ciagly...o co chodzi...to tak jakby najpierw slyszec Wisniewskiego a potem Pavarottiego..heh).Wracajac jednak do samej balistyki.Strzelanie z wyprzedzeniem ( i to jakim) do ruchomego celu to dyskretna przesada.Zobaczcie sobie jaka jest predkosc poczatkowa pocisku 5.56 (metry na sek) to zrozumiecie o co mi chodzi.Do samego systemu obrazen nie mam nic do zazucenia bo naprawde grzebanie sie w tym temacie daloby rezultaty w postaci dyskusji "a ja go trafilem wczesniej w lewe ucho to jak on mnie potem slyszal jak zakradalem sie do niego z lewej ?!" albo "gosc mi uciekl ale dostal w bebechy wiec jesli zjadl cos przed misja to pewnie wdarla mu sie infekcja i zdechnie za 3 godz.no co engine tego nie przewiduje??? ee kiepska gra" :)...Podsumowujac moge powiedziec ze silniczek gry jest conieco "kulawy" ale wydaje mi sie ze gra zasluguje na naprawde niecodzienne uznanie bo w koncu jako pierwsza wziela sprawy realizmu na powarznie...i mimo ograniczen engine'u pozwala sie poczuc prawdziwym wojakiem...A WY CO MYSLICIE O REALIZMIE W TEJ GRZE?????


Czepił się Pan pierdół, które w moim odczuciu nie maja żadnego wpływu na toczacą sie rozgrywke. Flashpoint, był, jest i będzie najlepszym symulatorem pola walki.
Offline

IVAN_PL

Cywil

Cywil

  • Posty: 6
  • Dołączył(a): Pn 19 lut, 2007 02:05

PostPn 19 lut, 2007 23:42

Czepił się Pan pierdół, które w moim odczuciu nie maja żadnego wpływu na toczacą sie rozgrywke. Flashpoint, był, jest i będzie najlepszym symulatorem pola walki.


Z calym szacunkiem ale moze bez przesadnej euforji na temat flashpointa (choc jest to moja ulubiona pozycja jesli chodzi o symulator pola walki zaraz po Red Orchestra) bo naprawde mozna odniesc ostatnimi czasy wrazenie ze wszyscy mysla ze jest tak super wiec po co ma byc lepiej?!Wydanie ArmA'y bardzo mnie rozczarowalo w takiej postaci w jakiej sie ukazala...Przeciez naprawde mozna bylo wyciagnac wnioski z uwag tak naprawde liczej i naprawde bardzo aktywnej rzeszy fanow OFP.Niestety programisci postanowili mowiac kolokwialnie walnac ladniejsza grafe i podrasowac silnik (zgodnie z mysla "uuu teraz to juz sa takie kompy ze jak nalozymy wyzszej jakosci textury i troche podrasujemy silnik to sie nikt nie kapnie i napewno wszyscy kupia ArmA bo przeciez tak sie im dobrze kojazymy i tak nas kochaja...i niech sobie sami tam tworza mody i poprawiaja nasze bledy" co niestety tak naprawde pozostawia nas samych sobie z nasza kreatywnoscia).Przepraszam jesli sie komus narazam ale to jest troche tak jakby ktos dal nam G*&no w sreberku a my sie bedziemy tym zachwycali bo ladnie sie swieci.Reasumujac chcialbym powiedziec ze to nie tworcy ale my jako uzytkownicy ich programu nadalismy temu tytulowi dalszy bieg i sens bo niestety sami kreatorzy nie zrobili prawie nic w ostatnim czasie.Moge jedynie miec nadzieje ze zawsze znajda sie tak naprawde wspaniali milosnicy tej tematyki ktorzy nie pozwola umrzec temu tytulowi...mysle ze za duzo juz w tym temacie zrobilismy.
Następna strona

Powrót do Operation Flashpoint

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

cron